Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trampekzkwiatkiem

Co mam w sobie zmienic,by zaczac sie sobie podobac,otworzyc sie i byc szczesliwa

Polecane posty

Gość trampekzkwiatkiem

wyglad - 177 cm wzrostu -53 kg - blondynka, wlosy do łopatek - plaska dupa, chude nogi - brazowe oczy - aparat na zebach bo brzydkie - poobgryzane paznokcie i skorki - trampki i jeansy - odstajace uszy wiec wlosy zawsze rozpuszczone - lekki makijaz nieśmiała, małomówna, wyraz twarzy nieciekawy, jakbym ciagle byla smutna i powazna, nie mam sily przebicia, wszystkiego sie boje, wstydze sie, mam wiecznie pustke w glowie, nie potrafie sie rozluznic, chce byc towarzyska a nie moge, nie umiem byc wyluzowana, ciagle sie kontroluje by nie palanac lub nie zrobic czegos glupiego, mam wrazenie ze wszyscy do okola uwazaja mnie za łajze nieporadna zyciowo i idiotke, jestem cicha i niewidoczna, bezbarwna, ide na studia i boje sie ze znow nie bede miala znajomych wkurza mnie to i chce to zmienic, powiedzcie mi - jak? macie wyglad macie moje cechy charakteru poprosze o zlota recepte na to jak byc zajebistą towarzyską wesołą kupą dobrej energii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A prosze bardzo - z autopsji
Graj taka jaka chcesz byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trampekzkwiatkiem
To bede sie czuc idiotycznie, żałosnie. Wkurza mnie ze zawsze jestem z boku, ze mimo predyspozycji jestem nieatrakcyjna i nieciekawa. Nie umiem pokazac tego, ze jestem czegos warta. I czesto sama w to watpie. Niby introwertyczka, wypoczywajaca w samotnosci, ale jednak uwielbiam towarzystwo fajnych wesolych ludzi i mam niedosyt, bo tacy ludzie zazwyczaj nie zauwazaja takich cichych jak ja milczkow. Niech to szlag.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trampekzkwiatkiem
No tak, ale kurcze.. Chcialabym byc wygadana, wesoła, lubiana, towarzyska, miec energie, byc usmiechnieta..Nie cierpie swojego charakteru, swoich kompleksow, swojego poczucia nizszosci, swojej małomównosci, zawsze z boku, zawsze niewidoczna, zawsze pomijana, nudna odpychajaca, drętwa, pewnie stwarzająca pozory niezbyt bystrej, nie mam siły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×