Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ariam19

Jak go odzyskać? Jak ratować związek?

Polecane posty

Gość ariam19

Hej. Mam taki problem. Ostatnio wracałam z moim chłopakiem do domu, to było późnym wieczorem. Wcześniej byliśmy trochę nakręceni ( jeśli wiecie co mam na myśli). Prawdę mówiąc to ja go nakręciłam. Różnymi słowami zachęcałam go. Jak wracaliśmy zapytał się czy chce gdzieś zjechać na boczną dróżkę. Powiedziałam , ze chce, bo tak faktycznie było. W aucie chciał czegoś więcej, ja też tego chciałam, ale opamiętałam się bo bałam się, ze wpadniemy. On nalegał, ale ja byłam nieugięta, w końcu on przestał i całą drogę się nie odzywał. Teraz obwinia mnie o wszystko. Powiedział, ze zawiódł się na mnie. Ja go bardzo kocham i mam świadomość, ze może faktycznie ja trochę zawiniłam. Co robić? Nie chcę tego kończyć, ale boje się o nasz związek. pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szuru buru.
Jak długo jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnie sie z tym czuje ...
jesli to rozsadny chlopak to niebawemcie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariam19
Jesteśmy razem ok 3 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,5 roku temu poznałam mężczyznę i wydawało mi się że to facet mojego życia! Przez pierwszy rok było cudownie! Tom mieszkał w Niemczech a ja w Polsce. Przyjeżdżał do mnie w każdy weekend pokonując ok 800km! Spędzaliśmy razem cudowne chwile. Po roku postanowiliśmy że zamieszkamy razem w Niemczech. Wynajęliśmy mieszkanie. Zabrałam dzieci i wyjechałam do ukochanego. Po miesiącu zaczęly się problemy. Mój ukochany budował między nami mur którego nie mogłam przebić. Mówił że ma problemy i potrzebuje czasu. Przez pół roku kochaliśmy sie zaledwie 4 – 5 razy! Po 8 miesiącach rozstaliśmy się, ale ja go wciąż kochałam. Zamówilam urok miłosny ze strony http://urokmilosny24.pl – znowu jest mój. I znowu jest jak na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×