Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Balladyna

Allegro - zdarzyło wam sięnaciąć, dostać coś w stanie gorszym niż w opisie?

Polecane posty

np. napisane stan idealny a okazało się, ze przedmiot poplamiony lub z defektem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cddd
to już było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie zdarzyło
dostać coś co nieprzypominało rzeczy ze zdjęcia. Już nie pisze o używkach, ale nowa bluzka- tunika miała być taka fajna, wiązana w pasie. Okazało się że sięga ledwo za pępek (na zdjęciu sięgała przed kolano) i jest taka szeroka że spokojnie 3 osoby by w nią weszły. Zapłaciłam za nią 12 zł plus 12 zł przesyłka. Gość powiedział, ze mi zwróci 12 zl jak mu ją odeślę. Gra nie warta wyprawki. Mam szmatkę wartą 24 zł. Przynajmniej okna się dobrze myje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Mnie się zdarzyło, ale biorąc pod uwagę całkowitą ilośc zakupów, był to niewielki procent. Raz kupiłam spodnie, których wymiary zupełnie odbiegały od opisu - w pasie były dobre, ale w biodrach o 20 cm szersze! Innym razem kupiłam spodnie dla syna i zatrzask w nich oraz materiał obok były zupełnie zardzewiałe. Oprócz tego zatrzask się nie zapinal. Oczywiście w odpowiedzi dostałam negatywa. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ostatnio kupiłam lampę
z czujnikiem ruchu do ganku, niby przyszła cała i tak jak w opisie, ale wkręty jak do zabawy dla dziecka...trudno, daliśmy swoje... ale to nic, uchwyt na klosz po prostu rozleciał się w rękach ... a czujnik ruchu przy pierwszej próbie regulacji :O ...koszt 70zł sklepie zapłaciłabym 130 ... czasem nie warto kierować się niejnizsza ceną ... bo zalewa nas tandetna chińszczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z lampą to masakra. mnie sie raz zdarzylo kupic super elegancki sweterek dla synka, zdjecie smiesne bo palcem wskazana metka H&M, zdjecie rzeczywiscie ladne, napalilam sie, a dotal zmechacony, brudny w wewnatrz sweterek, jakis deserek byl przyklejony od srodka. dziś skusiłam się na kurtke-wiatrowke dla syna za 45zl, a przyjrzalam sie zdjeciu to widze, ze wymięta jak z tyłka wyjeta, podejrzewam, ze z lumpeksu, no ale jesli stan rzeczywiscie idealny to jakos przezyję i tak kurtka trafi do pralki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja buty
często mi się zdarza, że opis inny od rzeczywistości, ale do tej pory nie zdarzyło mi się by było tak źle by trzeba było zwracać... choć ostatnio kupiłam buty - miały być w stanie bardzo dobrym, a były tak zabrudzone, że nie mogłam ich doczyścić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja się pochwalę
Ja szczerze mówiąc jestem dość ostrożna. Z reguły sprawdzam ile dany sprzedawca ma negatywów, a jeśli je ma, to za co. Oczywiście patrzę też na pozytywy. Kiedy już sprawdzę sprzedawcę, to dopiero wtedy zamawiam tutaj muszę przyznać, że jeszcze się nie nacięłam:-P Ciuchy dochodziły takie jakie powinny dojść, w rozmiarze w jakim zamówiłam i wyglądały tak jak na zdjęciu, to samo z kosmetykami i innymi duperelami. Kilka razy zdarzyło się, że towar doszedł dopiero po 2-4 tygodniach, ale w stanie takim, w jakim powinien dojść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupowalam futerko, mialo byc takie na zime okazalo sie ze jest cienkie jak bluza, dobrze ze chociaz ladne. Kupilam figurke anioła gipsową ma ulamane kolano....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frankin kupił
łódź podwodną z katronu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naranja.
Na Allegro w tej chwili jest 80% chińszczyzny - przynajmniej w dziale "Dla dzieci". Te same produkty importują różni polscy mikro przedsiębiorcy, zamawiają tylko swoje logo i napisy, składają gdzieś w garażu i wystawiają jako "Produkt w 100% polski" i piszą, że są firmą "produkującą" te rzeczy. Tylko dziwne jakim cudem te same produkty i nawet w tych samych kolorach są na Taobao i Alibabie tylko bez tych wszystkich polskich naszywek, naklejek i napisów? :D Niektórzy tylko dają własne tapicerki do wózków, ale stelaże importują z chin. Leżaczki, zabawki, łóżeczka turystyczne jakie oferują mają całkowicie chińskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naranja.
Nie piszę tego dlatego że myślę że ta chińszczyzna jest zła - wręcz przeciwnie niekiedy mile zaskakuje jakością i wzornictwem. Nie wszystko jest złe i nie wszystko się tak prędko psuje. Niektóre produkty są bardzo zmyślne, tylko te naszywki i napisy polskich firm które je importują często bardzo szpecą ogólny wygląd - szczególnie wózków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są
Ta chińszczyzna wcale nie jest taka zła jak się dobrze wybierze. :) Sprawdziłam osobiście. Mam z Allegro chiński wózek, krzesełko, pieluchy wielorazówki, chyba wanienkę, niektóre zabawki i chyba łóżeczko bo nie wygląda mi na polskie i nie ma nazwy mimo że 'niby'-producent pisał że jest 100% polskie, ale nie narzekam na nie. O tekstyliach do łóżeczka nie wspomnę... Jednak wszystko dobrze wygląda i kosztowało niewiele. Nie obyło się też niestety bez prób i błędów... szczególnie z tymi wielorazówkami. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i przyszła ta kurteczka - zapach lumpeksowy, ale to przeżyję, bo do pralki powinna wskoczyć, tylko jest problem, bo na rękawie jest ogromna tlusta plama. w opisie bylo stan idealny. jak sie zachować? powiadomic od razu sprzedającą, czy sprobowac wyprac - jak zejdzie to pół biedy, a jak nie? nigdy wiecej używanych ubrań na allegro :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balladyna ja bym zażądała zwrotu pieniędzy, sama kupuje i sprzedaję na allegro, stan idealny to idealny - BEZ PLAM!! A już na pewno bez wielkiej i ohydnej tłustej plamy na rękawie. Zadzwoń lub napisz do sprzedawcy, najlepiej od razu jak otrzymałaś przesyłkę, bo jeszcze cię oskarży że to ty ja poplamiłaś i powiedz że towar nie jest w takim stanie jak został na aukcji opisany i chcesz odesłać towar oraz zwrotu pieniędzy. Ja się naciełam na kurteczkę NEXT, pięknie wygląda ona na zdjęciach (taka bojówka khaki z tygrysem na podszwce) ale w realu - żadna rewelacja. Za te pieniądze po jakich chodzą używki z Nexta naprawde lepiej kupic coś nowego z normalnego sklepu. Czy dobrze doczytałam że za lumpeksową kurteczkę zapłaciłaś 45 zł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzyga__
a pewnie. chciałam sobie zrobić ułatwienie i kupiłam sobie dyktafon cyfrowy - odbierał mój ojciec i nie sprawdził go, więc nici z reklamacji :( z drugiej strony sama czasem sprzedaje i kontaktuje się z kupującymi, to zachowanie niektórych woła o pomstę do nieba. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, z przesylką wyszło 45 - chyba miałam zaćmienie umysłu, bo za nową postokroć ładniejszą zapłaciłam z przesyłką 85.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie prawda
Next to scierwo,kupuje to za 99 pensow Na ebayu UK :( A wy za tyle kupujecie zachlystujac sie nie wiadomo czym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalam do sprzedawczyni, ze chyba nie zauważyła bardzo duzej plamy na rękawie, zobaczymy co odpisze, o ile odpisze. no nic , zobaczymy, do jakiego typu osob nalezy sprzedająca - czy z gębą, czy po ludzku. odsyłać to mi sie nie chce - jesli plama zejdzie, a podejrzewam, ze jak naleję ayax profesional to powinna, to niech juz zostanie, ale cena stanowczo byla za duza. może negocjowac obnizkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, next to może nie ścierwo, ale rzeczywiscie normalna, nienadzwyczajna firma, ubranka są solidne, takie w sam raz dla przedszkolaka do przedszkola i na dwór, zeby nie załować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×