Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamaa smutnaaaa

prosze doradźcie co robić bo nie wytrzymam!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość mamamaa smutnaaaa

prosze doradźcie co robic bo nie wytrzymam!!!!! moja corka ma juz 6 miesię cy a jest bardzo uporczywa (tak mi sie wydaje) bo nie zajmie sie sama zabawkami nawet na chwilkę! ma ponad 30roznych grzechotek, rozne male maskotki czy materialowe piszczace ksiązeczki itp. ma mate edukacyjną i lezaczek bujaczek ale caly czas chce zebym przy niej byla!!!!!! nie moge sama isc do wc, a jak juz ją wezmę do wc z leżaczkiem to tez sie szybko znudzi i piszczy marudzi itp.... i musze wybiegac z wanny(biore peysznic) i biec do niej podchodzic i zagadac.... porazka;( chce umyc naczynia tez cięzko.... czuje suie fatalnie.... nie mam czasu sie umalowac, na szybkiego sie myje, na szybkiego jem kanapke, pije kawe by jakos zyć........... ja bylam w ciązy sie ciezzylam mowilam do brzucga itd...a teraz mi sie wszystkiego odechciewa.... dodam że ona nie śpi caly dzien!!!!!!!!!!! spi tylko w nocy od 19 do 6rano (raz musze do niej wstac dac mleko), co zrobic by ją uspic w dzien??????????? zeby w dzien chociaz 2 godz spala:(////////////// probowalam usypiac w wozku to byl pisk, w lozeczku pisk, w lozeczkuz butelka w buzi tzn dawalam jej mleko lub sok i tez pisk w dzien ona nie chce spac ale widac ze jest zmeczona bo marudzi caly czas cos chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaauuuuuuuuuu
Boże, co bym dała, by moje dziecko spało od 19 do 6, nawet kosztem braku snu w dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaaa
DODAM ZE TERAZ MOGLAM TO NAPISAC BO MĄZ JĄ TRZYMA NA KOLANACH I POKAZUJE GRZECHOTKI. ooo i jeszcze zapytam was czy ona dobrze je???? jak sie obuidzi ok.6 lub 6.30 mleko 120ml(nie pije wiecej bo nie chce) ok.10 mleko 120ml ok. 12.30 lub 13 -pol sloiczka obiadek( nie chce wiecej bo potem zaciska dziąselka i nie łyka( tzn ta polowka malego sloizka) ok/13 30 herbatka lub sok ok 60ml ok. 15 mleko 120ml ok. 16;30 deserek pol sloiczka owocowego i sok/herbatka ok.19 (po wykąpaniu ) pije 150ml mleka z kaszką owocową i śpi' w nocy ok. 2 lub 3ciej pije 120ml mleka z kaszka lub bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaaa
tzn moze zadam konkretne pytania: 1) co zrobić zeby ją jakos zając i zeby sie bawila sama z sobą? -daje jej grzechotki co chwilke inną zabawke to wyrzuca i ją nudzi -chwilke potrzyma jakiegos misia czy ksiazeczke czy grzechotke i wyrzuca obok! - jak jej sama juz grzechotam to tez sie nudzi i poiotem pisk i ssanie palca z nudy - jak lezy na macie edukacyjnej to polezy tak 5min grzecznie i potem pisk wiec biore na kolana czy an rece albo siadam obok maty i cos opowiadam ale to jest wykanczające!!!!!!!!!!!!! 2) co zrobic by zasnela chociaz raz w dzien?! 3) moze jakies zabawki powiinam jej dokupic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem za czesto ja karmisz i dlatego tak malo zjada. Powinna jesc co 3h. A co do zajmowania sie soba... to wiesz... to dopiero polroczniak, nie wymagaj od niej Bog wie czego. Z tego co piszesz o zachowaniu/marudzeniu corki przez dzien wynika ze ona potrzebuje jednak minimum godzinnej dziennej drzemki. Po prostu marudzi bo jest niewyspana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajsakdhdh
moj syn je tez po 120 mleka 5 razy na dobe, tylko ze on zjada caly sloiczek i caly deserek, ale to jest straszny lakomczuch:) Co do zachowania corki.... sprobuj ja zostawic na dywanie a sama usiadz na kanapie i duzo do niej mow niech zajmie sie troche soba ale niech widzi ze mama jest w poblizu, po jakims czasie wychodz na chwile z pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast grzechotek daj coś ciekawszego, co tylko wymyślisz np. torebkę z makaronem, pustą plastikową butelkę itp. Moje dzieci nigdy nie bawiły się grzechotkami i zabawkami ze sklepu bo się szybko nimi nudziły, ale za to nadmuchana torebka, czy paczka makaronu to był spokój na 15 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!
juz to pisałas całkiem niedawno :-( zajmij sie dzieckiem a nie na kaffe sie ciagle skarzysz :-( co za matka :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swetry6543
Jagoda wreszcie napisałaś mądrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaa
robie tak: siąde i ogladam tb ona leży na macie edukac. na dywanie i mowie do niej: o zobacz jaki film albo zobacz jak pani mowi w telewizorku i takie tam:) albo czytam gazzzete i musze jej gazete pokazywac a jak nie to pisk! to męczy mnie strasznie bo nie ma ani minuty spookoju.......................... a co do jedzenia: mała wazy juz 8 kg , ma 76cm wzorstu, lekarka mowi ze dobrze tyje, ze ladnie rośnie, wiec chyba nie gloduje.... no wlasnie jest zmęczona w dzien i dlatego marudzi i to widac...... tylko jak ją uspic?! jak ją zabawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże :O przyzwyczaiłaś ją do tego, że jesteś na każde jej zawołanie, to tak masz :O jak sobie na początku piszczała że Cię nie ma to niech sobie piszczy, od tego się nie umiera o ile mi wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Z tego co piszesz to obu wam by sie przydala jej drzemka w ciagu dnia - moze sporobuj ja usypiac na dworze - moja tak miala - w zasadzie tylko na dworze spala w ciagu dnia - moze dla mnie to az tak wielkie halo nie bylo , ale przynajmniej chwila wytchnienia - mozliwosc zrobienia na spokojnie zakupow, przy ladnej pogodzie poczytania ksiazki, zejdzenia czegos na spokojnie i napicia sie kawy - tzn, wiedzac , ze pije sie kawe a nie lyka jak ges. Co co samodzielnej zabawy dziecka tu chyba wielki ekspert ze mnie nie jest - bo moja sie w sumie nie zajmowala - ale ja ja po prostu nosilam wiekszosc czasu w nosidelku i robilam swoje - znowu - moze nie ideal , ale przynajmniej swoje mogalam zrobic i nie czulam sie taka "ograniczona" przez nia. I w sumie moge powiedziec, ze moje niemowle bylo wyjatkowo pogodne i nieklopotliwe - zalozylam sobie to programowo:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaa
wieczorwem po kąpaniu usypiam ją tak: ubieram i wkladam do lozeczka przykrywam kocykiem i daje butelke z mlekiem na leząco i zasypia z butelka i potem sssaaa palca bo nie chce smoczka(zadnego smoczka nie chciala wypluwa i wyrzuca za lozeczk) i zasypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
ps. i fakt - zadne kupne zabawki - puste plastikowe butelki to byl u nas najwiekszy hit :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaa
ok, wiec jeszcze dzis zrobie jej ciekawą małą butelke plastikową, zerwe etykietke powrzucam koraliki itp:) hmmm ale co z ytym usypianiem w dzien??? oo i co z zabawianiem? co zrobic w dzien z nią by nie marudzila caly czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaaaaaaaaaaaaaa
nie dobijasz takiego malego dziecka po jedzeniu? zsypia z butla? dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaa
w dzien to jest tak ze jak piszczy po jakiejs schwili w lezaczku czy na macie to biore na kolana gdzie siedzi moze 4 min i potem pisk i sie wyrywaa jakby chciala gdzies isc.... wiec musze jej caly czas cos pokazywac!!!! porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
A jesli chodzi ci o taki spokoj jak sprzed dziecka to niestety z tym mozesz sie pozeganac raz na zawsze - no chyba, ze samej uda ci sie gdzies wyjsc badz jak ktos inny wezmie ma la na spacer - ja juz od dawna przywylam , ze ktos wiecznie po mnie skacze , poklada sie, gazety czytamy "wspolnie" - moze zachowaj stara i daj malej jej wlasna - ja tak robie , kawa tez musze sie dzieli itp. - moja mala ma juz wprawdzie 22 miesiace - ale nie zmmienia to faktu, ze praktycznie wszystko robimy razem - chyba, ze ona ma lepsze zajecie i do lazienki razem nie chodzimy , bo ja to nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaa
nie nie odbijam, bo jak ją podnosze do odbijania to nie zasnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nIE POZWALAJ DZIECKU SSAC PALCA BO TEGO BARDZO TRUDNO ODUCZYC. Moja kuzynka od malego ssala palec a teraz ma kciuk ciensz od innych palcow i w czasie stresu potrafi ssac kciuk. 40latnia kobieta :O wiec jesli zasypia jak mowisz to po obiadku daj jej soczek do butelki i niech wypije a potem spanie . Jak nie bedzie chciala to ponos ja troche ale niech to trwa godzine. Moze nie zasnie pierwszego ani drugiego dnia ale trzeciego juz pewnie tak. A co do bawienia sie dziecka to no coz.... nikt nie powiedzial , ze macierzynstwo jest latwe. Nie sluchaj tych co ci mowia zeby dziecko zostawiac samo sobie ona jest jeszcze malutka i Cie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Jak czesto i na jak dlugo wychodzicie na spacery? Moze na dworze by zasnela np. po 2 sniadaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaa
oo wlAASNIE i problememe jest tez to ssssanie palca bo na dworzu w wózku nie chgce zasnąc bo na kombinezon i rekawiczki i nie ma jak sssac palcsaaaa i piszczy bo smoczksa moge jej co minute wkladac i pisk i wypluwa bo palca nie ma.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaa
i wwózku na spacerze widac że chce trego palca sssać bo ssa rekaw od kombinezonu!!!!!!!!!!!!!!!!!! ui ma caly rekaw moktry, ooo a jak zasypia w lozeczku i jej tego palca wyjme i wlozę smoczek to go wypluwa i pisk straszny:(..... co zrobic z tym palcem?:) ona bez niego nie umie zasnąc juz od urodzenia.... od urodzenia dawalam jej dobre smoczki typu nuk, avent czy nuby i nie chce zasnego ksztaltu wypluwa i sssa palca....a moze to wydac sie smieszne ale w chwili porodu gdy mi ją polozyli na brzuch to tez juz sssala paluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak coś miałam do zrobienia w kuchni to wkładałam dziecko do leżaczka i mi towarzyszyło. Jak znudziły się zabawki dostępne w kuchni to opowiadałam wierszyki ale w taki sposób by z chęcią na mnie patrzyła - raz cienkim, raz grubym głosem, wszelkie miny dozwolone, także podskoki, tańce itp. Jak to nie skutkowało to stękało póki nie zakończyłam wszystkich pilnych rzeczy i dopiero wtedy brałam na ręce. Dzieci trzeba uczyć, że jest czas, kiedy mama ma coś do zrobienia i same sobą mają się zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Jak chce byc noszona - to spraw sobie jakas chuste czy inne nosidelko przywiaz dziecko do siebie i rob swoje - jej chyba nie chodzi o zabawianie jako takie tylko chce uczestniczyc w normalnym zyciu domowym - ponoc to jak najbardziej naturalny instynk dziecka - jej nie zalezy bys jej pokazywala cuda niewida - chce byc blisko ciebie - jak gotujesz, sprzatasz, robisz sobie nawet te makijaz - jak juz zaspokoi ta ciekawosc to odlozona do lozeczka lub nma mate chetnie sobie polezy tam sama ze soba - nie walcz z dzieckiem tylko wspolpracuj z nim - wlacz go do swojego codziennego zycia - zamiast zabawiania i tysiaca zabawek . ps. u nas butelka byla pusta - zadna grzechotka - zwykla pusta butelka:) innym razem np. lyzeczka lub taki drewniany tepy nozyk do masla - w zasadzie moglo byc to cokolwwiek - nawet gogle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym kciukiem to naprawde zle zrobilas ze od razu dzieck atego nie oduczylas. Moj syn tez zaczal w niemowlectwie ssac palucha ale od razu mu go z buzi wyciagalam bo wiem do czego to prowadzi- wada zgryzu i cienszy kciuk. Watpie zebys w wieku 6m dala rade oduczyc tego dziecko. Bez urazy ale mi sie wydaje ze jestes mloda mam ktorej sie wydawalao ze macierzynstwo to tylko pchanie wozka przed soba i wybieranie malutkich ubranek. Troche sie nad soba uzalasz. Pytas znas jak uspac wlasne dziecko... wiec sorry ale tutaj cie nikt nie zna ani twego dziecka wiec skad mamy to wiedziec? Ty jako matka powinnas to wiedziec. Dziecko nie ma rytualow i rytmu dnia i dlatego jest niespokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaa
na spacerze to wyglada tak że szuka palca i ssssaa rekaw od kombinezonu lub rękawiczke! i ma calą mokrą wiec mam az 4 pary rekawiczek i zmieniam co chwile te mokre;( ssa tego palca bez niego nie moze zasnąc i pisk az zasnie z umeczenia , meczy sie tym ssaniem kombinezonu i zasypia.... jak ją nauczyc ssac smoczek?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa smutnaaa
nie ma rytmu dnia????? chyba ma.... bo: o 6 lub 6, 30 je mleko 120ml potem od 7 do 8 myje naczynia a ona patrzy w lezaczku, o 8 ja ogkladam serial i trzymam ją na kolan ach lub grzechotam jej itd ok. 9 pije mleko a ja jej znow musze grzechotac ok. 10 ide z nią na spacer o 12 wracam z nią i je pol sloiczka obiadku potem ok 14 je mleko 120ml potem znow ją nosze, zabawiam jej cos pokuazje potem deserek herbatki soczki i o 19 zawsze kąpanie....... wioec nie ma stalego planu dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×