Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martynaaa

pracuje od niedawna w sklepie z ubraniami...

Polecane posty

Gość martynaaa

sklep byl szykowany na otwarcie 2 dni. mnie 31.01 nie bylo bo szefowa od poczatku sie na mnie nie zdecydowala, dopiero pozniej zadzwonila i powiedziala czy przyszlabym do pracy od 01.02 bo jej sie pewna pani nie spodobala i chce z niej zrezygnowac. zgodzilam sie tymbardziej ze szukalam pracy okolo pol roku. jakis tydzien temu dowiedzialam sie od dziewczyny ktora ze mna pracuje ze 31.01 wlascicielka powiedziala im zeby przyniosly jakies swiadectwa z poprzednich miejsc pracy. ja w CV mam wpisane ze pracowalam 2 miesiace w butiku, niestety pracowalam tam bez umowy. pracowalam tez pol roku na stoisku z odzieza dziecieca i tylko za pierwszy miesiac dostalam umowe zlecenie. wczesniej mialam praktyki 3 lata, ale w innym zawodzie i tylko za nie mam swiadectwo pracy. no mialam tez staz, ale nie w zawodzie sprzedawcy i tez mam go udokumentowany. co o tym wszystkim myslicie?? czy ona moze mnie zwolnic mowiac ze jak nie mam tamtych miejsc pracy udokumentowanych to pewnie nasciemnialam?? wpisalam to bo nie chcialam miec luki w CV. a pracowalam tam naprawde! co o tym wszystkim myslicie???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl;
chcesz rady? zamiast sie przejmowac tym naucz sie ja calowac w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynaaa
calowac kogo w dupe? czyli mam sie w ogole nie przejmowac? olac to? tylko jak tam juz pracuje 2 tygodnie to chyba nie zwolnilaby mnie tylko dlatego ze nie mam papierow z poprzednich miejsc pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynaaa
poza tym ona jest taka sama jak moi poprzedni pracodawcy do tej pory nie dostalam umowy, wiec chyba nie powinna nic mowic... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl;
badz bardzio mila niezbedna podlizuj sie potem spytaj o umowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymysl cos nowego
a nie mowilas na rozmowie o prace ze pracowalas bez umowy? ja bym to od razu na wstepie mowila, zeby pozniej nie bylo nieporozumien, zreszta pracodawcy zazwyczaj chca tylko ostatnie swiadectwo pracy, nie masz innego wyjscia jak mowic tylko i wylacznie prawde bo coz zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymysl cos nowego
heh skoro ona rowniez nie dala ci jeszcze umowy to tym bardziej nie powinno byc problemu z wiarygodnoscia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko a tak trudno isc
do bylych pracodawcow by ci przynajmniej jakies zaswiadczenie wypisali ze u nich pracowalas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynaaa
ostatnia moja praca to byl wlasnie staz. no trudni zwolni mnie to zwolni. powiem jej tylko ze ile mozna sie upominac pracodawcy o umowe a pieniadze sa potrzebne... moze zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvfdv
w cv umieszcza sie rzeczy na ktore ma sie potwierdzenie, kazdy idiota se moze wpisac byle co w cv nie majac na rto pokrycia durna autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dfvfdv
ty piznieta jestes :P jak ktos pracowal na czarno np. 1,5 roku to co ma luke zostawiac ... buahahhaa ... zyjemy w tak porytym kraju, ze dla pracodawcow nie jest zdziwieniem, ze ktos pracowal na czarno ;/ zawsze mozna isc do bylego pracodawcy i poprosic go o jakies zaswiadczenie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko a tak trudno isc do bylych pracodawcow by ci przynajmniej jakies zaswiadczenie wypisali ze u nich pracowalas ? :D:D zajebiste :D "zaswiadczam ze pani Nowak pracowala u mnie w okresie... niestety umowy sie nie doczekala - uczciwy pracodawca" buahahahahahahahahahaah zart roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak mnie by to zdziwiło
gdyby ktoś w cv napisał, że pracował na czarno. Ja mogę sobie napisać, że pracowałam dla CIA na czarno i byłam tłumaczem przysięgłym Billa Clintona, też na czarno, a szukam pracy nauczyciela w podstawówce. Jasne, że jest czasem ciężko i rozumiem ludzi, którzy decydują się na pracę na czarno, ale konsekwencje tego mogą być wlaśnie takie. Idź i nie grzesz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynaaa
pracowalam w butiku sieciowce 2-miesiace, moi pracodawcy byli z okolic warszawy. ja zrezygnowalam z tej pracy bo od wrzesnia zaczynalam szkole wieczorowa, a pracowalam wtedy przez lato... dowiedzialam sie jakis czas pozniej ze im sie to nie krecilo i zrezygnowali z tego sklepu. z praca na stoisku byloby latwiej, fakt ze ona to stoisko zlikwidowala ale w jakims innym miescie w moim wojewodztwie ma inny sklep wiec moze udaloby sie mi jakos z nia skontaktowac, ale nie wiem jakabedzie jej reakcja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynaaa
no to extra :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyna - przeciez zatrudnianie kogos bez umowy jest niezgodne z prawem... napisanie ci jakiegokolwiek zaswiadczenia, referencji etc... to jak strzal w kolano... przeciez mozesz na przyklad isc z tym do PIP :O nie szukaj nawet bylych pracodawcow bo to nei ma sensu, po prostu powiedz obecnej jak sprawy wygladaja i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvfdv
trzeba debile myslec.....................jak rpacowales na czarno to amksz ta luke tepa kurwo.........jakie tu udupy spoleczne siedza matko swieta. jak mozna wpisac cos na co sie potwierdzenia nie ma. pracodawca od razu se pomysli ze to wymysl chorego debila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynaaa
taaa poszlabym do pip i ja tez mialabym przejebane. :-O czlowiek jest taki glupi, ze godzi sie pracowac na czarno. ale ja sie nie przejmuje najwyzej mnie zwolni i nastepnym razem bede mowila juz na rozmowie o braku swiadectw pracy. kiedys dzwonilam z ogloszenia do sklepu kosmetycznego i powiedzialam przez telefon ze nie mam dokumentacji z poprzedniego miejsca, a ona ze w porzadku i ze wszystko bedzie widac jak zaczne prace czy pracowalam z klientem czy tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynaaa
no a jak mam umowe tylko z pierwszego miesiaca? no i do tego powinna o tym powiedziec na rozmowie ze chce swiadectwa z poprzednich miejsc pracy, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak mnie by to zdziwiło
W cv i na rozmowach mów tylko o tym, co masz udokumentowane, ewentualnie możesz mówić, że pracowałaś sobie dorywczo, jako niania czy coś takiego. Postaw się na miejscu Twojego pracodawcy: na jakiej podstawie ma Ci uwierzyć? Równie dobrze mogłabyś mówić, że pracowałaś w butiku Forresterów. A na przyszłość daruj sobie pracę na czarno, dopóki nie jesteś w naprawdę trudnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za idiotkkkaaa
jak ktoś kogoś zatrudnia na czarno to nie po to, żeby dawać potem zaświadczenia, bo wtedyautomatycznie pracodawca miałby problemu, bo zusu nie płacił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynaaa
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×