moja kolezanka- w dzisiejszych czasach to normalne?

Mieszkam we Wloszech, mam kolezanke, ktora jest w moim wieku, ma 27 lat. Jestesmy sasiadkami, ona wynajmuje mieszkanie obok mnie. Wczoraj bylam u niej na kawie i opowiadala mi o chlopaku, ktorego poznala online, wyszli raz na kawe.Wczoraj spotkali sie po raz drugi, on zaprosil ja na kolacje. Okolo 1 w nocy zbudzil mnie halas dobiagajacy z jej domu, mieszkamy tak blisko siebie, ze przez sciane wszystko slychac. Zaprosila go do siebie, potem bylo slychac jak sie bzykaja i wyszedl od niej dopiero o 7 rano. Czy ja jestem jakas dziwna, ze mnie to tak szokuje?

jestes dziwna ze az tak cie interesuje jej zycie

po prostu miała ochotę na sex a miłość to nie sex sex może istnieć bez miłości, tak jak miłość może istnieć bez seksu To chyba jasne?

Naprawde to normalne? Widac jestm staroswiecka bo ja jestem w szoku

w reszcie europy jest inaczej niż w Polsce, tam ludzie uprawiają sex jak maja ochotę.