DZIEWCZYNY PODZIELE SIE Z WAMI MOIM SPOSOBEM NA RATOWANIE WŁOSÓW

Kiedys prostowałam często, uzywałam duzo lakieru, nie bałam o nie... Używałam jednak odzywek 1 do spłukiwania, 2 bez spłukiwania na nic wszystko.... 3 miesiące temu: -zaczęłam zazywać zestaw witamin i mikroelementów i pic wiecej wody -odstawiłam prostownice i suszarkę - przestałam uzywac pianki i lakieru, które zawierały alkohol i jeszcze gorzej mi wysuszały włosy kiedy - przestałam używac odżywek, zamiast tego płukam włosy w naparze z kory debu- przyciemnia tez troche włosy(ogólnie to dla ciemnych włosów, a rumianek dla jasnych) -zaczęłam myć włosy szamponem dla niemowląt, a na ostatnie płukanie zina woda I jest zajebiscie........ Teraz po 3 miesiacach włosy mi urosły sporo, są milsze w dotyku, nie elektryzuja się.