Będzie miała pani bliźniaki

Na początku nie będzie łatwo, ale na pewno szybko wdrożycie się w tryb życia bliźniąt czy trojaczków :). U mnie w domu nie ma ani chwili nudy, zawsze się coś dzieje, jak dzieciaki idą do dziadków to z mężem odczuwamy tą pustkę, chociaż chwile spokoju czasami są bezcenne :). Pozdrawiam!

Ja się boję nawet takich podstawowych rzeczy jak wyjście na spacer,czy nawet bycie z trójką maluchów w domu . Wiadomo mąż weźmie sobie urlop na początku , no ale będzie do pracy musiał wrócić . Naprawdę nie wyobrażam sobie jeszcze tego.

nie martw się wszystko będzie dobrze

Mus być dobrze ; ) A kwestie organizacyjne jakoś się ułożą z czasem.. mam nadzieję :D

Nie myśl sobie teraz i nie "prorokuj", że na pewno sobie nie poradzisz. Na początku będzie jeszcze w porządku, ale oczywiście ktoś do pomocy się przyda, jak nie mąż to może rodzeństwo/rodzice/przyjaciele itp. Szał to jest dopiero jak zaczynają się powoli poruszać :D. Ja dzięki bliźniętom wróciłam do wagi sprzed ciąży w ciągu miesiąca, więc można to wpisać po stronie plusów posiadania trojaczków czy bliźniaków :)

dokładnie wszystko nam się ułoży :)

Nie ja nie prorokuję,tylko chyba panikuję trochę :D . No ja mam nadzieję,że przy trójeczce dość szybko wróce do wagi bo juz trochę przytyłam :( . Ciężko już mi z brzuchem takim dużym.. :)

Przyszła mamo...- bez paniki, na pewno wszystko się ułoży :):):). Takie dobrodziejstwo to najlepszy sposób na to, by stale być fit, bez wątpienia! Na początku najlepiej zaangażować i zorganizować pomoc, jednak później sama zauważysz, że jesteś jak damski McGaywer- potrafisz radzić sobie z milionami rzeczy naraz :)

trzymaj się musisz przestać się bać tylko weź się w garść :)

Gratuluje Wam wszystkim i tez bardzo chciałabym mieć blizniaki. A Ty przyszła mamo trojaczkow, jak Ci się to udało? :) to trojaczki jednojajowe? Czy każde będzie rożne? :)

U nas to jest genetycznie chyba . Znaczy u męża Mój mąż ma siostrę bliźniaczkę,jego dziadek miał brata bliźniaka . No i podobno będą 3 dziewczynki :D

tyle tu szczescia na tym topiku:):):) wszystkim przyszlym mama blizniakow i trojaczkow ogromnie gratuluje:)

przyszla mamo trojaczkow-daj znac jak poszlo jak juz urodzisz:):):)

Wszystkim mamom bliźniaków i trojaczków gratuluje! też chciałam miec bliźniaki- może jeszcze się uda :D Mam jedną córeczkę i jak na nią patrzę to chciałabym żeby były 2 takie same :) tak słodko :)

Witajcie znowu mamo trojaczkow gratulacje najszczersze:) dasz sobie rade grunt to sie dobrze nastawic a z kazdym dniem bedzie lepiej:)

Mamo trojaczkow. Potrójne gratulacje. Na pewno dasz sobie radę. Najgorzej to nabrać wprawy potem już z górki. Jak ja się dowiedziałam że będą bliźniaki to pierwsze co powiedziałam to O MATKO KOCHANA. A do męża lekarz JESZCZE PAN NIE ZEMDLAL? Nie wiem czy inne mamy tak miały ale jak mnie ludzie widzieli z nimi to zachowywali się jakbyśmy byli atrakcją turystyczną. Mnie to szczerze denerwowało. A ty i trójka też tak możesz być odbierani, więc się na to przygotuj. Dla autorki także gratulacje przesyłam

dziękuje :) właśnie teraz czekamy po kolei która urodzi

Proszę o pomoc. Jestem studentką psychologii. Muszę przeprowadzić pilotaż do badania. JEST TO CAŁKOWICIE ANONIMOWE i zajmuje ok 5 min. więcej inf i ankieta pod adresem: http://badania.webd.pl/swps/ Z góry dziękuje

mam nadzieje że się moja ankieta przyda

Irka ja mam termin na 19 listopada:)

Dzięki kochane za słowa wsparcia . Jak urodze i czas mi pozwoli to oczywiście dam znać . Zdrówka dla Was i dzieciaczków !

W ostatniej ciazy tez bardzo chcialam by byly to blizniaki,no ale nie udalo sie.Gratuluje wszystkim mamusiom podwojnego i potrojnego szczescia!!! Zdrowia przede wszystkim dla Was i dla maluszkow a o reszte sie nie martwcie jakos to bedzie dacie rade :)

co tam u was słychać :)

Czesc Irka:) u mnie leci powolutku mdlosci niby minely ale dzis nastapil wielki powrot juz sie obejmowalam z kibelkiem :( nie wiem jak u Ciebie ale u mnie juz sie brzuszek rysuje w poprzednich ciazach tez mi szybko wyskoczyl ,ale teraz to naprawde w 10 tygodniu juz go widac:) no ale co dwoje to nie jedno:) a jak U was?jak sie czujesz?

Dla mnie to była czysta rozpacz na początku bo ledwo zdążyłam się pogodzić z faktem że facet którego tak bardzo kochałam i(on podobno również) zostawił mnie jak tylko dowiedział się że jestem w ciąży to w piątym m-cu dowiedziałam się że to bliżniaki. Dziś moje Skarby mają po 2,7 lat i nie wyobrażam sobie że mogłabym mieć tylko jedno dziecko:-)POZDRAWIAM.

a mamo babelków dobrze dokuczają mi wymioty i huśtawki nastrojów . A jak tam teraz u was . :)

a ja już ; )) trojaczki są ze mną ! ; *

ogólnie rzecz biorąc,wszystko poszło dobrze,tylko 2 tyg w szpitalu leżałysmy.. Ale teraz jest wszystko ok,dziewczynki duże i zdrowe :)

jak to wyglądało opowiedz coś więcej

gratuluję:)