Mój 3 latek jest na coś uczulony, podpowiedzcie...

http://img716.imageshack.us/i/dsc0384av.jpg/ tak to wygląda, na zajączka podostawał różnych głównie kinder czekoladek, myślałam,że to z tego, ale od 2 dni nie daję mu nic słodkiego, herbatka, chleb z masłem i wszystko co gotuję bacznie czytam - nie stosuję nic nowego. Myslałam czy to nie od proszku do prania ( Bonux ),którym piorę od ponad tygodnia,ale wysypka znika po ok. 2 godzinach bez podawania wapna czy innych leków (zyrtec, alertec) nawet jak cały czas chodzi w tych ubrankach. Płyn do płukania Lenor, od niemowlaka stosuję, zmieniłam ostatnio zapach. Kurcze ta alergia nie wydaje mi się byc po środkach do prania, pojawia sie tylko na nogach i dłoniach, czasem na policzkach. Plecy i brzuszek czyste, nie swędzi....

a nie łaska do lekarza iść?

ja u swojej młodszej wyczaiłam, że jak zje więcej niż 1 kostke czekolady to zaraz jest wysypana... to taka bardzo swędzące czerwone krostki głównie na brzuszku, rączkach i udach, z czasem bledną ale i tak są wuczuwalne... i bardzo opornie schodzi... nawet do tyg. czasu... niestety nie widze Twojego zdjęcia, więc nie mam porównania...

moze od mydla albo innych srodkow ktorymi myjecie rece?

a co tam jej lekarz pomoże? Każe obserwować dziecko i wyczaić mamie o co chodzi. Zmień proszek z powrotem na poprzedni, zmień lenor na poprzedni zapach. Wysypka po jedzeniu może się utrzymywać do 2 tygodni. Może być też bledsza rano, a w ciągu dnia jak sie np. maluch zgrzeje to silniejsza, nieważne, skoro jest widoczna mniej lub bardziej to jest. Czekolada jak najbardziej może uczulać , daj dziecku kilka dni na powrót na stanu przed śwąt i wtedy możes ztestować od nowa, proszek, lenor i jedzonka nowe

ale tylko na nogach i rękach... no nic muszę faktycznie wrócic do starych środków,aż żal,bo takie mega wszystko kupiłam na dłużej...mam nauczkę, jeśli to faktycznie to. widzicie to zdjęcie? http://img716.imageshack.us/i/dsc0384av.jpg/

dokładnie... u mojej ta wysypka robi się bardziej "czerwona" jak się rozgrzeje lub w czasie kąpieli... udało mi się niedawno wyprowadzić młodą na prostą, poszła z siostrą do córki sąsiadki i ta jej dała czekoladę choć ją uprzedzałam, żeby tego nie robić... wrrrr... i teraz znowu walczymy z wysypką...

A może ma uczulenie na słońce, jeżeli wysypka pojawia sie na odkrytych partiach ciała. Moja córcia właśnie ma uczulenie na słońce, a jak poszlismy z wysypką do pediatry to dał nam jakąś maść ze sterydami, która nasilała tylko objawy. Dopiero dermatolog przepisał jakąś maść, którą robiło sie na zamówienie, a po zejściu wysypki kremy z bardzo wysokim filtrem.

ja nie widzę

No nie wiem czy to od słońca. Niestety te zmiany są w miejscach typowych dla alergii i to zarówno kontaktowych jak i pokarmowych. U trzylatka możesz sama nie dojść do tego, co go uczuliło więc najlepiej wybierz się z nim do dermatologa i alergologa, a sama w domu możesz zacząć jakiś krem dermokosmetyczny z apteki używać. Mojej córci najlepiej na takie zmiany pomaga krem Exomega z A-Dermy, choć to kwestia indywidualna.