Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atram ot co

Mam racje czy sie czepiam ?

Polecane posty

Gość atram ot co

Moj facet nie potrafi rozmawiac z rodzicami, za jakis czas wesele i zarowno jedni jak i drudzy rodzice obiecali nam dac czesc kosztow, jednak jego jakos sie nie garna, dali nam na odczepnego 1/3 o reszcie nie ma mowy. Sama zaoferowali, obiecali i nie jest tak ze nie maja, bo ostatnio splynela im spora gotowka. Kiedy chce zeby delikatnie podpytal to wykreca sie jak moze i tak w koncu nie zapyta, a jesli juz sie odwazy to jego matka go zbywa jednym slowem i odchodzi. Dzisiaj juz mialam dosc i sie o to poklocilismy. Jestem wredna malpa czy jest tu cos nie tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczko300
mysle ze masz racje, wesele to wydatek i chcesz wiedziec na czym stoisz. zreszta dlaczego twoi rodzice maja dac a oni nie skoro ich na to stac. sprowadz przyszlego meza do parteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atram ot co
tylko chodzi o to, ze on jest taki dupowaty, nie umie sie postawic, zreszta my od jego rodzicow nie wyszarpujemy, ale jakby nie bylo obiecali wiec troche inaczej rozpisywalam koszty a tu taka sytuacja. co prawda mamy jeszcze troche czasu, ale ja wole miec wczesniej i nie martwic sie z dnia na dzien. eh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atram ot co
jeszcze ktos ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczko300
moze wjedz mu na ambicje (chlopakowi) i daj mu do zrozumienia ze ciapa z niego( bez obrazy). W malzenstwie ty tez bedziesz musiala zalatwiac konkretne sprawy a on bedzie mial z tym wygodnie.a kiedy slub ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okkuchy_z _pańskiego_stołu
może czas żebyś się opamiętała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atram ot co
za mniej wiecej rok, strasznie glupio sie czuje, bo napisalam mu dzisiaj wrednego smsa, podwazajacego jego meskosc, juz nie wytrzymalam, bo wkurza mnie ze wszystko jest na mojej glowie i nawet o pieniadze od jego rodizny musze sie martwic, powinien sam to zalatwic, bo wyjde na jakas straszna materialistke ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczko300
mysle ze zrobilabym to samo na twoim miejscu - a nie mysleliscie o tym zeby wasi rodzice wspolnie porozmawiali o kosztach ?? wtedy moze przyszla tesciowa by cos wydusila z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atram ot co
tak, tylko taka rozmowa już była i kazdy wie ile ma dać, moja mama dała nam od razu i zalozylismy lokate na te kwote, a w druga storna - niestety ... Glupia sytuacja, bo nie chce sie upoinac, a oni planuja nam chyba dac przed samym weselem, bo do slubu rok i sama sobie zalozyla jakies lokaty. bo niby czemu my mamy zarabiac jak ona moze i takie gadki :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani SzkieIetowa
sram mordom i chui :classic_cool: sram mordom i chui :classic_cool: sram mordom i chui :classic_cool: sram mordom i chui :classic_cool: sram mordom i chui :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczko300
no to moze da przed slubem wlasnie i nie ma sie co tak stresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×