Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

teneryffaa

dostały sie wasze 3-latki do przedszkola ?

Polecane posty

Gość falea ale to chyba za późno??
a czemu ćwokowi? przecież ja tylko pytam myssza dla ciebie 500 zł to jest mała różnica??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest mala roznica w porownaniu z syt sprzed 3 lat kiedy zlobki byly po 2 tys a panstwowy po 90zl, teraz tez takie sa ale i taniej idzie znalezc a jak nie ma wyjscia to co mam zrobic, zapisalam dziecko do zlobka bedac w 2mcu cizy i nadal miejsc brak a minal rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćwokowi, bo jestem uprzedzona od jakiegoś czasu. Ale jeśli cię obraziłam, to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszsza, a może zapiszemy nasze dzieci do wspaniałego kącika na osiedlu imienia pewnego himalaisty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahah i beda spac w krzeselkach :))) nie dziekuje tam chyba cos kolo 900zl kosztuje :D ja woze teraz malego do sasiedniego miasta na poludniu :) i zlobek jest super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falea ale to chyba za późno??
nie szkodzi. mam nadzieję że Wasze dzieci się dostaną, mnie się nie udało, żałuje że nie nakłamałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja zapisuje dzieci dopiero za rok. jestem zielona w temacie może mi powiecie jak to jest - czy można zapisać dziecko do kilku przedszkoli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby tylko na krzesełkach :) Lepiej wozić na południe, niż na wschód :) A dlaczego Twoje dziecko się nie dostało? Odwołałaś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falea ale to chyba za późno??
Powiem tak" za dobrze się mam żeby moje dziecko mogło się dostac do przedszkola państwowego,odwoływać się nie będę bo po rozmowie z panią dyrekto stwierdzam że nie ma to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do zapisów to zależy od miasta/gminy... u mnie można zapisać tylko do jednego przedszkola... znaczy tylko 1 jest przedszkolem pierwszego wyboru i do niego zanosi się podanie wypełnione wcześniej na necie... w podaniu można dodatkwo wskazać do 3 placówek drugiej preferencji... tak tu wygląda u mnie... ze żłobkiem podobnie... nie ma czegoś takiego jak zapisy na wyrost np. dzieci jeszcze nienarodzonych... zapisuje się w danym roku szkolnym... teraz zapisy były u mnie od 1 do 31 marca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki baderka. a można sprawdzić ile jest chętnych? zeby nie składać podania do najbardziej obleganego przedszkola? sprawdzałam na stronie lokalnego przedszkola i nie ma takich informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem chyba w najgorszej sytuacji bo mieszkam w Warszawie i do tego w dzielnicy gdzie jest dużo małych dzieci . U nas podawało sie przedszkole pierwszego wyboru , a potem to ile kto chciał , mozna było i 10 wpisac . Ale co mi po wpisaniu , jak wiadomo że skoro ja nie dostałam się do przedszkola pierwszego wyboru to nie mam szans do tego drugiego , bo jakas setka innych rodziców wybrała sobie te przedszkole jako pierwszego wyboru , czyli ja jestem i tak za nimi . Ja dzisiaj składam podanie o ponowne rozpatrzenie wniosku , dowiedziałam sie własnie ze dyrektorka zostawiła sobie kilka wolnych rezerwowych miejsc dla rodziców którzy ęda sie szczególnie natretnie wykłucać. Do żłobka mogłam zapiasć córkę dopiero po urodzeniu , jak juz otrzymałam jej pesel .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm nie wiem jak jest u Ciebie... u mnie jest na tyle fajnie, że wszystko jest tak scentralizowane, że na bieżąco mogę sprawdzić stan wolnych miejsc w każdym przedszkolu w moim mieście na jednej ogólnej stronie internetowej... co do Twojego pytania... chyba jedynie musiałabyć popytać w przedszkolach jak to u Ciebie wygląda... ile jest dzieci chętnych do danego przedszkola... u mnie jest tak, że jak dziecko nie dostanie się do wybranej placówki to dostaje miejsce w tych innych wskazanych w podaniu jako drugiej preferencji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eternal , teoretycznie powinnaś z dwójką dzieci mieć większe szanse na dostanie się do przedszkola, ale w praktyce nie wiem czy sie przebijesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Warszawie też jest strona internetowa gdzie jest wykaz wolnych miejsc w przedszkolach , oczywiście 3 i 4 latki zero , zdarzają sie wolne miejsca na drugim końcu miasta lub w grupach dla 5 i 6 latków, lub dla dzieci z orzeczeniami lekarskimi . I dopiero mozna to spawdzic po zakończeniu rekrutacji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falea ale to chyba za późno?? nie rozumiem o co ci chodzi? nic mu sie nei stalo :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apsikka
Moj Franek sie na szczescie dostal ale tylko dlatefo, ze starsza 5 latka chodzi juz do tego przedszkola od urodzenia siedze z nim w domu zeszly caly rok byl 4 na liscie oczekujacych do zlobka ja studia a maz praca stemple byly bylam u dyrektorki w kazdy ponieszialek i co i nic z praca kiepsko bo nie ma z kim dzieci zostawic w koncu po obronie postanowilam ze koniec musze isc do pracy bo moj stan psychiczny i ciagle depresje z powodu mojej swiadomosci beznadziejnej i nieprzydatnej istoty pewnie doprowadzily by mnie do zatrucia wszystkiego co mi bliskie. Zalozylam wlasna dzialalnosc maly dostal sie do przedszkola panstwowego ale jakby sie nie dostal oddalabym do prywatnego dosyc wolalabym zarobic na zlobek i paliwo niz dalej siedziec w domu i zaczynam po woli czuc ze wracam do swiata zywych. Teraz na okres wakacji oznajmlam mezowi ze ja ostatnie 6 lat sie martwie i poswiecam swoje zycie zawodowe by on mogl sie realizowac zawodowo i nie musial sie martwic co zrobic z dzieciakami dochlapal sie do stanowiska dyrektora duzej korporacji teraz to on sie bedzie martwic co zrobic z dziecmi bo ja juz przestalam to sa nasze a nie tylko moje dzieci on mial komfort ostatnie lata teraz kolej na ,nie och jak dlugo nie uzywalam slowa ja chce ja bede i ja jestem takze wazna nie wiem albo zaplaci komus tzn prywatny klub albo moze moja tesciowa w koncu d..e ruszy i zajmie sie wnukami od 10 lat nie pracuje bo nie chce sie jej ale zeby z wnukami posiedziec to alez skad bo przeciez ona zawsze jest zajeta takze teraz sysus tzn moj maz bedzie organizowal im czas ja do 16 pracuje i napewno nie zrezygnuje z dzialalnosci piekne slowa przeciez ja nic nie musze ah czuje wiatr w sercu jestem z wami dziewczyny i wiem jak wam ciezko bo przeciez od 2005 roku z przerwa roczna kiedy wrocilam do pracy siedze w domu i to byl strasznie ciezki okres dla mnie maz wraca na nowe to tak jakby go nie bylo trzymajcie sie sory za bledy pisze z telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie 2 się dostala
idą od września. Ale będzie cisza w domu. Jedno mi się tylko ostanie i nie wiem co zrobię z nadmiarem wolnego czasu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to dobrze miec teściową- dyrektorke przedszkola, ktora chodzi na kawe z zarzadem wiekszosci przedszkoli w miescie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilianka1234
mam 3 letnia córke i jutro sie dowiem czy dostała sie do przedszkola i strasznie sie tym denerwuje. Musi isc do przedszkola zebym ja mogla isc wkoncu do pracy bo jak narazie to tylko moj narzeczony pracuje a ciezko jest sie utrzymac z jednej pensji. Ale z obawy, ze sie nie dostanie nasciemniałam ze pracuje niestety niemialam innego wyjscie poniewaz gdybym napisala prawde ze ja niepracuje a tylko moj chlopak napewno by sie niedostala a za samotna matke sie nie uwazam wiec z tej opcji nieskorzystalam wogule moim zdaniem jak mozna mowic o samotnym rodzicielstwie jak sie mieszka razem dlatego tez nie potrafie zrozumic matek które składaje wniosek jako samotne a tak naprawde nie jest my tez niemamy slubu ale uwazam ze jestesmy pelna rodzina. A denerwuje sie tak strasznie poniewaz wszyscy mi mowia ze dzieci rodziców obojga pracujacych sa w gropie dzieci ktore maj pierwszenstwo ale w statucie przedszkola do ktorego zlozylam podanie nie jest to napisane jest tylko o samotnych rodzicach, o rodzicach dzieci niepolnosprawnych itd.. ale niema o dzieciach rodzicow obojga pracujacych... zobaczymy jutro sie okaze niemoge juz wytrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
jezu a na lewa umowe nie mozecie gdzies isc ze niby pracujecie? zadnych znajomosci tylko ryczec na forum ze biedne ze nie pracujecue bo nie macie z kim dziecka zostawic, to neich maz wezmie mieasc urlopu a wysz wybko do pracy, byle by umowe miec ze sie pracuje a dziecko ma juz miejscwe w przedszkolu wtakim wypadku. myslec dziewczyny myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lendolina ty chyba za duzo myslisz :( skor ci sie wydaje takei proste isc gdziekolwiek do pracy chocby na mc znasz realia wogole? wiesz ze ludzie szukaja pracy latami i jej nie ma a ty chcesz wyslac i to matke dziecku tak ot na miesiac do pracy :/ ciekawe gdzie tak przyjmuja do roboty to ja pojde :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
mysza ale mi chodzi dla sciemy na miesiac isc.. normalnie podpisac umowe ze sie bedzie pracowalo,, przeciez nie powiesz pracodawcy ze to tylko po to uzyskac papierek o zatrudnieniu a w praktyce sie zwolnisz jak dziecko sie dostanie. takim sposobem zyskasz papierek a jak dziecko bedzie na liscie mozesz sie na dugi dzien zwolnic. nie mowie o jakiejs super pracy.. a na sprzataczke przeciez wszedzie przyjma czy na jakis inny wstydliwy zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dalej powiadam , że problem nie sa matki które nie pracuja a chca oddac dziecko do przedszkola zeby własnie iść do pracy . To czy ktoś pracuje nie jest wogóle sprawdzane , kazdy chyba ma w swoim otoczeniu kogoś kto ma własną firmę , walnąć pieczątkę na zaświadczeniu to nie problem ( nie trzeba sie zatrudniac na miesiac byle gdzie ) . W wiekszości te matki jednak prace znajdują , problem sa te samotne matki które całe życie leca na papierku że są samotne , czy to w przedszkolu , szkole , czy to w pracy , czy gdziekolwiek . Mało jest takich matek jak lilianka1234 , które potrafią uczciwie dziecko zapisac do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
teneryfa rozumiem, bo u nas w warszawie na bróednie przy przyjeciu do zlobka jak i do przedszkola potrzebne bylo zaswiadczenie z zakladów pracy obu rodzicówm tizn formularz przedszkola/zlobka a na nim pieczatki z zakladu pracy i wymiar godzinowy w jakim sie pracuje. dlatego tak tez pomyslalam ze co za problem pojsc do znajomego zeby pieczatke podbil ze sie pracuje na caly etat czy dla picu sie gdzies zatrudnic byle by dostac ta pieczatke. dziwne jest ze "samotnej" matce wierza tak na slowo, wtedy kazdy moze oszukiwac pod warunkiem ze sie nie ejst mezatka. powinni wymagac jakis zaswiadczen kto jest zameldowany, a aw watpliwych przypadkach zrobic krotki wywaiad srosowiskowy kto zamieszkuje w danym lokalu.. to by bylo ucziciwe, bo ile jest teraz par ktore zyja na kocia lape,, i co taka mama moze sobie wedy napisac ze jest panna- samotna itd .. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
teneryfo piszesz ze mamy leca tez na papierku samotnej matki w pracy czy szkole, a czemu tak sie zastanawiam, przeciez szkola jest za darmo? chodzi o darmowe obiady itp?a w pracy wiecej urlopu bo samotna, jak to wyglada? bo przedszkole rozumiem, nie jest obowiazkowe, nie kazde dziecko musi chodzic w wieku 3 lat stad tez nie ma wystarczajaco duzo oddszialow by kazde moglo chodzic, no ale szkola juz jest za darmo i obowiazkowa wiec sie zastanawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jesteśmy sąsiadkami :) ja z targówka :) otóż niedawno rozmawiałam z kolezanka, na targówku jest kilka szkół , ona podlega pod tę co jest najbliżej jej miejsca zameldowania (rejonizacja) , ale chce posłać córkę do innej szkoły oddalonej o 500 metrów , i co ? I jest 18 w kolejce , własnie po samotnych matkach . W pracy ? Proszę bardzo , samotnie wychowująca matka nie zostaje po godzinach , nie wyjeżdza w delagacje i na przymusowe szkolenia , idą jej na ręke jezeli praca jest zmianowa, . Wiadomo w pracy człowiek nie jest tak anonimowy i raczej wszystcy wiedzą czy ta kobieta żyje faktycznie w jakimś nieformalnym zwiazku czy też jest naprawdę samotna. Tak tylko napisałam dla przykładu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×