Dostalam od chlopaka uzywany prezent...:/

Rozumiem ze moze nie mial pieniedzy ale moglby mi juz nic nie dawac. Nie obrazilabym sie. On mi dal pare bizuteri, chyba od mamy wzial, i widac ze uzywane...chociaz bylo w pudeleczku. Troche porysowane to z tyłu widac ze to nie jest nowe... Nie chce nic mowic bo mi glupio zapytac sie czy to uzywane... Kocham go bardzo i w sumie mam ochote mu o tym powiedziec ze nie jestem slepa i widze ze to nie jest nowe ale z drugiej strony to mega nietakt, i zapewne jakbym mu o tym powiedziala to by powiedzial ze jak ja w ogole moge mu tak mowic jaka to ja nie jestem zla i jak moge mu na to zwracac uwage... co zrobiły\libyście prosze o pomoc bo ja nie wiem?? zdarzylo wam sie kiedys takie cos???

Po pierwsze nie wiem co to jest para biżuterii, po drugie jakbyś dostała pierścionek z diamentem po prababce to też byś marudziła?

No pare, kilka kompletow... Nie narzekam tylko jakos tak dziwnie sie czuje...

dostalam urzywany vibratr

Może skroił komuś:(

na dodatek smierdzacy i bródny

Nie nie dostalam uzywanego wibratora :/ Nawet sie o nic juz zapytac nie mozna bo odrazu Cie zjada...

A ty podszywaczu lepiej uzyj slownika bo z Twoja ortografia nie jest najlepiej...

taki z dwoma koncufkami. a ta dróga to jeszcze kópom wybródzona

patrycjo łączymy sie z tobą w bólu i płaczemy razem z tobą

przecież liczy się pamięć http://chomikuj.pl/?page=362098

a na dzien hlopaka to ja mu sie odwdziecze. kópie mu urzywana gómowa lalke w ciócholandzie.

a to złoto??

Hahahahaha jestes pojebana. Twoj chlopak to zlodziej a ty jestes kurwa

Srebro. Nie, moj chlopak to nie zlodziej a ja nie jestem zadna ku... Co za ludzie.. Nie no dno, po prostu totalne dno!!

Ide stad bo szkoda czasu, PRAWIE nikt normalny tu nie odpisze...

i nasram jej do dziórki po to rze jak tam se wlorzy to sie óbródzi gufnem

Patrycjo, piszesz, że mógł nic nie dawać skoro nie miał kasy, ale on najwidoczniej chciał Ciebie zadowolić. Moim zdaniem ładny gest. Poza tym inne dziewczyny piszą, że nie dostały nic, a przecież mógł coś, cokolwiek... Jednak faceci mają ciężkie życie.