Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paracetamoll

twardnienie brzucha?? 30 tc prosze o rady

Polecane posty

Gość Paracetamoll

jestem w 30 tygodniu ciąży, od kilku dni zauwazyłam, ze czasem mam twardy brzuch szczegolnie w okolicach podpbrzusza, nic mnie nie boli, wizyte miałam 2 tygodnie temu, szyjka trzymała mocno. wiec sie zastanawiam czy to normalne?? mały skacze w brzuchu jak szalony, moze to on sie tak napreza? dodam, ze jest ułozony posladkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paracetamoll
hallo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paracetamoll
czy żadna z was tak nie miała?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pitole teyy
kazda tak ma, przeciez to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paracetamoll
ja pitole, ja nie wiem, bo to moja perwsza ciaza, a jestem za granica wiec nawet nie mam kogo zapytac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak miałam, ale tez
ja tak miałam, dokaldnie w 30 tyg. ciązy, ale tez skrociła mi sie szyjka i było ryzyko przedwczesnego porodu, to lekarz połozył mnie na tydzien do szpitala. dostałam leki na szybszy rozwoj pluc dziecka w razie gdyby się mała faktycznie pospieszyła i rozkurczowe dla mnie - bede je brala do konca ciazy plus no spa. jezeli szyjka trzyma to dobrze, macica cwiczy do porodu, ale jak sama napisalas wizyte mialas 2 tyg temu, mogło sie duzo zmienic. sprobuj wzias nospe, a ja bym i tak na Twoim miejscu poszła do lekarza. lepiej dmuchac na zimne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paracetamoll
ja tez tak miałam ---> takie twardnienie brzucha miałam tez miesiac temu, wyladowałam w szpitalu, bo sie przestraszyłam, okazało sie, ze wszystko jest ok, wiec po prostu nie chce znowu panikowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to normalne, od 30 tyg. macica przygotowuje się do porodu. Jak nie towarzyszy temu ból, twardnienie nie jest regularne i nie masz plamienia to nie masz się czym martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paracetamoll
Masia dziekuje... :) bo ja nawet nie czuje zeby to samo twradniało, po prostu czasem jak dotykam brzuch to jest twardy... ale wazne, ze nic nie boli, nie plamie ani nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na Twoim miejscu jednak bym to sprawdziła. Nie chcę Cię straszyć, ale ja miałam właśnie takie twardnienia, które kompletnie nie były bolesne, nie czułam ich, tylko właśnie jak Ty gdy dotknęłam brzucha, to czułam że jest spięty. Nie przejęłam się tym, ale na wizycie u lekarza okazało się, że powinnam była się tym przejąć, bo szyjka bardzo mi się skróciła i gdybym jeszcze tydzień tak pochodziła, to bym urodziła! Teraz mam założony pessar, muszę leżeć i przyjmuję leki, bo nadal brzuch twardnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minxi
Ja sama nie wiem co myśleć, dzisiaj bylam na wizycie u gina, szyjka trzyma chociaz sie skrocila przez ostatnie dwa tygodnie o 7 mm, ale gin powiedziala ze ma prawo, jestem w 35 tyg, a i tak jeszcze jest dluga, a brzuch praktycznie stawia sie caly czas dzisiaj i w dodatku dochodza bole jak przy okresie... Nie wiem czy mam sie martwic skoro na wizycie nic nie wyszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minxi
Ja sama nie wiem co myśleć, dzisiaj bylam na wizycie u gina, szyjka trzyma chociaz sie skrocila przez ostatnie dwa tygodnie o 7 mm, ale gin powiedziala ze ma prawo, jestem w 35 tyg, a i tak jeszcze jest dluga, a brzuch praktycznie stawia sie caly czas dzisiaj i w dodatku dochodza bole jak przy okresie... Nie wiem czy mam sie martwic skoro na wizycie nic nie wyszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×