Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość neonka 29

Czy mam szansę na CIĄŻĘ przy FSH podwyższonym?

Polecane posty

Gość neonka 29

Witam, czy któraś kobietka na tym forum zaszła w ciążę z podwyższonym fsh? Staramy się pół roku o drugiego dzidziusia jestem podłmana bo wczoraj odebrałam wyniki i FSH mam 11,1. lekarza mam dopiero 11. 04 i potrzebuję od was nadziei żeby przetrwać ten tydzień bo drugie dziecko to moje marzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, NIe miałam FSH 11, ale miałam blisko 10, a to już też świadczy o obniżonej rezerwie. Poszłam do dobrego endo, który stwierdził,że takie FSH musi być wynikiem zamieszania w innych hormonach (insulinooporność, niedoczynność tarczycy) i faktycznie miał rację. Po dwóch miesiącach wynik był 7 z haczykiem. A obecnie spodziewam się drugiego maleństwa, czego i Tobie życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neonka 29
dodam, że każdej niedzieli zakradam się do kurnika sąsiada przebrana za lisa i wybieram kurom jajka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neonka29
To wyżej to nie moja odpowiedź DZiękuję za odpowiedź. postanowiłam się nie załamywać dopóki nie pójdę do lekarza. Będę walczyć o drugie dziecko to moje jedyne marzenie i cel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja Neonka 29 tylko się "zrobiłam na czarno" poprzeni nick był już zajęty.. Mamo Urwisa ile czasu zajęło Ci zajście w drugą ciążę od momentu rozpoczęcia leczenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neonko, trzymam za Ciebie kciuki... Udało się szybko, bo od rozpoczęcia leczenia minęło 3 miesiące jak test wyszedł pozytywny:) Nie ma się co załamywać, tylko kompleksowo i z dobrym lekarzem podejść do problemu.... Pozdrawiam Cię serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Urwisa Dzięki za odpowiedzi i nadzieję, muszę jakoś przetrwać tydzień do wizyty u lekarza, żeby nie zwariować, a jak czytam o problemach dziewczyn na różnych forach to stres ściska mi gardło...Kurcze pierwsza ciąza była za pierwszym podejściem...minęło 5 lat i "taaakie schody"...:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×