chciałabym z kimś porozmawiać:(

hej...mam dość poważny problem i chciałabym z kims porozmawiac, poradzic sie, a nie mam po prostu z kim:( moj problem dotyczy mojego życia i jego warunków-ojciec alkoholik i wszystko co sie z tym wiąze; ja studiuje, mam chłopaka z normalnego porządnego domu i nie potrafie chłopakowi o tym powiedziec, to dla mnie zbyt trudne i wstydliwe) ehh...:(

hej aj chetnie z Toba poklikam...nie obiecuje ze uda mi sie pomoc ale chetnie wyslucham i mam nadzieje doradze.. co do chlopaka..wiem ze to bardzo trudne.dla mnie tak bylo kiedys gdy nie umialam przyznac sie ze nie ma taty. teraz..chyba czas zrobil swoje-gdy ktos pyta otwarcie mowie ze moj ojciec mnie nie chcial..

kasia.kasia@opoczta.pl

moj chlopak wie tylko tyle ze moj "ojciec" sie mną nie zajmuje, ze nie mam w nim zadnego wsparcia ani nic...a nie domysla sie dlaczego tak jest... ratowniczka->ciesze sie ze sie odezwalas bo naprawde nie mam z kim porozmawiac, wszystkie moje "przyjaciolki" mają mnie gdzies i nie mam sie do kogo odezwac:(

nie rozumiem dlaczego wstydzisz się tego przed chłopakiem? co w tym złego? rodziców się nei wybiera..

alkoholikiem i wstydziłem się tego :(

śledź w puszcze-> wiesz, łatwo się mowi jak się nie ma takiego problemu w życiu:(

a ja mialam..i wiem co mowie tylko trzeba do tego dojsc..ja dochodzilam do tego cale moje zycie..

gdzieś napisałam, że nie był to mój problem? miałam taki problem i nie rozumiem dlaczego kobiety/dziewczyny się tego wstydzą, tym bardziej, że twój chłopak jest chyba osobą której ufasz.

śledź->przepraszam w takim razie, nie chciałam nikogo urazić, ale po prostu nie umiem juz sobie z niczym poradzic, dlaczego nie moge życ normalnie? bez tego lęku, wstydu, poczucia gorszości itd?:(

moze po kolei..opisz co Cie najbardziej boli..opisz swoja sytuacje i to czemu nie chcesz powiedziec chlopakowi o problemie

ratowniczka->a mogłybysmy porozmawiac np. na gadu?