Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kuriozalna232

mój chłopak ciagle gada o swojej dawnej miłości

Polecane posty

Gość kuriozalna232

witam kochani, jestem ze swoim facetem 2 lata, jestesmy ze soba chyba szczesliwi i zadko sie klocimy, panuje w naszym zwiazku szczerosc. Wiem o moim chlopaku w zasadzie wszystko, znam jego przeszlosc i wiem kto kiedys mu sie podobal i z kim byl w zwiazku. Zawsze sie przekomarzalismy z zartach o dawne milosci ale na zasadzie zartu i takiego wlasnie dogryzania sobie na wesolo. Jednak ostatnimi czasy moj ukochany K. coraz czesciej mowi o pewnej Dorocie, ktora mimo ze nie byla jego dziewczyna, wywarla na nim ogromne wrazenie i byl w niej zakochany. Widuje on ja czasami w pracy ale ona jest zareczona i nie zainteresowana nim. Chodzi o to ze ostatnio on ciagle mi o niej mowi, w co byla dzis (oh jak ladnie bla bla bla) ubrana, co ona kiedys powiedziala, zrobila zabawnego, jak ja kiedys chcial poderwac itp wspomnienia i mysli a takze porownuje mnie z nia - oczywiscie ja wypadam przy niej blado . Juz nie moge tego sluchac. Kiedy mowie mu ze nie interesuje mnie to i ze mi sie robi smutno i czuje sie odtracana to on robi mi wyrzut ze przesadzam. NIe wiem czy ta sytuacja nie przerasta mnie i co robic ? kocham go ale dalej tak nie moge ;( pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłłłłłooooooo matkooooooo
też zacznij gadać o jakimś facecie, tak jak ona gada o niej, niech zobaczy jak to miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest jedna podstawowa zasada w zwiazku: nigdy nie mowic o bylych partnerach! On by chcial byc z nia gdyby nie byla zareczona,taka prawda... I nadal bedzie o niej myslal.Za rok,za dwa,za pięć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuriozalna232
no wlasnie tak robie i on wtedy mowi ze jak chce to moge zwiazac sie z innym jesli go nie kocham i urywa temat ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuriozalna232
tez tak pomyslalam i zapytalam czy tak jest w rzeczywistosci i odpowiedzial ze nie , bo kocha mnie, ale jego zachowanie temu przeczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rownieztakatez ma racje...nigdy nie powinno sie rozmawiac o poprzednich zwiazkach i partnerach...to zle wplynie na pozniejsze relacje ...moim zdaniem albo twoj facet chce wzbudzic w tobie zazdrosc, albo jest totalnym idiotom...sama wiesz najlepiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może zrób coś żeby ona przy tobie zbladła? Może on daje ci coś do zrozumienia? Nawet jeśli podświadomie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłłłłłooooooo matkooooooo
to powiedz mu to samo, że jak chce to niech sobie do niej idzie skoro jest taka cudowna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta niech się pokłócą rzucą parę noży w siebie.. :D Daleko na tym zajadą... A mówić o swojej przeszłości boją się tylko ci którzy się jej boją albo wstydzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak by mi ktos powiedzial,ze jesli chce to moge sie zwiazac z innym............! ! ! .......mysle,ze tak nie mowi facet,ktoremu zalezy na kobiecie.Niestety,mysle ze jest z Tobą,bo nie może być z nią...jest bo jest...dla samego bycia. Uważam,ze to chole.r.nie zle,ze z nia razem pracuje...on nie przestanie o niej myslec,bo ciagle ja widzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuriozalna232
mysliciel999 no ale wlasnie nie wiem co chce przez to powiedziec.....jestem zadbana, ambitna, spedzamy razem duzo czasu, mamy o czym rozmawiac zawsze.....on mowi o jej cechach charakteru i wygladu, ubraniu, ale z tego co widzialam ja to jest do mnie bardzo podobna - loki, szczupla, sredniego wzrostu. nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestesmy malzenstwem od 5 lat od 7 parą. Ja wczesniej bylam w 4letnim zwiazku on w 10letnim. Zdarza nam sie nie raz wspomniec o bylych i nikt na nikogo sie nie obraza. Moze czesto rozmawiacie o czyms co moze nawiązac do eks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuriozalna232
on wspomina o niej w roznych sytuacjach, najczesciej kiedy mowi o pracy to zrozumiale bo razem pracuja, ale takze kiedy mowie np o ubraniach ze chcialabym cos kupic a on mowi ze np ladna kurteczke ma ta dziewczyna, albo w trakcie rozmowy o kobietach - powiedzial ze najfajniejsze sa takie (tu opis) jak ja i ta dziewczyna;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuriozalna232 może jesteś zbyt ambitna? :) Może jesteś zbyt poważna? Skąd ja mam wiedzieć? Ty tam siedzisz i ty wiesz jak się zachowujesz Ty powinnaś znać swojego faceta i wiedzieć czym was ograniczasz albo co powoduje że jemu się tak wydaje. Jest duże prawdopodobieństwo że on wmawia sobie że tamta by miała to co ty mu dajesz i czegoś mu nie zabierała co wydaje mu się że ty mu zabierasz ;). Naiwny jest ale cóż... On o tym nie wie... Ale widzę że ty też nie masz pojęcia co go może boleć... No bo skoro ty jesteś ambitna zadbana ble ble ble..... JA JA JA JA JA JA Jak szukacz co boli związek to myśl jak on ;) I szukaj wad a nie tego co dobre :) Możesz być kompletnie do dupy a mieć drobiazg który utrzyma przy tobie konkretnego faceta i zrobi z niego szczęściarza albo być idealna i mieć drobniutką łatwą do zmienienia przywarę która całe stada od ciebie odpędzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuriozalna232
ok postanowilam porozmawiac z nim o tym, moze faktycznie mam jakies wady ktore go bola, moze to wynika z monotoni w naszym zwiazku....dzieki za wszelkie rady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze głupie pytanie ... Spytałaś go oczywiście tak zupełnie na luzie co ona ma takiego co powoduje ze ciągle o niej gada... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuriozalna232
zapytalam go dokladnie- czy musisz tak duzo mowic o niej? nie myslisz ze moze mnie ona nie interesuje z takimi szczegolami? na co on powiedzial ze wcale czesto o niej nie mowi, czasem w zartach, ze jestem przewrazliwiona i dlaczego jestem taka zdenerwowana skoro zawsze mowimy sobie o wszystkim. oczywiscie dla mnie to przeinaczenie faktu bo on na serio ciagle o niej mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuriozalna232
ponad to on uwaza ze ona jest podobna do mnie czy raczej ja do niej? choc twierdzi ze ona tez ma wady, ale wg niego jest tak samo fajna jak ja, mila, ladna bla bla bla i ze moglybysmy byc kolezankami bo uwaza ze bysmy sie dobrze rozumialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuriozalna232 chciał by mieć was dwie w łóżku ;) Umiesz go podejść i to z niego wyciągnąć :D Z tego co piszesz to on gówno wie o jej wadach ;) Więc jest zwykłym marzycielem i to niepoprawnym ;) Na pocieszenie ci powiem że lepiej że mówi niż że nie.. Jak mówi znaczy że nie kreci za twoimi plecami. No chyba że jest bardzo wyrachowany :D Ale to nie cecha idiotów a to co tu piszesz go do tego grona zalicza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nynynynyny
Wiesz... Wydaje się, że jesteś bardzo wrażliwą osóbką, a przez to tym bardziej nie rozumiem postępowania Twojego faceta. Podeślij mu ten temat, niech zobaczy, że i w taki sposób można krzywdzić drugą osobę. Im to się wydaje (i to nie zawsze), że bycie nie fair jest tylko przy "zamoczeniu". Reszta spraw jest przecież spoko, w końcu nic się nie dzieje... Paranoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×