jak przestawić roczniakowi drzemke????????

Witam,mam problem tzn chciałabym zlikwidować synkowi jedną drzemke w ciągu dnia.Obecnie jego rytm snu wygląda tak: idzie spać koło 20 i wstaje już po 5!!! potem o 9 już chce spać,następnie wstaje po 10 i o 13 już znowu chce spać po czym pospi z godż i od 17 znowu marudzi bo jest śpiący,chciałabym aby spął tak od 11? 12 do 13-14 i potem po 20,mam w domu jeszcze jednego synka 2,5 letniego i wciąż są problemy z ich uspypianiem,a tak jagby zasypiali razem to byłoby lepiej

bo się nie wysypia dlatego chce spać,mój jak się wcześniej obudzi to śpi mi już o 10 ale to z winy tego,że ktoś go obudzi,wtedy się przebudzi i wstaje zamaist iść znowu spać... a drzemkę przestawia się tak,że się nie kładzie dziecka-proste :D ja zlikwidowałam popołudniową drzemkę u swojego,bo chodził spać coraz później,jak zaczął iść spać o 17-18 to go przestałam kłaść,bo jak się obudził po 2 godz to potem był prosblem ze spaniem wieczornym i chodził spać o 23-24... a po zlikwidowaniu drzemki o tej 17-18 zaczęłam go kłaść po 20 Przyzwyczaił się po 2 dniach

aha i jeszcze jedno nie możesz mysleć że będą ci chodzić tak samo spać,dziecko chętnie idzie spać jak jest zmęczone,ale jedno dziecko może spalać więcej energii niż drugie i niestety nie pójdzie spać tak samo jak drugie... mój w wieku 12 miesięcy spał do 7 i potem spał o 14 ja się trzymałam zasady,że dziecko może być zmeczone,ale nie wcześniej niż po 5 godz ruchu :P no i w realu się to potwierdziło,bo wieczorami to zauważałam ;) Nie kładź go o tej 9... a 2,5 latek ma 1 drzemkę lub wcale

pore drzemki o 30 minut po kilku dniach sam od siebei spiacy robil sie kolo godziny 13p po obiedzie, dzis syn juz ma prawie dwa lata i spi raz dziennie kolo 13 do 14 Spac chodzi o 20 wstaje 7 rano:)ale moj lubi spac

ale jak mam do nie kłaść o tej np 9 jak płacze,jest marudny,i dopuki nie zaśnie poprostu non stop wyje,a moj 2,5 latek spi raz dziennie koło 2 godzin

Ja też mam teraz mały problem, ponieważ moja roczna córka budzi się tak koło 7 rano, po czym o 10 chce spać i marudzi ... próbuje ją przesunąć, czasem się uda a czasem nie... dziś np zasnęła w 5 sekund. Będzie spać ok 1,5 godziny, obudzi się przed 12 i klops, do wieczora już nie chce spać! o 18 już jest agonia i nie wiem co z nią zrobić. W żaden sposób nie chce się dać uspać po południu, i tu jest problem, bo ostatnio nie spała od 11.30 do 20.30... było kiepsko. Dlatego, jak ją przeciągnę do 12 ze spaniem to potem od 13.30-14 bez problemu wytrzymuje. Owszem, ona zaśnie od razu, ale w samochodzie, ale nie będę jej codziennie wozić popołudniami żeby ją uspać. Poradźcie mi, co mam z nią zrobić???