Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szaluniema

Nieudane IN VITRO

Polecane posty

Gość szaluniema

Witam wszystkie dziewczyny, ktora podchodzily do in vitro i niestety nie wyszlo. Wiem, ze podobne tematy juz byly ale moze ktoras ma ochote sie przylaczyc. Podobno razem razniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaluniema
To moze zaczne od siebie. Staramy sie z mezem prawie 3 latka i nic od ok 2 chodzimy po lekarzach i szukamy pomocy. Z armia meza jest wszystko ok natomiast u mnie jest problem z najprawdopodobniej niedroznym jajowodem i rezerwa jajnikowa. Pierwsze in vitro mielismy na poczatku marca i nic nie wyszlo a tak na to liczylismy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błuuueeeeehehehe
armia meza o żeż k.u.r.w.a :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szluniema
Wiesz moze okreslenie i glupie ale juz tylko takie glupoty trzymaja mnie przy zdrowych zmyslach. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prinzesska27
Dolacz do nas na objawy ciazy po invitro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :Largo:
po co to in vitro? przecież są skuteczniejsze sposoby na zajście w ciąże i o wiele tańsze niż zabiegi in vitro!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :Largo:
w takim poczęcieu dziecka nie ma miłości i uczucia tylko jest labolatorium menzurka probówka a potem trzeba iść do okienka żeby zapłacic lub zrobic przelew i jesteś w ciąży. Rzeczywiście romantycznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błuuueeeeehehehe
Rozumiem :) Pozdrawiam Cię serdecznie :* A ty, Largo, lepiej się już nie produkuj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prinzesska27
wiesz ile lat taka para walczy o naturalne poczecie czasem? Zeby malzenstwo przetrwalo takie doswiadczenie jakim jest nieplodnosc-potrzeba wiele milosci. My podchodzimy tez do invitro bo wszystkie inne metody nie pomogly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate2112
in vitro..... jesteśmy po pierwszym transferze - nie udanym transferze.... niestety... boli jak cholera - jak po kilku latach starania się pragniesz w końcu usłyszeć że zostajesz MAMĄ... a tu nic! Mamy jeszcze jednego mrożaczka - syna - i mamy nadzieję, że wyjdzie tym razem.... moja psychika jest na krańcu bezsilności... wyjazdy,leki i na samym końcu badania i czekanie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lekarz wam powiedzial jaka plec? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kate ja mialam wlasnie 7 transfer, uwierz mi czlowiek to silna istota, ja juz 2 razy poronilam, ale sie nie poddaje, chyba ze lekarz powie,ze kolejne zgraza mojemu zdrowiu a tak to nigdy nie poddam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate2112
była to dziewczynka.... wiem, że muszę być silna ale człowiek czuje się tak bezradny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate2112
o płci wiedzieliśmy od razu bo mieliśmy dodatkowe badanie PGD fish, które miało nam wykluczyć obciążenie genetyczne dlatego płeć już była znana była dziewczynka.... został chłopiec.... a w tym wszystkim ludzie wokół nas - wydaje mi się że i tak tego nie rozumieją i tym razem jak będziemy podchodzić nikomu nic bo nie potrzebne tysiąc pytań, gdzie jesteś w rozbitce..... najgorzej że ciągle płaczę i nie mogę się pozbierać w sobie cokolwiek robię i tak jedna myśl do tego ciągnie... nie mogę tego zabić w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam Invictę jeżeli chodzi o niepowodzenia programu in vitro na etapie podania zarodka. W moim przypadku zostały zastosowane dodatkowe metody wspomagające i wszystko się udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagmara

Słyszałam, że po nieudanym in vitro można do Invicty pójść na bezpłatną konsultację. Ktoś coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 6.02.2019 o 12:19, barbarawisniewiecka napisał:

Polecam Invictę jeżeli chodzi o niepowodzenia programu in vitro na etapie podania zarodka. W moim przypadku zostały zastosowane dodatkowe metody wspomagające i wszystko się udało!

barbarawisniewiecka, dziękuję za polecenie. A jakie metody miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, sandraborokowska napisał:

barbarawisniewiecka, dziękuję za polecenie. A jakie metody miałaś?

Miałam metodę Assisted Hatching.Wymienię Ci niżej wskazania do jej wykorzystania:1. pacjentka w wieku 37 lat i powyżej,2. kobieta z podwyższonym poziomem FSH w 1-3 dniu cyklu, z niskim AMH lub małą liczbą pęcherzyków antralnych4. para, która doświadczyła niepowodzenia poprzednich programów leczenia metodą zapłodnienia pozaustrojowego (2 lub więcej niepomyślnych cykli IVF),5. sytuacja, gdy w ramach cyklu uzyskano zarodki o niskiej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, agagorska napisał:

Miałam metodę Assisted Hatching.Wymienię Ci niżej wskazania do jej wykorzystania:1. pacjentka w wieku 37 lat i powyżej,2. kobieta z podwyższonym poziomem FSH w 1-3 dniu cyklu, z niskim AMH lub małą liczbą pęcherzyków antralnych4. para, która doświadczyła niepowodzenia poprzednich programów leczenia metodą zapłodnienia pozaustrojowego (2 lub więcej niepomyślnych cykli IVF),5. sytuacja, gdy w ramach cyklu uzyskano zarodki o niskiej jakości.

aha.. Ale to chyba mnie nie dotyczy. Pójdę do tej kliniki w przyszłym tygodniu i o wszystkim zapytam lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, sandraborokowska napisał:

aha.. Ale to chyba mnie nie dotyczy. Pójdę do tej kliniki w przyszłym tygodniu i o wszystkim zapytam lekarza.

Powodzenia. Jeżeli będziesz miała jeszcze jakieś pytania – dawaj znać. Rzadko wchodzę na ten forum, ale ustawię sobie powiadomienia, żeby wiedzieć, że napisałaś do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×