próbowaliści kiedys poczuć na wlasnej skórze jak to jest gdy jest sie biednym

tak z czystej ciekawosci ?

byłem :D

Ja bym chciał poczuć na własnej skórze jak to jest być bogatym...

hmm, moze tak doslownie to nie, ale przekonalam sie jak to jest byc w prawdziuwiej desperacji, raz ucieklam z domu i nie mialam sie gdzie podziac, bylam glodna , bez kasy. bedac studentka zmuszona bylam jesc sama kapuste przez miesiac, ale wiem ze moje doswiadczenia to pikus

albo tak zeby nauczyc sie pokory, docenic to ze nie jest z nami najgorzej , przeciez niektorzy z nas nie mają nawet na chleb :( glodują , oszczedzają jak mogą a my .... :( ?

co my, a my to my, przez to ze inni gloduja ty masz sobie odbierac prawo do bycia szczesliwa? ciesz sie z tego ze nie musisz dosiwadczac biedy. a swoja droga skoro tak bardzo doskiwera ci sytuacja inncyh to czy przynajmniej robisz cos dla nich??

bo wiesz wspolczuc potrafi kazdy...

bo to raz.. :D

ja sobie postanowilam ze w nastepnym miesiacu : 1. ogranicze korzystanie z laptopa do minimum 2. nie bede ogladac tv.. tylko wiadomosci oczywiscie:) 3. bede kąpac sie 2 razy w tygodniu ( wode trzeba przeciez oszczedzac ) 4. nie bede wyrzucac jedzenia ( tyle ludzi gloduje ) 5. zero nowych ciuchów, butów i innych duperelów.. 6. zero kosmetyków, mam ich wystarczającą ilosc a ciągle kupuje nowe, czasami niepotrzebne :( 7. będe wybierac z bankomatu po 100 zł na tydzien ( chowam karte ) 8. zaoszczedzone pieniądze przekaze na dobry cel :) tzn. wplace na konto ludzi ktorzy potrzebują tej kasy bardziej niz ja