nienawidzilam szkly sredniej

do dzisiaj zle ja wspominam, nawet chyba sama z siebie wypieram mysli o niej z pamieci bo nie pamietam imion i nazwisk kolegow z klasy. Za to z podstawowki i studiow pamietam bardzo dobrze...byli tam durni ludzie, ktorzy nie akceptowali tego, ze ktos mial inne zdanie od nich inny styl bycia....na szczescie pozniej w grupach bylam z bardziej dojrzalymi emocjonalnie osobami.

ale chuuj mnie to obchodzi

Hehehe, a myślałam, że tylko ja tak miałam:P Chodziłam do klasy z ponad 20 babami mimo, że pozostałe klasy były koedukacyjne. Ciągłe obgadywanie, chora rywalizacja, parę laseczek już miało swoich facetów, więc były "ponad" i udowadniały to na każdym kroku. Masakra. Przyjaźniłam się po szkole z jedną, a z resztą nie mam ochoty na żaden kontakt, acz parę było mi obojętnych. Zazdroszczę ludziom, którzy opowiadają, że mieli super w ogólniaku:(

Szkoła i praca to gnój! Najlepiej siedzieć na kompie! Jak to jebane państwo jest wolne to k00rwa każdy powinien robić co lubi! Chcesz do policji iśc to idź! Chcesz sanitariuszką zostać to zostań! Prostytutką, pijaczką czy złodziejką! Szkoła dla mnie takim samym syfem jak i praca była! Zapraszam na facebook i NK wszystkie polskie mordy! www.polskie-mordy-w-internecie.pl