Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gorszej bandy kretynów

czy na czas ferii powinno zadawać się uczniom pracę domową ?

Polecane posty

Gość gorszej bandy kretynów

nawet jeżeli lekcja była zadana we środę a ferie zaczynają si e dopiero od poniedziałku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli lekcja
była zadana we środę, ale ta lekcja będzie jeszcze we czwartek czy w piątek to można zadać. Jeżeli ta lekcja będzie dopiero po feriach to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghyt
nauczyciele sa popierdoleni, kazdy zada zadanie bo jego przedmiot najwazniejszy, nazbiera sie tego tyle ze strach, czy wy myslicie ze uczen jest tylko od tego zeby ryc w przewazajacej czesci te wasze zbedne pierdoly? nawet czlowiek nie ma czasu sie wysrac!! co dopiero wyspac czy zrelaksowac, a juz szczytem wszystkiego ejst wpierdalanie wypracowania na weekend ktory powinien słuzyc do odpoczynkuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta0987
no to prawda- ledwo skonczyly sie ferie a tu w tym tygodniu juz 3 sprawdziany. bezsens. Jak by nie mama ktora mi część lekcji odrabia to by mi braklo popoludnia do nauczenia sie czegokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja chodzilam do liceum to pamietam ze zawsze mielismy cos zadawane to jest wlasnie cos nie halo, kazdy nauczyciel mysli ze jego przedmiot najwazniejszy z polskiego mielismy co chwile cos do czytania, a w ciagu miesiaca trzeba bylo przeczytac 3ksiazki, jedna to lalka, ktora jest troche "grubsza", inne mniejsze ok 200stron, do tego 4mniejsze powiesci.... babka mowila ze mamy ferie wiec jedna rano czytamy, druga po obiedzie, trzecia do poduszki a pozniej w glowie najebane bo za duzo tego, a gdzie odpoczynek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghyt
po to sie chodzi do szkoly i sleczy tam i slucha po 6 czy 8 godzin zeby sie uczyc , a nie uczen wraca do domu i nastepne 8 godzin musi nadrabiac bo wielki pan nauczyciel nie potrafil materialu na lekcji zrealizowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boshe to jest
masakra co oni z nami robiom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghyt
a co do lektur to powinni wyjebac jak leci z 80% tego chłamu i przede wszystkim jebanych wierszy na ktore traci sie tylko czas!! potem sie dziwia ze ludzie nei czytaja jak maja traume po szkole gdzie meczono ich opasłymi tomiskami gowno wnoszacymi do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghyt
i lekcja w lekcje - co autor mial na mysli, a skad ja mam to kurwa wiedziec? co ja wrozka jestem zeby czytac w cudzych myslach a moze to sie polski z psychologia pojebal pani "profesor" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama ucznia podstawówki
to mogą czy nie mogą zadawać na ferie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghyt
teoretycznie mogą bo prawnego zakazu nie mają, a praktycznie są nieludzkimi chujami jesli zadaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamo ucznia - a tobie nie
zadawano? Zadawano, jak każdemu z nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej mnie smieszy ten caly klucz! kiedy ja mam cos zinterpretowac, ja moge cos zupelnie inaczej rozumiec niz jakas pani ktora uklada ten klucz! na probnych maturach bylismy bardzo wsciekli bylo jedno zadanie gdzie trzeba bylo wpisac slowo "albo" bo tak bylo w kluczu wiekszosc napisala "lub" i zero punktow :o to jest chore! pamietam tez kiedys na lekcji ale to w gimnazjum, mielismy napisac czy stuhr jest dobrym artysta, aktorem kilka osob napisalo ze nie i uzasadnienie dostali zjebe ze glupoty napisali bo to wybitny aktor :o to po co mamy pisac wlasne zdanie, po co mamy myslec skoro odgornie jest juz wszystko ustalone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była gimgówniara
Pamiętam te czasy. Jeszcze jak zadali jakieś krótkie zadanko to ok, ale rozprawka albo inne tego typu chujostwo to przesada. Nauczyciele mają w roku tyle wolnego, ale każda okazja jest dla nich dobra, żeby jeszcze tych prac domowych dojebać i dobić ucznia. Ale narzekać to potrafią, że mało zarabiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto jest najwybitniejszym
człowiekiem w dziejach ludzkości i dlaczego Józef Stalin? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghyt
ja jak zadawano mi zadania, ktore uważałam za pozbawione sensu lub po prostu wolałam odpocząć, olewałąm je totalnie i po protu dostawałam kose bez zadnych wyrzutow sumienia, trzeba umiec selekcjonowac to co przydatne bo szłoby dostac nerwicy od natłoku tego gówna ktorym bombardują człowieka w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×