nie marnujcie czasu

Napisałam wam ten wątek wiecie bo gdy byłam młoda marnowałam wiele czasu i to mnie zgubiło w życiu. Żałowałam tego wiecie, ale się z tego nie spowiadałam. No lenistwo NIBY, ale to nie o to chodziło. I to mnie zgubiło bo gdybym się z tego SPOWIADAŁA po prostu to bym się wyniosła od GŁUPIEJ KOLEŻANKI i miała 2 fakultety normalnie. Naprawdę. Miałam walczyć o to, a ja się jej zaczęłam bać. A czemu sie nie spowiadałam? Bo nie rozumiałam, że mnie chcieli zabić i zaczęło mnie to wciągać. Co ? Nieróbstwo. Bo wszyscy wydawali mi się głupi jak buty i TAK BYŁO, ale miało mnie to w ogóle nie obchodzić. Ale ja byłam głupia w sumie wiecie. Po co ja się tym przejmowałam, że wszyscy byli głupi. Nie spowiadałam się po prostu z marnowania czasu. I tyle :(

W sumie pycha to jest wiecie. Właśnie jak to nazwać - a tam i tak zdążę. Ale wiecie to znowu jest to życie grupą. W domu taka nie byłam. Eee i tak bym to źle nazwała. A nauczona byłam wszystkiego najgorszego. Złe wychowanie i tyle. Bo ja bym sie tam wzięła w garść, ale mieszkać gdzie nie miałam i to taki koniec mój marny - co tu dużo pisać :(

Czy nadal jesteś dobra w łóżku ?

Wydaje mi sie ze nie tylko ty w młodości zmarnowałaś wiele czasu... 99% młodzieży się leni :(

Miałam wyjechać i na mieszkanie zarabiać wiecie. Teraz bym miała pełno wynajmów bo taka byłam. I tyle. Możebym miała taką loterię na mieszkania jak w Londynie. Tak sobie miałam żyć, a ja? Ciągle mi obiecywali, że mi kupią mieszkanie. Oby ich szlag trafił, a tych głupich Polaków też - bo przez nich nie wyjechałam. Nie wiem - zaczęłam się tej Polski bać. Bo mnie chcieli zabić. Dlatego tak skończyłam. Wszędzie to powiem, że Polaki to mordercy. Przez to mnie diabeł porwać, wyjechać nie umiałam. A to chamstwo teraz? Jakie z was są dla mnie chamy to sie opisać nie da. Jakieś srulki wiecie 20 parę lat - one sobie mną rządzą, że sobie wyślą mnie gdzieś wiecie bez podpisania się, adresu. No wiecie... Agnieszka Śmieszka. Jak ja wam wszystkim wpierdolę za ten ostatni wasz wyczyn to wy się wszyscy posracie ze strachu. Naprawdę. W bandę morderczyń mnie wysłać. Oj oby to wszystko wyszło bo mam już was wszystkich powyżej dziurek w nosie. I to GERMANISTKA - w kwiatkach :( Na studia. No dobrze, ale w Niemczech te studia i tyle mnie to obchodzi co jej schlany ryj :(

Nie odpowiadam na chamskie posty. I tyle. Po prostu sobie pierdzę jak widzę czy czytam chamstwo i tyle :( ps. miałam jednak mieć więcej uznania dla swojej genialności gdy byłam młodsza. W gruncie rzeczy taka byłam, nie?

No ale wiecie co - ja miałam rację. Tylko miałam po tych całych studiach do Niemiec wyjechać. Taka firma wiecie jak ta w grudniu i tak za chwilę bym im się straciła. Ale były na to szanse? Do USA bym wyjechała szukać czegoś w zawodzie. Czy bym dostała coś w Niemczech? Wątpię. Ale tak musiałabym wyjechać bo inaczej co? Nie ma jak :(

Ale wiecie co - coś bym musiała po tym niemiecku umieć. Miałam się tych ciołków trzymać. Ja wiedziałam , że ja muszę znać 2 języki. I to mnie zgubiło. Miałam się uczyć 2 języka na studiach też. Miałam koleżankę, że sie uczyła. Jakbym mogła za darmo z nią chodzić to też bym chodziła. Choć ja miałam wyjechać do Anglii. Albo nie wiem... wszystko bez sensu jak widzicie bo nie o to W MOIM ŻYCIU CHODZIŁO :(