Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmęczona tym wszystkim

Starsi koledzy i koleżanki!Prosze przeczytajcie i pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość zmęczona tym wszystkim

Hej! Jestem na kafeterii po raz pierwszy.Kafeterie poleciła mi moja znajoma-jak stwierdziła zawsze tu ktoś pomoże. Bardzo proszę tylko o zrozumienie i pomoc,bo to jest dla mnie ważne. Przejdę więc może do sedna sprawy.Mam 17 lat,ostatnio poznałam chłopaka z mojego wieku,przystojny, zabawny ogólnie pozytyw:) kilka dni temu powiedział mi,że jestem dla niego najważniejsza i ze chce wiązać ze mną przyszłość.. byliśmy w nieoficjalnym związku,tyle że po kilku dniach bycia ze sobą pokłóciliśmy się,stwierdził,ze to wszystko dzieje się za szybko i jeżeli będzie się to wszystko działo w takim tempie w jakim się działo,ten związek nie potrwa długo...zaproponował żebyśmy na razie pozostali na etapie kolega-koleżanka,smsy bez żadnych buziaków, bądź tym podobnych sformułowań.. stwierdziłam,że zaczniemy od początku,poznamy się lepiej i będzie fajnie,będzie tak jak mówił..bardzo się do niego przywiązałam,ale on zaczął być dziwny,ma totalnie olewczy stosunek do mnie,bardzo się z tym męczę,bo cholernie mi na nim zależy ! już dwa dni z rzędu nie śpię po nocach(zasnę na góra 2 godzinki),ponieważ cały czas myślę czy może to ja coś źle robię,co mogę jeszcze zrobić,żeby to inaczej wyglądało.. staram się cały czas wynajdywać jakieś tematy do rozmowy,zadaje pytania,interesuje się tym co robił, a on pisze mi krótkie odpowiedzi i żadnych pytań z jego strony.. ciężko mi z ta myślą,bo jestem jeszcze młoda i niedoświadczona,więc nie wiem czy już tak zostanie czy jakimś cudem po jakimś czasie wszystko będzie w porządku...proszę was..doradźcie mi coś..jesteście na pewno ode mnie troszeczkę starsi i macie większe doświadczenie. Dziękuję z góry za uwagę i pomoc:) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
Czy to dlatego,że na pierwszej randce niechcący podrapałam tipsami jego czułą torbę?Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alauind
hahaha.. tak to jestes najwazniejsza a z drugiej strony najlepiej byc tylko znajomymi? dziwna sytuacja.. to koleś ma jakiś problem ze sobą.. nie ma zamiaru sie angazowac.. baa? z tego co piszesz on w ogole nie ma zamiaru sie wiazac.. wiec odpusc.. przestan pisac pierwsza, czekaj na jego ruch..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
Tak...ale okazało się,że jestem w ciąży...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce zebys prze jela inicjatywe..normalny stan u zranionego faceta.Chlop top takie zwierze co lubi polowac..a po co? zeby zaciagnac Cie do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
Już byliśmy w łóżku ciulico...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POLOIU%&amp?=)
OJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli mogę cos doradzić to na jakiś czas daj sobie spokój. Może on czuje się osaczony a może poznał inną. Nie wymyślaj tematu do rozmowy,po prostu nie pisz sms-ów.Zrób sobie przerwę,wtedy zobaczysz czy jemu na Tobie zależy i się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
hmmm..widzę,że kryją się tutaj jakieś podszywy.. ale mam nadzieję,ze mądrzy ludzie odróżnią kto jest prawdziwym autorem. do alauind:boje się,ze jak odpuszcze to wtedy mnie zostawi,bo stwierdzi,że ze jestem nieciekawa..albo jak mi zada pytanie "dlaczego nic nie pisze?" to co wtedy mam mu odpowiedziec? do Aga... 28: kiedys własnie chciałąm go sprawdzic i anpisaąłm mu,ze chce sie z nim przespać,to powiedził mi,ze jemu na tym nie zalezy,ze według niego to jeszcze za wcześnie,ale jeżeli bym bardzo nalegała,to wtedy by to zrobił,wieć jemu nie o to chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
do Marika 10: no ale jak się zapyta dlaczego nie piszę to co mam mu napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
zjadłam to... to był Jego kał.... strasznie sie z tem czuje...!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
do Marika 10: no ale nie do końca chciał zebym sie narzucała..bardziej mam wrażenie jak by jemu to juz było obojetne,ale skoro zdecydował się na jakis krok w ratowaniu "zwiazku",to znaczy,ze jeszcze mo ze cos zalezy..nie wiem..jestem strasznie tym wszystkim skołowana ! pogubiałm sie totalnie dlatego też czekam na jakieś wasze zdanie,co myślicie,co byscie zorbili,jak sie zachowali,jakies porady,wskazówki...za wsyztsko jestem ogromnie wdzieczna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
nie narzucała*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama piszesz że jemu to jest obojętne. Dlaczego nie ma być Tobie? Idź z podniesioną głową i pokaż mu kto jest górą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
do belle de jour 1982: ale myslicie,ze to pomoże i wtedy się zmieni?bo już miałam z nim kiedys taką sytuację,że na początku naszej znajomości on już chciał mnie bliżej poznać,ale ma strasznie porywczy i dominujący charakter,szybko sie denerwuje i wkurza o kazdą głupote.. no i kiedyś sie pokłocilismy o błahostkę no i ja do niego tam napisałam,ale on mnie olewał,wiec stwierdziłam,że musze dać mu spokój..nie odzywałam sie przez dwa miesiace i po dwóch miesiacach napisał,żebym dała mu jeszcze jedna szanse,ze sobie uswiadomił co dostał od losu... no i nie chce żeby znowu było tak,że kontakt urwie sie na kolejne dwa miesiące,bądź wtedy już na zawsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
Prosze mi wybaczyć ten błąd składniowy: "no i nie chce żeby znowu było tak,że kontakt urwie sie na kolejne dwa miesiące,bądź wtedy już na zawsze.." to już moje własne przemyślenie. Bo to może wyglądalo jak by on mi tak napisał..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak można się nie odezwać:) Słuchaj,podejrzewam że on kogoś poznał i nie wie w jaki sposób Ci o tym powiedzieć.Dlatego tak się zachowuje. Po prostu nie ma odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
do marika 10: nie..wykluczone... nie umiem tego udowodnic,ale jestem niemal pewna,że nikogo nie ma..poprostu stał sie taki dziwny od tego momentu jak pokłócilismy sie o błahostke.. sprzeciwiłam sie mu,powiedziałąm,ze zachowuje sie niepowaznie wkurzajac sie o takie głupoty...napisałam,żeby sie zastanowił czy warto to ciągnac,to zaczął panikowac,ze juz o rozstaniu mysle.. no na drugi dzień mi własnie napisał,ze duzo o nas myślał i stwierdził ze musimy przystopowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Twoim miejscu dała bym sobie spokój. Przeczekała i zobaczyła co dalej. Jeżeli jemu będzie zależało to sam będzie prosił o spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
nie mam pojęcia... możliwe,że chce żebym go błagała na kolanach..ale on przez 3 lata był z dziewczyna która była od niego duuuzo starsza.. no i troche mnie to dziwi,że on jest taki porywczy i nerwowy a tak długo był z dorosłą kobietą... kurcze.. boje sie,ze ja gdzieś błąd popełniam..pomimo iż bardzo sie staram to robie coś źle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz napiszę. Nie osaczaj go,nie pisz nie dzwoń. Przeczekaj i wtedy zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
Dzieki wielkie Marika ! A jeszcze takie pytanie do Ciebie i prosze o szczera odpowiedź..ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
no to bardzo sie cieszę,że mam do czynienia z dojrzała osobą:) pozwól że nie będę sie zwracała do Ciebie przez per "pani",chociaż mi nie wypada mówic inaczej,ale domyślam się,ze może być to dla Ciebie krepujące,bo jak twierdzi każdy z moich wujków,ciotek,starszego kuzynostwa- słowo Pan/Pani postarza:) hehe;) jeżeli byś chciała jeszcze dodac jakąś istotną informacje to prosze pisz ! ja mam cały czas ten temat pod kontrolą ! Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwolę,pozwolę:) Mam nadzieję że coś postanowiłaś. Pamiętaj! Nic na siłę bo co za dużo to nie zdrowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona tym wszystkim
ZROBIŁAM TAK JAK MI RADZILIŚCIE..NIE PISZE DO NIEGO,NIE ODZYWAM SIE,NIE DAJE ZNAKU ŻYCIA..ON JEDNAK TEZ SIE NIC NIE ODZYWA...ZACZYNA MNIE TO DOPROWADZAĆ DO OBŁEDU ! BOJE SIE,ZE SIE TO WSZYSTKO ROZPADNIE I NIE DAM RADY URATOWAC TEGO CO BYŁO.. MARIKA,BĄDŹ KTOŚ KTO MÓGŁBY MI JESZCZE COS DORADZIĆ,DAJCIE ZNAĆ...NADAL MAM CZEKAC,CZY WEDŁUG WAS TO JUŻ WSZYSTKO SENSU NIE MA? EHHHH...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×