Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Gość viki 1985
Drugiegi nie ma, cos lekarz pokrecil na pierwszej wizycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viki, to ja trzymam kciuki w poniedziałek? strasznie bym chciała, żeby się udało. Będę potem trzymała kciuki, żebyś nie miała mdłości. U mnie zrobiły się intensywne, masakra. Cieszę się, że jestem w ciąży, no ale trochę litości:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Tak, tak poniedzialek 14:00:) trzymaj mocno jak ja ostatni. ;) Tzn mdlisci - czy co ? Ktory Ty masz tydzien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bahati no mnie mówili ze ta forte to lepiej nie ale to wszystko zależy od gina allisa na nudności podobno dobry jest imbir no i niestety trzeba je przeżyć a ponarzekać zawsze sobie możesz :) maluch zależy jaki ma dzień dziś mi nie spał od 14,00 do 23,00 tak tylko przysypiał i się męczył wszystko zależy od pogody i chyba jego humorku tylko mi przykro jak widzę jak nie może spać ale nie narzekam ogólnie jest spokojny a na spacerki tez już lubi chodzić viki to trzymamy kciuki w poniedziałek :) będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evel0112 jakbyś miała czas to kilka stron do tyłu było kilka razy opisane jak to wszystko wygląda życzę powodzenia a rezerwę masz podobną do mnie mnie się udało za 1 razem Ritka, Kikulec to już niedługo będziecie miały maluszki ze sobą co wam mogę odradzić to octenisept do pępka u mojego maluszka zaczęła się pokazywać krew i zaczęłam stosować zwykły spirytus spożywczy tylko rozcieńczony do 70% i fajny jest oilatum do kąpieli albo emolium pozdrowienia dla reszty dziewczyn i trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u mnie juz wszystko wiadomo.CC 8 sierpnia.Juz tak niewiele dzieli mnie od moich upragnionych malych szczesc,a ja sie tak boje tych ostatnich dni,ze teraz dopiero zdaje sobie sprawe ze jeszcze nie koniec zmartwien.Ostatnie wyczekiwanie jest chyba najgorszym etapem ciazy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Akama juz tyle masz za soba, ze teraz juz pojdzie z gorki. Odpoczywaj i pomysl ze za miesiac juz bedziesz miala szkrabka na raczkach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akkma odpoczywaj bo faktycznie za miesiąc nawet jak maluchy będą spokojne to wstawanie w nocy jest strasznie uciążliwe i odczuwa się straszne zmęczenie więc korzystaj i odpoczywaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bahati
Akkma, to już nawet nie miesiąc...WOW:-) Zleci nawet nie wiesz kiedy. Ja rodziłam 9 dni po terminie i też mi zleciało, ba rok już prawie zleciał:-) Masz ustalony termin cc, jest ok. Jeszcze trochę i Maluszki będą z Wami:-) Ja CI życzę żebyś jak ja do tej pory nie zaznał nieprzespanych nocy, ale pewnie przy dwójeczce to ciężko o to...ale może... NITKA, z nospą to tylko opinia mojego giną, ja się nie znam, także nie polecam jakby co:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina 299
U mnie dziewczyny 10 tc od ostatniej @. W środę jadę po wyniki badań i za tydzień do gina. Pozdrawiam każda z was i całuje mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Ja juz po, chociaz bylo pod gorke i juz myslalam, ze wyjde z siebie (1,5 godzinne opoznienie w zabiegu):( troche gorzej sie czujesz niz po 1. Dziwnie mnie brzucho boli, takie kucie.... i teraz 2 tyg w stresie i czas pokaze czy zakonczenie poczatku bedzie happy . Cesarzowa a co u Ciebie ? Malina trzymamy kciuki za wyniki:) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viki super, cieszę się, wczoraj byłam z myślami z Tobą. Ja po 2 IUI też jakoś gorzej się czułam, miałam nawet ostry ból przez 20 min, taki menstruacyjny, ale lekarz powiedziała, że czasem tak jest jak mięśnie były bardziej spięte. no to teraz modlimy się o wynik:-) ja już mam 9 tc, więc odstęp byłby niewielki:-). Po 2 dniowym dogorywaniu w domu odkryłam cud dla siebie na mdłości, migdały i cola oraz woda z imbirem i cytryną, a rano kakao, u mnie działa:-) akkma życzę Ci żeby wszystko poszło po Twojej myśli. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić tego momentu jak położą Ci dwa maluszki przy Tobie:-) Nitka jak Twoje maleństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Dobrze ze pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viki no to trzymamy kciuki ale wam fajnie będziecie mialy nieduza różnice pomiędzy sobą to będziecie się dzielić wrażeniami Ja ze swojej strony służe pomocą Allisa maluszek coraz fajniejszy ladnie je i przybywa na wadze spacerujemy 2 razy rano i kolo 17.00 no i jak jest ładnie to on jest prawie caly dzień na polku tylko w cieniu i jak chce to śpi jak nie to czuwa ale nie płacze kolek też na razie nie ma Już niedlugo bedziecie miec takie szkraby :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Hm nie dlugo ... dobrze by bylo ale w moim przypadku czas pokaze jak to bedzie. Po 1 inseminacji jestem juz inaczej nastawiona, czas pijaze czy mi sie uda. A dla Was Nitka zycze zdrowka i samych spokojnych dni ;) Alissa trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viki, ja przy swojej udanej inseminacji, czyli 3 w ogóle byłam tak pewna niepowodzenia, że test zrobiłam dopiero w 19 dzień po iui... za namową Malinki :*... luteinę odstawiłam i czekałam na okres...jak się później okazało czekałam na niego ponad rok czego i Tobie życzę. Jak tam przyszłe mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Dzieki Bahati Ja tylko jakos dziwnie sie czuje, od momentu zabiegu caly czas mniebrzucho jak przed @ , przy 1 tak nie bylo. Nie wiem czemu tak jest? Czy ktoras z Was tez tak miala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina 299
Bahati pamiętam jak namawiałam Cię żebyś zrobiła test a tu popatrz jak zleciało maluszek twój już taki duży U mnie wyniki badań wszystkie ok. Wizytę przełożyłam na poniedziałek 21 lipca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
co tu taka cisza, chyba wszystkie poczuły wakacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki :) Nie wiem czy mnie pamiętacie, ale bywałam tu jakiś czas temu. Weszłam pochwalić się kwalifikacją do Programu in vitro. Inseminacja w naszym przypadku chyba już nie da oczekiwanej ciąży - zresztą ze względu na mój wiek szkoda każdego cyklu. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę powodzenia każdej starającej się ! ( za nas też trzymajcie kciukasy ) Pozdrawiam serdecznie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Clematis - bedziemy trzymac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidorówka85
Cześć dziewczyny , niewiem czy mnie jeszcze pamiętacie ale piszę do Was bo nie mam komu się wyżalić.Otóż jak pisałam wcześniej jestem już w 26 tc dzięki in vitro na nfz. W 24 tc pojechaliśmy na usg 3d i okazało się że mój synek ma rozszczep kręgosłupa i wodogłowie.W Bytomiu chcieli zrobić operację wewnątrzmaciczną ale okazało się żę jest to nie operacyjne.Jutro mam mieć echo serca .Podejrzenie jest zespołu aperta.Od 2 tygodni żyjemy jak w koszmarze. Niewiemy co dalej. Wylaliśmy miliony łez.Mam żal do wszystkich i owszystko .nie mogę patrzeć na dzieci.Siedzę teraz nad ciuszkami dla synka i mam ochotę skoczyć z najblizszego mostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Pomidorowka nie poddawaj sie!!! Musisz byc dzielna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
clemantis będę mocno za Ciebie trzymać kciuki, ja też jestem po 3 IUI, pierwsze in vitro udało się, już zapomniałam jaką metodą zaszłam w ciążę i trochę żałuję, że tak długo zwlekałam. Miałam też straszne opory przed tym, z perspektywy czasu uważam, że zupełnie niepotrzebne. Powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomidorówka, a nie chcesz tego skonsultować jeszcze z innym lekarzem, kliniką? wiem, że nie chcesz robić sobie nadziei, ale pomyłki są możliwe. Wiem, że w szpitalu w W-wie leczą płód z dysfunkcjami, to był też powód dla mnie ostatecznego odejścia z kliniki niepłodności. jeżeli nawet jest taka diagnoza, to dlaczego nie podjęli leczenia?. wiem, że przeżywasz dramat, ale spróbuj jeszcze poszukać rozwiązania. Ja też miałam najpierw straconą ciążę, potem źle mi wymierzyli zarodek, za każdym razem przeżywałam koszmar, ale w drugim przypadku niepotrzebnie i tylko kolejna diagnoza w innej klinice uratowała mnie od straty ciąży. Nie poddawaj się, zrób co możliwe, nawet jakbyś musiała pojechać na drugi koniec Polski. Wiem, że w Łodzi też jest super specjalista w takich przypadkach. napisz jak będzie Ci lżej, całym sercem jesteśmy z Tobą, ja jestem jeszcze przed tym etapem, ale bardzo Ci współczuję, bo nie ma nic gorszego niż obawy o własne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis to ja
Pomidorówko, ja wiem jak się czujesz. Jeśli czujesz się na siłach i chcesz napisz do mnie na nadzieja2014@interia.pl Ja usłyszłam podobną diagnozę w 16 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość LG
witam, jestem tutaj nowa, chciałabym do Was dołaczyć jeśli mogę, zajrzałam poczytac o staraniach w inseminacji ponieważ też do niej podchodzę mimo ze szybko zasżłam w 1 ciaze ale poroniłam w 8-9 tyg rok temu - brak bicia serduszka, i od tej pory cisza mimo ze zrobilismy wiele badan i wg lekarzy jestesmy płodni:( viki85 pisałas ze w piatek Twój pecherzyk miał 17mm, a inseminację w poniedziałek o godz. 14, a czy miałas podawany pregnyl na pekniecie? Jesli tak to kiedy? Miałas insemiacje na niepeknietych czy peknietych pecherzykach? Miałas usg przed ui? Jakiej wielkosci pecherzyki miałas w poniedziałek? Przepraszam za tyle pytan ale jestes widze na bieżąco wiec stad je zadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Witamy. Tak, mialam zabieg inseminacji w poniedzialek. Nie mialam robionego usg przed zabiegiem a wiec tak naprawde nie wiem czy na peknietych czy nie, lekarz stwierdzil ze nie widzi takiej potrzeby zeby robic usg przed zabiegiem. Zastrzyku tez nie mialam, jedyny lek jaki bralam to clo od 3 do 7 dnia cyklu ( 1 tabletka rano, pol wieczorem) przy mojej pierwszej inseminacji tez tak mialam. I tez poronilam w 10-11 tyg, serduszko przestalo bic a zobaczymy czy druga iui die uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość LG
A masz jakies wskazania do iui ze sie na nia zdecydowałas? Dziwne ze nie miałąs przed usg, mi doktorka mowiła ze bedzie i na to licze bo w ciemno wydac 700zł nie zamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×