Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamonika

ADHD, nadpobudliwosc, czy bunt dwulatka, nie radze juz sobie z moim dzieckiem

Polecane posty

Gość mamonika

Musze sie wygadac bo juz zalamalam sie psychicznie. Moj syn ma 2lata i 3 miesiace. Od kiedy zaczal chodzic tj. od ok roku nie potrafi sie zatrzymac, prawie caly czas jest w biegu, raz w tyg ma rozbita glowe i wielkiego guza, norma. Bardzo malo mowi, rowiesnicy juz pieknie mowia a on nie chce. Nie umie sie sam bawic z rodzicami tez nie, zaraz rzuca zabawki lub potrafi mnie walnac. Bije inne dzieci. Bez powodu potrafi czyms rzucic lub wylac picie. Chodzi do zlobka i pani powiedziala, ze pierwszy raz zwatpila czy uda mu sie zaklimatyzowac, pierwszy raz ma takie dziecko. Bawic sie nie chce tylko biega w kolko a jak na chwile sie czyms zajmie to szybko sie mu nudzi i dalej biego. Staram sie byc stanowcza dla niego, jak kogos uderzy na placu zabaw to od razu idziemy do domu, jak mnie uderzy podczas zabawy to mu zwracam uwage i wychodze z pokoju i ma do mnie przyjsc jak sie uspokoi. Na chwile jest grzeczny. Juz nie daje sobie rady psychicznie. Kocham go ponad zycie ale tak daje mi popalic ze wysiadam. Do tego doszly obawy ze ma adhd. Nie widzialm jeszcze tak ruchliwego dziecka jak moje, ehhhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka myśl...
Poszukaj wiadomości o wpływie żywienia na zachowanie, wprowadź kwasy omga 3, powoli zmień żywienie, wyłacz glutaminian, konserwanty etc...szukaj, czytaj, można dietą działać cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssalsssa
może pójdź z nim do psychologa, to żaden wstyd jeśli ma nadpobudliwość psychoruchową, to lekarz na pewno coś zaradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na nadpobudliwoś sie cudów nie zaradzi, tzn. sa leki ale silne w tak młodym wieku watpie zeby sie opłacało? ale ja polecam suplementację magnezem i wit. b6, może odrobine sie po tym uspokoi. Słaba mowa to niekoniecznie jest przy tym, mój syn miał odwrotnie- w wieku 2 lat przy tym schorzeniu mówił jak dorosły.... I trzeba uważa, że by nie dawac za dużo cukrów bo moga wzmóc agresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie_ma_znaczenie
Gluten: To, czego nie wiesz, może cię zabić. http://pracownia4.wordpress.com/2010/01/22/gluten-to-czego-nie-wiesz-moze-cie-zabic/ Uczulenie na gluten: jedna przyczyna, wiele chorób Praca przeglądowa, zamieszczona w „The New England Journal of Medicine, wymienia 55 „chorób, które mogą być spowodowane spożywaniem glutenu. Na liście znalazły się: osteoporoza, zespół jelita drażliwego, nieswoiste zapalenie jelit, anemia, rak, chroniczne zmęczenie, afty oraz reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń, stwardnienie rozsiane i niemalże wszystkie inne autoagresyjne (autoimmunizacyjne pl) choroby. Gluten jest również kojarzony z wieloma schorzeniami psychicznymi i neurologicznymi, takimi jak stany lękowe, depresja, schizofrenia, demencja, migreny, epilepsja, neuropatia (zapalenie nerwów). Dostrzeżono też jego związek z autyzmem. Zwykło się uważać, że dolegliwości związane z glutenem albo celiakią dotyczą tylko dzieci, które mają biegunkę, tracą na wadze i przestają rosnąć. Obecnie wiadomo, że można być starym, grubym i mieć zaparcia i cierpieć jednocześnie na celiakię lub wrażliwość na gluten. Wrażliwość na gluten jest w rzeczywistości autoagresyjną chorobą, która powoduje zapalenie w całym ciele z wielostronnymi skutkami dla wszystkich narządów, włączając w to mózg, serce, stawy, przewód pokarmowy i inne. Ta jedna przyczyna może kryć się za wieloma różnymi „chorobami. Aby wyleczyć te choroby, należy leczyć nie objawy, a przyczynę, którą często jest uczulenie na gluten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaha 28
Mój syn ma 3 lata i dopiero od niedwwna mówi . Też jest nigdy nie tracącym siły łobuzem. Do tej pory nie miałam na niego siły, byl tylko wrzask , płacz i bicie kogo sie dało i jak no i oczywiście niepohamowany gniew. Dowiedziałam się że dzieci ruchliwe póxniej zaczynaja mówić bo wlaśnie skupiaja się na ruchu. W przedszkolu jest najgłośniejszy i też rozrabia, ale odkąd tam jest i zacząl mówić zupełnie się zmienił. Dalej rozrabia(jak każdy normalny dzieciak) ale juz jest spokojniejszy bo dogada sie z otoczeniem, wytłumaczy o co mu chodzi i mnie również rozumie. Wyszaleje sie w przedszkolu lub jak jest w domu to biorę go na dwór i niech biega ile sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×