Nawet mnie to śmieszy - facet, hasło

Jakiś czas temu mój facet chciał chyba dać dowód oddania i dał mi swoje hasło do facebooka. Nie chciałam, ale ok. Zalogowałam się wtedy, żeby zobaczyć jakiś filmik na profilu kolegi, co zresztą sam mi polecił. Potem już ani razu się nie logowałam. Dzisiaj jednak jak widać jest 22, a on nie dał nadal znaku życia, pomyślałam, że zaloguję się i zobaczę, czy nie pisał z kolegami o jakimś spotkaniu projektowym itp. - działa w kilku organizacjach i czasem siedzą nad projektami do rana. Ale tam - tyrytyrytyty! - informacja, że hasło zostało zmienione 11 marca. No i teraz zrozumcie takiego faceta. Daje hasło, a potem je zmienia mimo, że się nie logowalam nigdy, co mógł zobaczyć w ustawieniach konta. Co ja mogę sobie myśleć? Chyba tylko to, że pisze z jakimiś laskami o czymś, czego nie powinnam widzieć.

tak zmienil haslo bo pewnie nie chce zebys o wszystkim wiedziala czy to tak trudno sie domyslic

Nie dramatyzuj :)

Ze względów bezpieczeństwa regularnie zmieniam hasła co jakiś, do poczty, nk itd. i nie widze w tym nic absolutnie dziwnego.

Może macie rację, ale trochę żałuję, że nie zalogowałam się tam 10.03.

no żałuj bo teraz pewnie rucha jakąś panne :D

skad ja to znam... moj mnie oklamywal umawial sie z innymi przez net a jak poprosilam zeby mi dal haslo do nk itd to co? powiedzial dam dam i duuuuupa do dzis nie mam. oni to maja we krwi. KLAMSTWO I ZDRADE

To, że nie dał hasła jestem w stanie zrozumieć, ale dać z własnej woli i zmienić to przegięcie. W każdym razie współczuję Ci. Nie ma jednak czego żałować jeśli facet okazuje się nie wart złamanej świeczki. Kiedyś, ale dawno miałam chłopaka, który szalał na fotce. Dał mi link, żeby pochwalić się zdjęciem swojej klaty, ale nie pomyślał, że spojrzę w komentarze (wtedy było widać na jednej stronie wszystkie wystawione), a tam chyba z kilkadziesiąt "hej, słodka jesteś, może się poznamy? moje gg: xyz". Dlatego nie będę płakać żadnym po złamasie.

Szczerze powiem współczuje wam, ja znam wszystko hasła do kont mojego faceta,jego tel biore kiedy chce i wiem,zę nie wali mnie po rogach bo mnie kocha! szczeośc najwazniejsza!