Wkurzył mnie jeden niski facet.

Byłam wczoraj w barze z koleżankami i przyczepiło się dwóch chłopów. Ten jeden niski zwłaszcza mnie wkurzał, wymądrzał się, mówił teksty w stylu: "to po co się uczycie jak po studiach nie ma pracy", potem wyszłyśmy zapalić , a on za nami i nagle do mnie: -"Muszę ci powiedzieć, że jesteś bardzo wysoka. Naprawdę wysoka jesteś jak na kobietę. Ile masz wzrostu?" -"170 cm a ty?" -"172cm ale ty w szpilkach jesteś. No naprawdę jesteś wysoka jak na kobietę." Chciałam mu powiedzieć, że jest naprawdę niski jak na mężczyznę, ale już nie chciałam być chamska. Nie rozumiem, przez jakichś kurdupli mam nie nosić szpilek, żeby nie czuli się głupio? :O

też jestem niski ale nie gadam takich głupot.

no nie wiem...w sumie klamal?chyba nie...jak na kobiete niska nie jestes...ja mam 178 np wiec tym bardziej wiem cos o tym.. tylko nie kumam dlaczego tak Cie ten tekst wkurzyl? przeciez Cie nie obrazil... a moze to Ty masz kompleks z tego powodu i doszukujesz sie problemu tam gdzie go nie ma... moim zdaniem chlopak nic zlego nie powiedzial.ale faktem jest,ze jakis taki..chlopek-roztropek z niego:)po tych textach ktore walil...:)

malo tego!a moze to byl komplement?:) spodobalas mu sie kurduplowi?...kurduple w sumie tak maja,ze lubia wyzsze...

Nie, to nie był komplement. Wcześniej jak gadał głupoty, to mu dogryzałam, więc na pewno mu się nie spodobałam. A nie uważam wcale, że jestem jakaś wysoka... Teraz dużo chłopaków ma prawie 2 metry, więc 170cm to chyba nie tak dużo :O Ale on to tak chamsko powiedział, i nie wiem w ogóle po co.To tak jak ja bym powiedziała "ile masz wzrostu bo naprawdę jesteś niski jak na faceta"

z tego wynika,ze jednak moglas tak powiedziec:(... moze by zakumal,ze to nie Ty jestes wysoka tylko on mikruśny... nie mysl o jakims frajerze...szkoda czasu...

Idiota :-) 170 cm to nie jest wcale tak duzo :-) ja mam kilka wiecej, wiec wyobraz sobie jakie ja czasem gadki slysze :-) ale na debilne pytania i zaczepki, tak samo debilnie odpowiadam :-) Krasnale ze swoimi kompleksami mnie smiesza :-)

No, wiem , że nie ma co się przejmować ale tak mi wczoraj humor zepsuł ehhh. Musiał mieć kompleks że tak powiedział, bo na pewno lepiej wygląda kobieta o wzroście 170cm niż facet 172cm. Mimo tego głupio się poczułam.

kompleksiki...?

Biancaaa :) Tak, przecież wysoki facet nie miałby przy mnie kompleksów, żeby tak gadać.

tak naprawde to za bardzo nie rozumiem w czym masz problem :-)

zaczynam się obawiać że problem jest z Tobą:O olej palanta:D dobrze wyglądałaś w tych szpileczkach, fajne?

Ja mam 177 cm i ZAWSZE nosze buty na obcasie (niskim bo ok 5 cm, ale w butach mam ponad 180) i nigdy nie uslyszalam zadnego negatywnego komentarza na temat swojego wzrostu, a zyje juz prawie 30 lat na tym swiecie :P Nie wiem od czego to zalezy....moze masz lekka nadwage? wtedy wyglada sie na osobe bardziej 'potezna' a co za tym idzie wyzsza

problem na miare konca swiata. ty tak sie na powaznie przejelas czy tylko takie prima aprylis?

Coralick a czy ja piszę, że to problem na skalę światową? :O Nie, nie jestem gruba, ważę 53kg a w szpilkach jeszcze chudziej wyglądam i do baru czy na jakieś wyjście zawsze je zakładam, wczoraj co miałam to takie średnie 7cm. A on był właśnie przysadzisty i grubszy :O

no to w czym problem, bo nie kumam ??

a ja wiem o co chodzi autorce,bo wiem w jaki sposob powiedzial to ten facet a nie co.., chcial sie na niej jakos zemscic za te glupie teksty i specjalnie jej tak powiedzial..nie mial do czego sie przyczepic to wymyslil sobie wysoki wzrost.. ja bym odpowiedziala tak jak chciala autorka, ze on jest niski jak na faceta:D nie wytrzymalabym;]

No wlasnie, to jest cholernie denerwujace. Czasami idac ulica czuje sie jak malpa w zoo, kazdy sie gapi, i jeszcze te komentarze od niskich facetow "Boze, jaka ona wysoka". A mam tylko 171cm!!

to ja nie wiem gdzie Wy meiszkacie, ze przy wzroscie 170-171 cm jestescie uwazane za bardzo wysokie, i wszyscy sie za Wami ogladaja, hahahah :-D dobre :-D

fffffffffff Tak, Ty wiesz o co chodzi :)

czym sie przejmujesz? widocznie chciał się dowartosciować cwaniaczek jeden .. widać ,że ma kompleks braku studiów i wzrostu

choć wysoka jesteś to jest prawda ,ale nie aż tak żeby rozstrząsać jaka to jesteś wysoka.. bardzo wysoka tojest powyżej 175 , 180 może Ty jesteś poprpstu wysoka,ale nie jest to jakaś wada

dajcie sobie spokój z tymi "kompleksami" , ja jestem niska bo mam 160:D a moja siostra 175:D niscy faceci mają większe kompleksy niż niskie i wysokie kobiety... niech sobie nogi operacyjnie wydłużą gnojki ...