nienawidze swojej kolezanki z pracy

pracuje z nia w banku na nfolini.Nic sobie nie robi z zasad..i kazdy ja traktuje poblazliwie.Je loda rozka przy biurku....mimo ze to zakazaneeeeeeee,czyta gazety.... wiecznie zreeee szef jej tylko zwroci uwage i sie usmiechnie..a jak moj kolega mial na biurku chipsy to go opierdolil a ta lody wpierdala

bvj

bvjbvj

traktuja??

Porozmawiamy w pracy, i ugryż się w język zanim coś o mnie napiszesz!

to ja http://www.voila.pl/445/h6rn9/?1

nie wiem:/nic sobie z niczego nie robi....po prostu ma w dpie ze jej zwracaja uwage bo i tak jej nie zwolnią,jest dobrym pracownikiem,ale łamie rażaco wszystkie regulaminy.kasy nie potrzebuje bo ma dzinego tatusia i ma gdzies jak nie dostaje premi robi co chce zre lody czyta gazetki ito nawet sie nie ukrywa..Ostatnio rozmaiwala z kientemi lizałą loda..szef patrzy i jej tylko macha palcem:/

Nie masz co ze mna rozmawiac. Juz sie umowilismy i bedziesz bojkotowana przez wszystkich. Nie tylko mnie irytujesz, cipciu :P

Co w szoku jesteś że też tu jestem?

i tylko za to jej nienawidzisz??? oj kobieto, chyba masz ze sobą problem

jest na to sposób. zacznij rbic to samo, a jak ci ktos zwroci uwage to powiedz ze ta i tamta przeciez tez tak robi.

9

y

i