Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grażyna-maria

Moja córka nie chce życ jak prawdziwa matka polka!!! A mąż nie liczy się z moimi

Polecane posty

Gość grażyna-maria

uczuciami. Moja córka postanowiła że nie wyjdzie za mąż, że będzie żyła w wolnym związku. Jeszcze lepiej bo od dwóch lat jest matką dwóch synków! I co w związku z tym, dała dzieciom swoje nazwisko bo jak stwierdziła tak będzie najlepiej. Ja bym się ze wstydu spaliła dając swoim dzieciom swoje nazwisko, byłoby mi głupio. A co na to mój mężuś? a tatuś rozpieszczonej gówniary, popiera jej decyzję że nie chcę ślubu bo liczy na to że ona się rozstanie, z mężczyzną który zrobił jego córce dwójkę dzieci to jemu powinno najbardziej zależeć na tym żeby jego córka nie została sama. Gdy syn zrobił swojej żonie dziecko od razu mój mąż idiota skończony kazał mu się ożenić. Nie lubię synowej, z tego małżeństwa wyszło 5cioro dzieci(2dziewczynki i 3chłopców). Gdy synowa była po raz pierwszy w ciąży to mąż jedyne o co się bał to oto że nigdy nie poznamy wnuka. Mąż tak, jeśli chodzi o dziewczyny syna to akceptował każdą o mężczyzn córki to żadnego nie mógł znieść. Teraz tak się stało że to ja opiekuje się wnukami (synami córki) i mój mąż wpaja mi że to mój obowiązek bo nigdy nie pracowała, żona mojego syna również nie pracuję bo mój syn jej zabronił tą dume ma akurat po ojcu. A moja córka znalazła sobie pracę i matkę która wszystko za nią zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhahahahhahaaaa
dobre:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaaa
Masz dokładnie to na co sobie pozwalasz, pozwalałaś do tej pory i będziesz pozwalała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażyna-maria
Godzę się, ja się na to nie godzę. Zrobiłam córce awanturę że nie myśli o ślubie. A ona co nie słucha mnie, mówi że nie chce wychodzic za mąż i zależy jej na tym żeby byc kobietą niezależną. Lepiej byłoby dla wszystkich gdyby przerwała pracę , wyszła za mąż i poświęciła się rodzinie a nie żebym ja jej dzieciakami się zajmowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażyna-maria
Czyli lepiej żeby pod moją opieką dzień w dzień zostawiała moje dzieci. Przecież jej dzieci spędzają więcej czasu z nami niż u niej. Ona nawet wtedy kiedy ma wolne zaprowadza swoje dzieci do nas, jeszcze lepsze w tym wszystkim jest to że nieuzgadnia tego ze mną ale z moim mężem. Mężczyzna z którym jest moja córka chciałby się z nią ożenic ale jej nie zależy na ślubie a mojemu mężowi wcale nie przeszkadza to że córka jest sama, twierdzi nawet że to nie jest facet dla niej. Wypomniałam mu to żeby pomyślał chociaż o wnukach, to usłyszałam odpowiedź że lepiej będzie dzieciom jeśli ich rodzice nie będą razem. Zaproponowałam więc coś innego, druga babcia moich wnucząt zasugerowała że sama by się dziecmi również zajęła to mój mąż powiedział córce że to zły pomysł a ona go posłuchała. Ja nie wyrażam na to zgody, to mąż i córka tego ode mnie wymagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z ciebie za matka i babcia?
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z ciebie za matka i babcia?
Inna kobieta na Twoim miejscu bylaby zachwycona :)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z ciebie za matka i babcia?
Wspolczucie dla meza i corki oraz wnukow. Przykra jest taka zona, mama i babcia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
to dobre z tym nazwiskiem....a z jakiej racji dzieci maja miec nazwisko po ojcu??? to matki nazwisko nie jest dobre???? to jest dopiero idiotyczne myslenie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masayuki Yammamottooooooo
marne prowo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażyna-maria
Rozmawiałam z mężem na temat pomocy drugich dziadków to usłyszałam tylko że tamci będą uważali że mają takie same prawa do wnucząt jak my. Dla mnie byłoby to dobre rozwiązanie, ale każda rozmowa z córką i mężem kończy się kłótnią. A nazwisko matki noszą tylko dzieci które nie mają ojca, a moja córka ze swojego życia zrobiła patologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaaa
Jak córka jest szczęliwa w takiej sytuacji i bez męża, to w czym widzisz problem? I dlaczego wnukami mieliby się zajmować tamci dziadkowie, skoro Ty i tak siedzisz w domu? Nie kochasz wnuków, że nie chcesz się nimi opiekować, w czym Ci przeszkadzają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażyna-maria
A może mam prawo być zmęczona? A tamci dziadkowie sami proponują opiekę to dlaczego tylko ja mam się zajmować? Wnukami mogę się zająć ale kilka razy w miesiącu, szkoda tylko że mąż i córka nie potrafią tego zrozumieć ale jak widzę wiele osób tak myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feelsdex
gratuluję myślenia! po prostu gratuluję! ;P to niewymaga komentarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna suka jesteś bo nie znas
z swoich obowiązków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaaa
To powiedz córce, że nie chcesz się zajmować wnukami, że wolisz odpoczywać. Swoją drogą to ciekawe czym Ty zmęczona jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażyna-maria
A sprzątanie, pranie, prasowanie i gotowanie w domu to nie praca? To jest taka sama praca jak każda inna, plus dodatkowy obowiązek opieka nad wnukami. Po czymś takim każdy byłby zmęczony, corce już o tym mówiłam ale ona leciała na poskarżyc się ojcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaaa
Chyba sobie żartujesz. To po prostu kobiece obowiązki, żadna praca. I każda kobieta to robi, a oprócz tego ma czas i siłę na inne zajęcia. A Ty biedna zmęczona. Córka ma rację. A Ty ciesz się, że masz mozliwość zajmować sie wnukami i nie narzekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do natalkiii
A dlaczego to maja byc tylko kobiece obowiazki? nie mozna ich podzielic ze swoim mezem. I dlaczego to tylko autorka ma zajmowac sie wnukami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksennnnaaaaa
kobiece obowiazki :D??????????? chyba ci odwalilo kobieto! chyba, ze jestes facetem, ktory podaje sie za natalke. i co jakie kobieta twoim zdaniem ma jeszcze obowiazki, oprocz, prania, sprzatania, gotowania, prasowania....moze jeszcze obciaganie swojemu Panu i Wladcy rowniez jest jej obowiazkiem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka napisala ze zajmowanie
sie wnusiami jest rowniez obowiazkiem kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksennnnaaaaa
no tak, o wnusiach zapomnialam. w takim razie jakie obowiazki powinna miec corka autorki??? w koncu tez jest kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania lubi lato
patologia i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że córka pracuje
a autorka myśli żeby wnukami zajmowali się drudzy dziadkowie. Mimo tego że widzi , że jej mąż tego nie chce który o wiele bardziej kocha córke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaaa
Poza tym babcie kochają opiękę nad wnukami, nawet same o nią proszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cikitaaaaaaaaaaaaaa
A CO TO ZA MÓWIENIE KOMUS CO MA ROBIĆ ???????????????????? JEGO ZYCIE JEGO SPRAWA ! nastepna nadopiekuncza mamuska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też jestem babcią...
no ale bez przesady. to nie moje dzieci. ja wolę inwestować we własne zainteresowania, pracę nad sobą, podróże, rozwój osobisty, moje ulochane hobby - fotografię, górskie wycieczki, zwiedzanie świata... wychowanie wnucząt zostawiam matce dzieci i jej mężowi. zdecydowali się na dzieci, to niech je wychowują. ja, mam teraz czas, ale wyłącznie dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×