STYCZNIÓWKI 2012

komu tam jeszcze wypadają w tym tygodniu wizyty? Ja idę w sobotę. :)

No wreszcie znowu dni optymistyczne u nas. Same dobre wieści. Ja do lekarza dopiero 01. sierpnia ale już spokojna jestem i myślę że to długo. Czekałam dziś 50 min na autobus (remont mostu i ciągle się spóźnia), miałam nawet majtki mokre, dobrze że miła Pani podzieliła się ze mną parasolką. Oby już wróciło słońce bo doła łapię. Sandra super, fajnie że odżałowałaś kasę, czasem spokój ducha ważniejszy. Skoro u Ciebie już słonecznie to może i u nas w końcu będzie, mam dość tego deszczu. Co do ubranek to ja przypadkiem się dowiedziałam że mam już u dwóch osób spakowane wielkie pudła, łącznie z wózkiem, więc wiele wydatków mi odpada, ale moja mama na pewno się nie będzie mogła oprzeć i wspólnie kupimy kilka nowych. Aż się boję co to u mnie będzie w domu - pierwszy wnuk - będzie rozpuszczone do granic. Nawet jak do rodziny jedziemy to zawsze z workami prezentów, a co dopiero jak to będzie ich własne :D Mój tato to już miał serdecznie dość docinek młodszych kolegów których spotykał z wnukami, że on się jeszcze nie dorobił - tak jakby miał na to wpływ :-) No ale się rozgadałam jak zawsze.

Hej wszystkim! Dawno mnie tu nie było ;) Jestem po wizycie, a raczej wizytach ;) Wczoraj miałam zwykle usg a dzis byłam na usg 3d + badania prenatalne, przeziernosc, kosc nosowa itp :) Wszystko jest na swoim miejscu jak byc powinno, maluch sie wiercil, ma już ponad 6 cm :) Przezierność2,1, ok, kosc nosowa obecna :) Jestem bardzo szczesliwa... Tylko dalej mnie mecza nudności, mdlosci, a jeszcze doszly bole podbrzusza, ak przy okresie... No i krew mi z nosa leci czesto... Kolejna wizyta u gin, kolo 20 lipca... Juz się nie moge doczekac!! No i z usg TP mi sie przesunal o dwa dni, na 08 stycznia ale juz nie bede tego w tabelce zmieniac :) Fajnie czytac pozytywne informacje od Was! Socjofobiqe, witaj! Sandra, dobrze, ze poszlas prywatnie, masz przynajmniej mysli spokojne :)

No proszę i kolejne dobre wieści. Więcej poproszę. :D

Cześć dziewczynki,mam nadzieje że moge do was dolączyć :-) jestem styczniówką z terminem na 8.01 :-) pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidziaczki :-)

NO NO NO DZIEWCZYNY CIESZĘ SIĘ RAZEM Z WAMI !!! tylko wam gratulować że wszystko dobrze... ale musiało być dobrze przecież mocno trzymałam za was kciukasy... camilla2011- jeśli jesteś 2w1 na styczeń 2012 to oczywiście że dołącz do nas...i dziel się z nami wszystkim czym tylko chcesz... Musze wam powiedzieć że od początku ciąży słodycze za mną nie chodziły, więc się cieszyłam że same owocki wcinam , a tu nagle dziś mnie wzieło na całe pudełko czekoladek,, merci,, i to na dobranoc tak się obżarłam....

przepraszam dziewczyny mój nick z innego forum mi się wkradł.. ech.. NO NO NO DZIEWCZYNY CIESZĘ SIĘ RAZEM Z WAMI !!! tylko wam gratulować że wszystko dobrze... ale musiało być dobrze przecież mocno trzymałam za was kciukasy... camilla2011- jeśli jesteś 2w1 na styczeń 2012 to oczywiście że dołącz do nas...i dziel się z nami wszystkim czym tylko chcesz... Musze wam powiedzieć że od początku ciąży słodycze za mną nie chodziły, więc się cieszyłam że same owocki wcinam , a tu nagle dziś mnie wzieło na całe pudełko czekoladek,, merci,, i to na dobranoc tak się obżarłam....

dzień dobry dziewczynki, ja w skowronkowym humorze :) wczoraj nie zdałam relacji bo sie uczekalam 2 godz na wizyte a póżniej od tych drewnianych krzseł myslałam że mi krzyż pęknie, tak bolał :/ z dzidzią wszystko ok :) ma 6,3 cm, serducho pieknie bije a maluch nader ruchliwy, aż lekarz był zaskoczony :) poczatkowo zrobił mi usg porzez brzuch i po zmierzeniu miał 6,9cm, więc juz nie wiem, ale lekarz mówil, że rozwija się prawidłowo jak na ten tydzień (12 tydz, 5 dzień) i że ma się chyba lepiej niż ja, bo ja znowu przeziębiona :/ badań prenatalnych narazie nie robie, lekarz powiedział, że wszystko jest takie książkowe i idealne, że aż miło zrobić badanie i nie widzi żadnych zaleceń na takie badania. Pewnie z ciekawości pójde ja zrobić w tym drugim etapie. Kurcze mamuśki ale jestem szczęśiwa, tak się martwiłam, a tam mój łobuz kochany tak sobie fajnie rośnie :) jak sobie przypomne jak sie ruszał i przeciągał to aż mam łezki w oczach :)

witam ja też mam dzisiaj wizyte i jak zawsze spie do 11minimum to dziś już od 5 nie śpie mam nadzieje że to dobra wróżba :)) trzymajcie kciuki

Rimela, świetne wiadomości, aż ja się wzruszyłam Twoim wpisem. Dziewczyny a ja ciągle co rano wymioty, jeszcze przed śniadaniem, w większości tylko odruchy bo z rana nie mam czym zwymiotować. Normalnie masakra. W sumie się cieszę bo to znak że z ciążą wszystko dobrze ale potem cały dzień góla w gardle. Koleżanka wczoraj do mnie zadzwoniła i powiedziała że mi strasznie współczuje bo w niedzielę złapała ją choroba lokomocyjna i smutno jej się zrobiła jak pomyślała że ja mam tak cały czas od 3,5 miesiąca. Witam nowe dziewczyny na forum. Socjofobiqe szybko kombinuj jak tu mieszkać z narzeczonym, niech nie traci ani chwili Twojej ciąży. Wspólne wieczory w łóżeczku i rozmowy o dzidziusiu są po prostu nie zastąpione, a od 5 miesiąca dobrze jak tatuś mówi do brzuszka, dziecko wtedy po urodzeniu pozna znajomy głos - wyczytałam w mądrej książce.

Witajcie, no takie wieści to aż miło się dzień zaczyna. Meldujcie się dalej po wizytach. :D Ja w końcu mam net więc wróciło wszystko do normy. :)

to i ja sie melduje dziewczynki:) wizyta bezproblemowo. ale nadal lecze grzybice pochwy znów dostalam globułiki do tego jakies zapalenie w pecherzu i dostalam antybiotyk. a tak super wszystko:) wizyta za 5 tygodni:) ale troszke sie wkurzylam bo:P usg powierdzial mi ze nie ma robvic sensu wczesniej jak w 22 tygodniu wiec wychodzi na to ze dopiero za 2 miesiace:( i znow płci nie bede znala przez dwa miesiace ech:P:( super dziewczynki ze i u was wszystko pomyslnie ciesze sie:)

Madzia to chodzisz na NFZ że tak ci skąpią usg??

chodze prywatnie i publicznie:) wczoraj byłam prywatnie:P wiec jeszcze ebde miala usg pewnie od tego panstwowego ale to taki konowal ze jak moj prywatny lekarz zobaczył usg zrobione przez tamtego to nawet dobrze nie zrobił pomiaru NT szkoda gadac:P

Witam was wszystkie z Rana :) Pogoda taka sobie pada od Rana :( nic się nie chce dziewczynki czy z początkiem 3 miesiąca widać było u was juz małe brzuszki ???ai mam pytanie czy włoski można farbować bo juz mi mysi kolor wychodzi a to strasznie mnie dołuje :( Będę wdzieczna za odpowiedzi buziolki :)

ja parbowałam teraz henną:P podobno ziolowymi mozna:P

ja właśnie mysle czy te bez amoniaku mogę używać??

zapomniałam dodać, że od ostatniej wizyty przytyłam tylko niecale pól kg, a czuje się na jakieś 3, brzuszek mam mały. co do krwi to jeszcze 3 razy będę musiała zorbić badanie na wytwarzanie przeciwciał i po porodzie ta immunoglobulina. włosy po 3 mies chyba juz można farbować, ja narazie farbuje tylko szamponetkami. troche jestem zawiedziona moim lekarzem bo ma jakies stare usg i ani nie spr kości noroswej ani nic, ani filmu nie nagral mimo, że miałm swoją płytę :/ no nic, kolejna wizyta 2 sierpnia :)

podobno mozna:P

rimela ja za to schudłam 1,5 kg:P lol

Witam kobietki Ja chodzę do ginka, po prostu do przychodni (NFZ). Nie płacę, a na każdej wizycie mam usg i do tego miałam za darmo usg genetyczne. Pewnie to zależy od gabinetu ginekologicznego :) 18 lipca mam następną wizytę, może wtedy będzie coś wdać między nóżkami. :P A właśnie dziewczyny, mam takie głupie pytanie... trochę na rośmieszenie. Które z przesądów o płci dziecka uważacie za najgłupsze, a które ze coś w sobie mają. Pytam dlatego, że wczoraj czytałam artykuł o tętnie płodu. Dawno temu, kiedy nie było jeszcze usg, położne próbowały określać płeć właśnie na tej podstawie. I niby jeśli dziecko miało tętno powyżej 140 bpm to dziewczynka, równe lub niższe 140 to chłopiec. Wypowiedzi internautek były różne, ale u większości się sprawdziło. U mnie powiem także, bo w poprzednich ciążach moje córy miały wysokie tętno (155-165 bpm). Teraz moje maleństwo ma 157 bpm. Pozdrawiam :)

Witam kobietki Ja chodzę do ginka, po prostu do przychodni (NFZ). Nie płacę, a na każdej wizycie mam usg i do tego miałam za darmo usg genetyczne. Pewnie to zależy od gabinetu ginekologicznego :) 18 lipca mam następną wizytę, może wtedy będzie coś wdać między nóżkami. :P A właśnie dziewczyny, mam takie głupie pytanie... trochę na rośmieszenie. Które z przesądów o płci dziecka uważacie za najgłupsze, a które ze coś w sobie mają. Pytam dlatego, że wczoraj czytałam artykuł o tętnie płodu. Dawno temu, kiedy nie było jeszcze usg, położne próbowały określać płeć właśnie na tej podstawie. I niby jeśli dziecko miało tętno powyżej 140 bpm to dziewczynka, równe lub niższe 140 to chłopiec. Wypowiedzi internautek były różne, ale u większości się sprawdziło. U mnie powiem także, bo w poprzednich ciążach moje córy miały wysokie tętno (155-165 bpm). Teraz moje maleństwo ma 157 bpm. Pozdrawiam :)

Witam kobietki Ja chodzę do ginka, po prostu do przychodni (NFZ). Nie płacę, a na każdej wizycie mam usg i do tego miałam za darmo usg genetyczne. Pewnie to zależy od gabinetu ginekologicznego :) 18 lipca mam następną wizytę, może wtedy będzie coś wdać między nóżkami. :P A właśnie dziewczyny, mam takie głupie pytanie... trochę na rośmieszenie. Które z przesądów o płci dziecka uważacie za najgłupsze, a które ze coś w sobie mają. Pytam dlatego, że wczoraj czytałam artykuł o tętnie płodu. Dawno temu, kiedy nie było jeszcze usg, położne próbowały określać płeć właśnie na tej podstawie. I niby jeśli dziecko miało tętno powyżej 140 bpm to dziewczynka, równe lub niższe 140 to chłopiec. Wypowiedzi internautek były różne, ale u większości się sprawdziło. U mnie powiem także, bo w poprzednich ciążach moje córy miały wysokie tętno (155-165 bpm). Teraz moje maleństwo ma 157 bpm. Pozdrawiam :)

Witam kobietki Ja chodzę do ginka, po prostu do przychodni (NFZ). Nie płacę, a na każdej wizycie mam usg i do tego miałam za darmo usg genetyczne. Pewnie to zależy od gabinetu ginekologicznego :) 18 lipca mam następną wizytę, może wtedy będzie coś wdać między nóżkami. :P A właśnie dziewczyny, mam takie głupie pytanie... trochę na rośmieszenie. Które z przesądów o płci dziecka uważacie za najgłupsze, a które ze coś w sobie mają. Pytam dlatego, że wczoraj czytałam artykuł o tętnie płodu. Dawno temu, kiedy nie było jeszcze usg, położne próbowały określać płeć właśnie na tej podstawie. I niby jeśli dziecko miało tętno powyżej 140 bpm to dziewczynka, równe lub niższe 140 to chłopiec. Wypowiedzi internautek były różne, ale u większości się sprawdziło. U mnie powiem także, bo w poprzednich ciążach moje córy miały wysokie tętno (155-165 bpm). Teraz moje maleństwo ma 157 bpm. Pozdrawiam :)

DoniaJulia, mnie rozwala chiński kalendarz... Znalazłam w necie jakieś dwa przykładowe i wychodzi z nich co innego. U mnie miesiąc zapłodnienia to kwiecień, a mój wiek 25 lat i w pierwszym wychodzi, że będzie dziewczyna a w drugim, że chłopiec ;) Podaję Wam linki :) http://www.plecdzieckaplanowanie.az.pl/kalendarz_chinski_plec_dziecka.htm http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html

doniaJulia, tez o tym słuyszałam:P moj maluch ma zawsze powyzej 145min, dochodza nawet do 17o uderzen na minute moze bedzie dziewczynka heh

dziewczyny, tylko skasujcię ta spacje z drugiego linka i bedzie działać. :)

Ja się po wczorajszym badaniu nie zameldowałam ale już to robię :) U dzidziusia wszystko dobrze dostałam skierowanie na następne badania.. a według usg porod na początku lutego! ;/ ale lekarz powiedział że niech już zostanie na styczeń.. chory człowiek. Tatuś widział jak się maleństwo wierci pod takim był wrażeniem że od wizyty do godziny około 22 rozmawialiśmy prawie że tylko o dzidziusiu :) Miło tak widzieć radość na jego twarzy. Maleństwo ma dopiero jakieś 3cm a cały pęcherzyk 4,5cm tak więc się nie dziwię że mu na luty wyszło. Ale podsumował że wszystko dobrze serduszko jest i bije z układem nerwowym też dobrze bo pływa sobie rewelacyjnie. Czy wam lekarz kazał brać jakieś witaminy? Mi powiedział że to co jem (a raczej zawartość witamin w jedzeniu) jest wystarczająca i że nie muszę się faszerować lekami.. Mufi fakt żeby zamieszkać razem nie jest aż tak prosty.. Ja jeszcze nie mam skończonych 18 lat(dopiero za 3miesiące) z mamą się kłócę o ślub (bo jakby nie było chciałabym go mieć) A mój P przy tych marnych zarobkach trochę ponad tyś. to nic sensownego nie wynajmie. Teraz wynajmuje pokój u przemiłych ludzi ale oni nie chcą żeby mieszkała tam para zwłaszcza z dzieckiem ( nie dziwię się maleństwo będzie miało swoje kaprysy) tak więc nie za ciekawie to wszystko wygląda. Na szczęście widzimy się codziennie tak więc mam małą rekompensatę tych osobnych nocy i niektórych dni :P

Socjo, fajnie, że masz do wszystkiego takie "rozsądne" podejscie! Zobaczysz, pouklada sie Wam wszystko :) Kurcze, ja swojego tez juz na drugie usg zabralam i cały czas stal wpatrzony w ekran i zerkal co sie tam dzieje... Codziennie tez mowi do naszego bąbla i to jest takie słodkie... ;) Co do tetna, nasz mial przedwczoraj 170/min, a wczoraj 157/min... Ciekawe czy sie potwerdzi, ze to dziewczyna :)

Socjofobiqe my poki co tez mieszkamy osobo do października musze sie wstrzymac wtedy urzadzimy sobie mieskzanko na glanc:) ja tez jestem bardzo ciekawa jak to jest z tym tentnem ile w tym prawdy