Co o tym myślicie... ? ? ?

Współżyję z narzeczonym już jakiś czas bez zabezpieczenia... Ostatnio zauważyłam coś niepokojącego... Strasznie przytyłam (urósł mi brzuszek). Moje wątpliwości rozwiał okres który dostałam dwa tygodnie temu... Jednak brzuszek został i i jest widoczny... Nie mam żadnych objawów typu bolące piersi, wymioty... ale coś mnie tak kuje i ciągnie na dole w brzuchu... Dzisiaj podczas rozmowy z mamą... ona zjechała wzrokiem na mój brzuch... - poczułam się niezręcznie... Wiem, powiecie mi abym zrobiła test - zrobię dzisiaj wieczorem. Ale chciałabym wiedzieć co o tym myślicie....