Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podczytuje was troszke

opryszczka wargowa w ciazy

Polecane posty

Gość podczytuje was troszke

Witajcie jestem w 11 tygodniu ciazy moj syn dzis rano obudzil sie z pecherzem na ustach martwie sie czy i ja tego nie zlapie kiedys niedawno mialam to samo przy przeziebieniu czy jestem jakos bardziej odporna? Normalnie bym sie nie martwila ale ciaza to jedno a poza tym juz raz stracoilam dziecko wiec lek jest podwojny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosy3
jesteś właśnie niej odporna a opryszczka w ciąży jest bardzo niebezpieczna. Często jest bagatelizowana ale jest niebezpieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opryszczka wargowa w ciązy, jesli już ją wczesniej miałaś jest zupełnie bez naczenia dla ciązy, możesz miec ja nawet 10 razy nie ma to żadnego skutku na ciążę, bardziej martwiłabym sie dzieckiem...pierwotne zakazenie u dzieci przebiega z powikłaniami, a Ty nie strasz jej , napisz do Instytutu Połoznictwa i Ginekologii, że jest groźna to cie wysmieją, tylko HSV pierwotne jest groźne a ona pisze, że juz miała skoro miała, to nosic będzie wirusa do końca zycia tylko w czasie osłabienia sie ujawni, wiec prawdopodobnie to ty zakaziłas swoje dziecko bo jesteś nosicielem, w ciązy groźna jest HSV2 czyli narządów płciowych , więc nie martw się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytuje was troszke
Grays dzieki! moj syn ma 9 lat i opryszczka czasem u niego wychodzi przy infekcji ,ja pierwszy pewny objaw mialam chyba z rok temu to byla napewno opryszczka, martwie sie czy on mnie teraz nie zarazi znowu ,ale to chyba niemozliwe bo nie da sie zarazic tym samym dwa razy a wychodzi paskudztwo przy spadkach odpornosci i wiem ze w ciazy czesto gesto bo organizm bywa oslabiony.Dziekuje jeszcze raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara jakich mało
Też słyszałam, ze groźna jest opryszczka narządów płciowych, dlatego po prostu uważaj zeby nie przenieść gdzie nie trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytuje was troszke
Mlody nie wiem jak sie zarazil moze w szkole bo my jakos specjalnie nie mielismy nigdy ,ale moze byc ze i ode mnie podobno czesto wirus siedzi ukryty i nigdy nie wychodzi na zewnatrz albo bardzo sporadycznie no nic smarujemy usta(robi to sam) i myjemy lapki moze sie uda nie zachorowac tak w razie wu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytuje was troszke
nie dotykam tego jego wykwitu myjemy rece uzywamy osobnych naczyn, mam nadzieje ze sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama dostala jak byla w 9 miesiacu ;) lekarz nie mogl juz jej nic dac, ja sie urodzilam z jakimis przeciwcalami i nie wiem co to taka opryszczka bo nigdy jej nie mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam opryszczkę:((
ja oprszyszczki nie miałam chyba z 5 lat, teraz jestem w 18 ty ciąży i już dwa razy miałam, lekarz mówi że to bez znaczeni abo ja juz ja mam od dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adibi
ja opryszczke wargowa, ktora mialam w ciazy (ujawila sie wczesniej, w ciazy po proastu dostalam jak co jakis czas) musialam zglosic ginekologowi ktory to donotowal w karcie i pozniej dziecko bylo wyslane na dodatkowe profilaktyczne badanie sluchu po miesiacu zycia. opryszczka moze dawac powiklania, ale nie musi, wygoogluj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mały Szaman
Po pierwsze, spokojnie. Mnóstwo kobiet przechodzi w ciąży opryszczkę wargową, nawet na bardzo wczesnym, newralgicznym etapie organogenezy dziecka - z reguły są to wykwity wtórne, zatem infekcja jest lżejsza i matka posiada już przeciwciała... a dzieci rodzą się zdrowe i prawidłowo rozwinięte :) Jasne, z każdą infekcją w ciąży wiąże się ryzyko, ale nie ma co histeryzować i rwać włosy z głowy - tylko rozsądnie działać. Po pierwsze zapobiegać, a jak już paskudztwo wylezie - spacyfikować acyklowirem (lepiej go zastosować powierzchniowo, niż rozwlec opryszczkę na inne rejony, zwłaszcza w okolice płciowe!), uważać by nie rozsiać, a najlepiej skonsultować się z lekarzem, być może zaleci też doustne medykamenty antywirusowe (np. przy zakażeniu pierwotnym, które jest groźniejsze). Wyjątkowo niebezpieczne jest zakażenie w okolicach intymnych. Podczas porodu mogłoby dojść do zarażenia dziecka, a to totalna katastrofa, bo 50% przypadków kończy się wtedy zgonem, a reszta - przykrymi powikłaniami... Dlatego przeprowadza się cesarskie cięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy w swoim tempie....
ja miałam opryszczkę wargową w ciąży i podczas porodu pamiętałam tylko by nie całować dziecka jakoś nikt nie robił z tego powodu tragedii ani lekarz ginekolog na wizytach ani na porodówce dziecko jest zdrowe i nic mu nie jest opryszczki też nie ma ma 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mały Szaman
No i właśnie, wystarczy po prostu być świadomym zagrożenia i ostrożnym, ale nie ma też sensu robić wielkiego dramatu - prawdopodobnie wszystko będzie ok :) Pozdrawiam zatroskane mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×