Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to jest z kobietami

Czy istnieje takie coś jak solidarność kobieca?

Polecane posty

Gość jak to jest z kobietami

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzioabek
zauwazylem ze sa zawistne za lepszego faceta to by oczy sobie wydlubaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A istnieje powszechnie coś takiego jak solidarność międzyludzka? No widzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvdfcesf
nie wiem czy miedzyludzka (choc na pewno istnieje solidarnosc narodowosciowa zwłaszcza u zydow i rosjan), no i meska. kobieca? hmmm jezeli jest to paniom akurat na reke i po drodze, to pewnie moga tak to sobie nazwac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podobnie myślę o tzw. solidarności męskiej... jasne, zdarzają sie takie przypadki, tak jak zdarzają się między kobietami i zwyczajnie między ludźmi, ale to nie jest regułą, bo cała solidarnosść to w ogóle sprawa raczej deficytowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwko booooo......
W życiu codziennym kobiety ostrzą na innych babkach języki,są bardzo krytyczne i wymagające.Gdy jednak sytuacja tego wymaga(to się wie)staje się murem za kobietą, nawet obcą ,jeśli tylko znamy jej intencje i są według nas słuszne.Mówi się o" solidarności jajników":)BYWA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulturalny romek
a może o solidarności macicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×