Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agodiaa

moje dziecko je kredki woskowe w przedszkolu!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość agodiaa

wlasnie sie doweidzialam ze moja coreczka je kredki woskowe w przedszkolu!!!!! przygotowywalam kolacje a ona kolorowala rysowanke w salonie, w pewenym momencie podchodze do niej zoabczyc jak jej idzie a tu patrze sie a te kredki sa dziwnie male i okazalo sie ze moja corka regularnie je kredki w przedszkolu na dodatek ze swoja kolezanka a przedszkolanki nawet tego nie zauwazyly!!!!! pokazala mi ze zjadla malutki kawalek teraz w domu . ide z nia jutro do lekarza no i w pon. wmaszeruje z samego rano do przedszkola!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe chyba
każdy jadł te kredki w dzieciństwie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskawka24
daj mu w końcu jeść zamiast głodzić dzieciaka. potem się dziwisz, że kredki wpierdala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananannanana
ja gile wolałam )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karminowa Panna
bardzo często dzieci "podjadają" kredki;) oczywiście, że zwraca się im uwagę, tłumaczy, czasem też i zabiera kredki jesli tłumaczenia nie przynoszą efektu. Nie sądzę, zeby nauczycielki w przedszkolu nie zwracały uwagi Twojemu dziecku. Ps: jestem nauczycielką w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agodiaa
a my podjadałyśmy z koleżankami krowie placki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karminowa Panna
u mnie w przedszkolu jak dzieci są niesforne to wiążemy je do kaloryfera z daleka od kredek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agodiaa
w domu mam nietoksyczne ale nie wiem jakie sa w przedszkolu. boje sie ze to sie odbije na jej zdrowiu, nie mam pojcia ile ona tych kredek zjadla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nieeeee w podstawowce mielismy klienta co wcinal krede, nie robrze kobieto tragedii tylko wytlumacz dzieciakowi ze kredki sa do rysowania nie do jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiii36548
ja bardzo lubiłam klej z tubki :D ech wspomnienia... nic jej nie będzie zjadła pewnie mały kawałeczek, poproś tylko nauczycielkę żeby zwróciła na nią uwagę. i wytłumacz że kredek się nie je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jadlam i zyje
nie ma co sie martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto nie panikuj, przesadzasz. jak zje mały kawałek to nic jej nie będzie bo chyba całej paczki nie wszamała. a po co awantura w przedszkolu? muślisz że tak łatwo upilinować dziecko żeby tej kredki nie zjadło? mój kilka raz zjadł w domu, nie zdążyłam złapać, wepchnał do buzi i połknał a mam tylko dwójke do pilnowania a nie całą grupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dzieciństwie jadłam kredki, grafit z ołówka, kredę, białą plastelinę, trawę i koniczynę z podwórka, papier toaletowy i żyję podczas drugiej ciąży też jadłam kredę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) niezła jesteś. ja nic z takich niejadalnych rzeczy nie próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolhahaha
pewnie robi tęczę i zjadła całe opakowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a najlepsza to byla
plastelina :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Jak chcesz robić awantury o takie rzeczy to załatw dziecku opiekunkę. Jak ty sobie to wyobrażasz, kilkanaście dzieci, jedna lub dwie panie i one mają cały czas monitorowac czy ktoś kredek nie je?? Zwłaszcza, że każdy jadł te kredki w dzieciństwie, ty tak nie robiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
W mojej klasie był gość, który jadał kredę i pił atrament:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej stawke powinni
podniesc. Dziecko zzera kredki a przedszkole musi wciaz kupowac nowe :D Naraza placowke na straty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaaaaaaaa
uśmiaąłm się. syn kuzynki wszystko pożera. Ma 2 lata, je drewno, plastik wszelaki i pozostale tworzywa sztuczne - jemu bez różnicy, jak dopadnie robala na podwórku to pożre, oczywiście farbę ze ścian, papier w ogromnych ilościach. Ogolnie wsyzstko co niejadalne. Kredki to dla niego pikuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×