nie ufam im-czy juz nigdy???

mialam psychopatycznego bylego -bil nekal przesladowal pil gdy myslalam ze uwolnilam sie odchodzac on przez 2 lata nie dawal mi spokoju, bywalo strasznie wraz z policja w tle... boje sie mezczyzn boje sie ze jak wyjde z jakims na kawe ten stwierdzi ze mu sie podobam i koniec nie pozbede sie go przez lata;/ boje sie zaufac niedawno poznalam nowego kolege przez kolezanke i juz myslalam ze dam rade z nim iść chociaz na spacer w ostatniej chwili sie wycofalam bo pomyslalam ze bedzie jak z tamtym;/ kolega sie obrazil mam 25 lat i chyba psychicznie nie wyrabiam jest tez kwestia tego ze ten byly lubi czasem przejezdzac pod domem czy krecic sie po mojej miescinie -znajomi go nieraz widza;/ Boze to juz 2 lata

up

czy juz nigdy??? Wszystko zależy od Ciebie i od tego na kogo trafisz tym razem,ale nie skreślaj nas wszystkich tylko dla tego że jeden Cie mocno zranił. Mam nadzieje że Ci się uda :)

staram sie nie skreslac ;/ nie jestem brzydka ani glupia boje sie ze bede sama przez tą traume jaka mialam zafundowaną, mezczyzni wydaja mi sie zli a moj eks to potwor

Kobiety tez potrafią być złe :P

Nie dziwię Ci się że po tym co przeszłaś nam nie ufasz,ale może postaraj się znaleźć jakiegoś takiego spokojnego,tylko najpierw go wybadaj jaki jest,może jakiś znajomy twoje koleżanki której mogłabyś się zapytać jaki on jest i w tedy się z nim umówić :)

idz do psychologa, samej bedzie ciezko sobie z tym poradzic, poza tym powiedz temu nowemu koledze, ze niech nie bierze tego, do siebie, ale ze to przez bylegoodmowilas, bo zle cie traktowal. Normalny facet powinien zrozumiec i umowic sie, a jesli nei bedzie chcial oznacza, ze znowu trafilas na nieciekawego typa

tylko ze moj eks tez niby byl wybadany bo to znajomy mojego znajomego ktory twierdzil ze wszystko z nim ok ze fajny, mily, zabawny itp same plusy a i ze spokojny to tez mowil znali sie od dziecka potem sie okazalo ze celowo klamal gdyz moj eks sobie upatrzyl mnie i zagrozil mu ze popamieta jesli powie cos zlego o nim a swoje mial za uszami wiec nie chce sie pytac nikogo o nic;/ to juz mam za soba serio wydawal sie byc dobrym chlopakiem a okazal sie potworem;/ psychopatą grozacym ze sie zabije jesli z nim nie bede;/

To jak widać źle trafiłaś z opinią o nim,która też była wymuszona przez niego. Więc może jak ktoś już pisał udaj się do specjalisty który powinien Ci pomóc na nowo zaufać facetom :)

Up

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4790081 pomóżcie

Up

A tak Ci źle samej??

Zle

To zawsze jeśli jesteś w moim typie a ja w twoim to mogę Ci pomóc-jak Ci tak źle :P

jeżeli sama nie umiesz sobie z tym poradzić to rzeczywiście jedynym wyjściem z tej sytuacji będzie dla ciebie wizyta u psychologa ....zaryzykuj Ja mam coś podobnego do ciebie, tylko nie boje się facetów, po prostu poprzez przeżycia stwierdziłam że lepiej jak będę sama a samo słowo związek doprowadza mnie do pasji :)

Psycholog hmm wole sama sie z tym uporac,chyba lepiej zebym sie z nikim nie wiazala na razie

ile czasu minęło od rozstania?

Odpowiedni facet może Cie wyciągnąć z tego :) Więc nie wiązanie się też nie jest dobrym wyjściem.

2 lata temu sie rozstalismy

oj to hektar czasu ... sama sobie z tym nie poradzisz, nie zamykaj się na mężczyzn, nie każdy pamiętaj jest taki sam.... może jednak spróbuj tej wizyty , ni zaszkodzi tobie .... a może pomoże

"Odpowiedni facet może Cie wyciągnąć z tego " ale ten odpowiedni musi mieć wiele cierpliwości w stosunku do niej uwierz mi :)

mozepredzej zaufalabym jakiemus mezczyzni gdybym calkowicie sie uwolnila od tego;/ jak juz pisalam on czasem lazi po moim miescie sam! mysle ze ma nadzieje mnie spotkac mimo ze minelo tyle czasu chcial wiele razy wrocic w sumie nawet chcial mnie zmusic do powrotu szantazem

dobrze Dlatego napisałem odpowiedni facet ;)