Gotowanie

Witam! Chciałabym abyście się podzielili ze mną jakimiś fajnymi przepisami na jakieś dania. Z góry dziękuje

Napisz bardziej konkretnie,jakie potrawy lubisz , takie bardziej tradycyjne (ze staropolskiej kuchni) czy te już nowszej generacji.Znam przepisy na bardzo dużo dań,mogę się nimi podzielić..Pozdrawiam!!!

Do margolka66:)) Wszystkiego po trochę bardzo proszę o przepisy :)000000

Tu jest mnóstwo wielkich topików z przepisami

Filet z kurczaka w majonezie z czosnkiem: Filet poprzecinać na cienkie plastry (delikatnie ubić w folii0 przyprawić silą i pieprzem, do majonezu ,wcisnąć praską ząbek lub dwa czosnku) wymieszać , w tym majonezie otoczyć mięso.Zostawić na 1 godzinę ( dla przegryzienia się smaków).Po tym czasie otoczyć w bułce tartej i smażyć na złoty kolor.Smakuje z pieczonymi ziemniakami i sałatą ze śmietaną lub jogurtem

Sałatka z pieczarkami i wędzonym udkiem kurczaka: 5 jaj ugotować na twardo pokrojone na twardo 1 puszka kukurydzy 30 dkg młodych pieczarek pokroić w średnią kostkę i ugotować ( 15 min.) 1 duży por pokrojony w półkrążki (posolić go odstawić na 15 minut, żeby pozbyć się goryczki 1 duża czerwona papryka - pokrojona w małą kostkę 1 duże, wędzone udko kurczaka ( oddzielić mięso i pokroić w kostkę 2 łyżki musztardy majonez.Wszystkie tak przygotowane składniki wymieszać , dodać do smaku musztardę, majonez, doprawić solą i pieprzem - jest naprawdę bardzo smaczna!

Kluski śląskie z sosem z piersi kurczaka ( pierś kroję w kostkę obsmażam razem z drobno pokrojoną cebulą a następnie podlewam wodą i duszę do miękkości) doprawiam solą i pieprzem.W szklance wody rozrabiam 1/2 łyżki mąki i 4 - 5 łyżek gęstej śmietany 18%.Wlewam do mięsa , gotuję aż sos zgęstnieje)proste i smaczne danie!!! Kluski śląskie w innej wersji robię z roladkami nadzianymi boczkiem i cebulą(wieprzowe) lub z wołowiny posmarowane musztardą farsz z kiszonym ogórkiem i marchewką , robię sosik, można też z sosem pieczarkowym!!!

Margolka a coś więcej ja już wogóle nie mam wizji na obiady ...........'/

Ulubiona zupa pomidorowa mojego syna!!!! Robię ją tak: woda + dużo warzyw + gotuję wywar do tego ryż , tak na 1,5 - 2 litry wody 7 łyżek, gotuje do momentu ,aż ryz będzie miękki ( ryż gotowany w zupie daje to, że nie jest ona lurowata) - dodaję ok 300- 400 ml soku pomidorowego ( mam własny), ale można spróbować w kartonie np. Hortex. tylko , żeby był zrobiony z świeżych owoców a nie z przecieru.Powinno być opisane na kartonie!Doprawiam kostką rosołową , drobiową lub " na żeberkach, odrobinę pieprzu mielonego,odrobinę magi w płynie, łyżeczkę cukru, zabielam śmietaną,( słodką 30% z kartonika)jak chcesz mieć intensywniejszy kolor 2 - 3 łyżki koncentratu pomidorowego dodaj i zupa pyszna gotowa.Nieraz gotuję ją na wędzonych żeberkach i mięsko ,pokrojone w małą kosteczkę dodaję do zupy,ale taka wersja nie odpowiada mojemu synowi.POZDRAWIAM

Łazanki - 1 kg dobrej kapusty kiszonej, 20 dkg pieczarek 3 duże marchewki,3 pietruszki , pół małego selera, 1 duża cebula, dobra wędzonka 30 dkg, może być dobra wędzona kiełbasa ( nie takie bladziaki) .Kapustę drobno pokroić i ugotować do miękkości, ostudzoną dobrze odcisnąć z wody.Marchew,pietruszką,seler,zetrzeć na tarce o grubych oczka, pieczarki pokroić w średnią kostkę.Wszystko razem wymieszać i dać na patelnię z kilkunastoma łyżkami oleju.Podsmażyć z 10 minut.Ciągle mieszając.Podlać wodą z rozpuszczoną 1 - 2 kostką grzybową.i dusić aż warzywa i grzyby będą miękkie a woda zupełnie odparuje i zostanie tylko tłuszcz.Do tego włożyć odciśniętą kapustę i kilka minut razem podsmażyć,dobrze wymieszać.Na osobnej patelni podsmażyć pokrojoną w średnią kostkę wędzonkę lub kiełbasę razem z drobno pokrojoną cebulą, do zrumienienia.Ugotować makaron specjalny na łazanki lub muszelki, jeszcze gorący wymieszać z kapustą połączoną z warzywami i pieczarkami i wędzonką.Dokładnie wymieszać doprawić pieprzem prawdziwym do smaku.

Krokiety na waflu : 2-3 suche wafle ok 1/2 kg pieczarek 1 duża cebula 20 dkg dobrego sera żółtego bułka tarta ,1 - 2 jaja,do panierowania, olej do smażenia Pieczarki zetrzeć na tarce o grubych oczkach, cebulę pokroić w drobniutką kostkę na patelnię dać kilka łyżek oleju włożyć pieczarki i cebulę, podsmażyć podlać wodą z kostką grzybową i udusić do miękkości i odparowania wody.Ostudzić.Zetrzeć żółty ser na drobniejszej tarce niż pieczarki wszystko doprawić do smaku pieprzem i solą.Wafle położyć na mokrych ściereczkach, przykryć też mokrymi ściereczkami,aż zmiękną.Na miękkie już wafle( trzeba tylko uważać , aby nie były zbyt miękkie) wykładamy farsz pieczarkowo-serowy , rozsmarowujemy, zwijamy w roladę , ciasno zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na 1 godz.do lodówki.Po tym czasie kroimy na 10cm odcinki taczamy w roztrzepanym jajku i otaczamy bułką tartą.Smażymy na rumiano z obu stron.Podajemy z czystym czerwonym barszczem na naturalnym zakwasie najlepiej!!!:) :) :)

polecam też zapiekankę , z kapusty ryżu i mięs różnych nazywam ją "gołąbki dla leniwych" smakuje wybornie, dużo lepiej niż tradycyjne gołąbki a i pracy przy niej dużo mniej. 1 szklanka suchego ryżu, mała główka kapusty, mięso pieczone, kiełbasa słoikowa lub ostatecznie konserwa turystyczna ,wędliny , które aktualnie macie w lodówce, 2 średnie cebule.Kapustę poszatkować.1/3 kapusty wyłożyć do brytfanki lub naczynia żaroodpornego, na kapustę równomiernie wysypać pół szklanki ryżu na to kiełbasa w kostkę lub kiełbasa słoikowa, może być tez konserwa turystyczna lub mięso pieczone jak wam zostało.Na to równomiernie drobno pokrojona cebula, przyprawić warstwy tylko pieprzem i znów 1/3 kapusty , pozostały ryż,mięso , cebula a na sam wierzch kapusta .Dobrze to ucisnąć.W 1/2 litra wody rozpuścić 2 rosołki drobiowe lub grzybowe oraz taki większy koncentrat pomidorowy.Równomiernie polać potrawę.Płynu ma być tyle , że jak uciśnie się lekko widelcem płyn będzie widoczny. Piec w piekarniku ok 2 godziny, po tym czasie delikatnie odchylić kapustę od brzegu i zajrzeć czy ryż już miękki , nacisnąć wierzch czy niema płynu.Jak jest to z pół godzinki podpiec.Można zostawić do ostudzenia na drugi dzień, a potem podpiec jeszcze z 1 godz. jest jeszcze lepsze.Na talerzu to taka pulpowata masa ryżowo-mięsno-kapuściana , ale smakuje wybornie!!!!!

Margolka,ale po co gotowac w domu jak i tak walisz do wszystkiego chemie w postaci tych kostek rosolowych czy grzybowych.Tak piszesz,ze robisz w domu mieso cy inne rzeczy a potem sama walisz na to chemie.

wuedfgnx84iu - o co ci chodzi kobieto.Znasz kogoś kto umarł od kostki rosołowej? Nikt cię nie zmusza byś ją stosowała.Myślisz ,że jesteś taka bezchemiczna i żywisz rodzinę bez chemii.Kupujesz w sklepie drób,owoce,jaja,mleko,masło , wędliny? Na pewno wiesz co one zawierają,a czy oddychasz? Może lepiej przestań, bo nie wiesz co znajduje się w powietrzu!!!! Pijesz wodę , nie pij zawiera chlor i inne preparaty chemiczne - szkodliwe nawet po zagotowaniu.Drób z ferm je pasze ze szczepionkami,sterydami wzrostu,mięso wieprzowe to samo,ale ty nie dajesz do tego kostki i jesz zdrowo:) :) :) owoce i warzywa,które pewnie masz w menu swego zdrowego żywienia , są praktycznie nawozy, opryski, przeważnie rosną przy ruchliwych drogach , są ekstra nafaszerowane spalinami, więc bardzo zdrowiutkie bo nie dajesz kostki rosołowej - znalazłaś sobie kostkowy powód do ataku :( :( :(

ja to potrafie nawet z samego ryrzu i kostek rosołowych wyczarować superowe danie, wystarczy do tego dodać startą marchewke, wszystko zapiec i podlać rosołkiem-danie pychota, można podsypać serem żółtym na wierchu.

Nie atakuje.Po prostu mnie to dziwi.Domyslam sie,ze swietnie byz wszystko smakowalo bez tych kostek.U mnie w domu gotuje sie bez tego i wszystko jest smaczne.Gdzie mozemy to staramy sie unikac takich rzeczy.Mieso kupuje z wiadomego zrodla.To samo kurczaki,jaja,mleko i owoce i warzywa.Znam ludzi,widze jak to sie odbywa.Moj maz jak go poznalam nie potrafil zyc bez magi a teraz po "odwyku" paroletnim wyczuwa takie rzeczy u innych i mu juz nie smakuja.Po co sie dobrowolnie truc.Dosyc jest naokolo trucizn.Gdzie sie da to unikam.Ziarnko do ziarnka.

A powietrze, a woda? Ja nie muszę szukać żywności u pewnych ludzi!!! Ja ją sama produkuję,mam kury niosące w 100% ekologiczne jajka,drób ekologiczny,warzywa i owoce bez nawozów,oprysków i z dala od spalin.Wędliny własnej produkcji, robię mnóstwo przetworów z warzyw i owoców.Zamierzam sama piec chleb, więc nie myśl sobie,że jestem ciemnotą kulinarną!!!! Wiem co robić , żeby moja rodzina jadła i żyła zdrowo.A kostka rosołowa jakoś mi nie zaszkodziła.Mam w rodzinie kilku lekarzy,różnej specjalności, po gruntownych badaniach mnie i mojej rodziny, byli pełni podziwu, że można mieć takie bycze zdrowie - mimo,że raz na ruski rok doprawiam , kostką rosołową.Nie przesadzaj z zarzutami i wymądrzaniem!!!!!:( :(

Czepiasz się kobieto!!!!! A fuj.Ja też używam kostek rosołowych Winiar i Kucharka.Żeby tylko one nam szkodziły!!!!! A ci twoi pewni dostawcy żywności.Skąd wiesz ,że paszą drobiu i świnek nie karmią? A warzywa i owoce nie pryskają i nawozem nie podsypują? Jak zajmują się tym w celach handlowych , to nie ma mocnych - chemia musi być w ruchu.Przecież nie pilnujesz ich 24 na dobę i przez ramię nie zaglądasz.Panno wszystko wiedząca , wpierdalasz całą tablicę Mendelejewa - tylko o tym nie wiesz!!!!!! buuuuuuuuuu:( :(

Znalazłam w internecie skład kostki rosołowej, którą używam w mojej kuchni: Rosół z kury lub warzywny lub grzybowy:BIO SKŁAD TAKIEJ KOSTKI TO: Kostki rosołowe z dodatkiem warzyw i ziół pochodzących z kontrolowanych upraw ekologicznych o zmniejszonej zawartości soli (0,05g sodu/100ml rosołu). Nie zawierają glutaminianu sodu- substancji wzmacniającej smak, ostrych przypraw, cholesterolu, białek mleka i laktozy. Bez sztucznych dodatków, aromatów i barwników. Idealne do zup i sosów. Polecane szczególnie w diecie niskosodowej, dla osób z nadciśnieniem i dzieci. Sposób przygotowania: 1 kostkę rozpuścić w l wody Wskaż mi w składzie tej kostki,coś czym się truję!!!!!

Bio Oaza Kostka rosołowa z kury (6 szt) BIO 66g do nabycia wyłącznie w sklepach z żywnością ekologiczną z certyfikatem - jaj koszt to ok.7,20zł.POZDRAWIAM.Nie ma w nich żadnych innych podejrzanych substancji!!! I zamienników:) :) :)

ryz smarzony w jajkach posypany serem http://www.youtube.com/watch?v=b7-K1DXgGg0

dgdfhfjgkhgkhkhlj-a co to za cudactwo ?

Może coś na deser ? Ten jest naprawdę dobry: Składniki: truskawki troszkę jogurtu naturalnego 2 łyżki płatków owsianych łyżka miodu Przygotowanie: Truskawki miksujemy. Jogurt mieszamy z płatkami i miodem. Do pucharka wlewamy trochę zmiksowanych truskawek, dolewamy jogurt (wymieszany z płatkami, miodem) i uzupełniamy pucharek resztą truskawek. Naprawdę pyszne! Tutaj link do przepisu, zobacz zdjęcia: http://www.kulinarne-przepisy.tv/przepis/11/desery/deser-truskawkowy.html

Margolka66 dziękuje za te przepisy i przepraszam ze musiałaś się podenerwować w tej rozmowie z pewną kobietka ;/ w imieniu tej kobietki przepraszam cie .... Ja też większość robię na kostce rosołowej i żyje ;p

Aniu :*** - wcale się nie zdenerwowałam n te kobietę i nie ty jesteś temu winna,żeby mnie przepraszać.Wymieniłam z nią tylko poglądy, każdy z nas ma swoje sposoby gotowania i swoje ulubione przyprawy,ale nie powinien nikomu narzucać tak nachalnie swoich racji.Myślę,że już tu się nie trafi żadna "pani przemądrzalska".Powróćmy znów do spraw gotowania:) :) Pozdrowionka ślę.

Załuż kochana wlasny topik.Masz tyle tematow i roznych pomysłow .Fajnie by sie ciebie czytało.A tak trzeba latac od ogrodu ,po zagrodzie i gotowaniu itp

Podsuń pomysł na temat ,to o tym pomyślę .Uwielbiam piec,gotować, robić przetwory na zimę, pracę w ogrodzie.Ale takie tematy w większości już są :) :) byłaby nudna!!!

Własnie swietna wszystko w jednym miejscu .Po prostu pod twoim pseudo-tak jak Ewa33 co gotuje .czy Klara...cos tam cos tam.

Temat:Gotowanie ,dom ,ogrod- lub,, kobieta do tańca i do różanca ,,-bo ty wszechstronna jestes

Nie przeceniaj mnie jestem zwykłą "polska babą" ,co w życiu musi sobie radzić !!!!! Nikt nie jest wszechstronny.Dużo wiem , bo długo żyję, jestem ciekawska i jak czegoś nie wiem to wkoło pytam.Cenię smaczne jedzeni , więc staram się o dobre przepisy!