Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

To może i ja wtrące kilka słówek przed nocą:) U mnie też dziki Aneczko dokuczają,dlatego doprowadziłam do użytku słabą działkę blisko domu,na której sadzimy ziemniaki,bo dalsze działki położone są blisko lasów i tam urzęduję dziki,sarny i inne zwierzaki a także z lubością dziki na dwóch nogach,żeruje kto może na cudzej pracy.Był kiedyś taki rok ,że szkody wyniosły 80%.Co do czasu to nic to nie zmieniło ponadto ,że nie wstaję o 5 a o 4 - nie muszę ale automatycznie budzę się i już.Dobrej nocy życzę i idę obejrzeć "Na dobre i na złe",bo lubię ten serial i zaraz pewnie zmorzy mnie sen.Macham wszystkim na dobranoc

witam wieczorową porą :D dopiero co z pracy wróciłam,myślałam,że skończę troszkę wcześniej,,ale musiałam przysługę koledze zrobić,i już nawet nie miałam siły na zakupy,a jutro to pewnie będą dzikie tłumy,a ja i tak od rana w pracy :O,cóż zawsze tak wygląda koniec miesiąca,bardzo pracowicie..to sobie ponarzekałam ...:P ...współczuję Wam,że taka ciężka praca idzie na marne,a to dziki a to pasożyty-bo inaczej takiej osoby nazwać nie można,ale i moja koleżanka,która z bardzo daleka dojeżdża do pracy ,a pochodzi z regionu typowo rolniczego i bardzo urodzajnego,kiedyś mi opowiadała,że wracała dość późno a tu w polu widzi ludzi z latarkami,bała się zareagować ale podjechała do właściciela pola,żeby mu zgłosić,że ma chyba nieplanowane wykopki,ale u nich na wsi,nie tylko ziemniaki się cieszyły powodzeniem :O,natomiast mam znajomego z okolic Przemyśla,i mi opowiadał ,że tam(w tej okolicy) ..znikały krowy,musiał zatrudnić pracownika do pilnowania jego stada,bo jest warte kilkadziesiąt tys zł

i ja padam wcześnie ostatnio,ale za to rano ostatnio jakoś mam więcej energii,dziś troszkę w kuchni poszalałam,a w przerwach latałam za moimi kocicami,bo na zewnątrz padało,a one po całym domu uprawiały dzikie harce aż wszystko fruwało,obrazek był zabawny,bo biegła czarna kicia,za nią biała a za nimi ja ze ścierą :P i żadnej dopaść nie mogłam,bo był plan,żeby którąś załapać i spacyfikować, bo razem tworzyły zbyt zabawowy tandem :P.i tak sobie biegałyśmy parter-piętro,w kółko :O,ale dopadłam ! ...i też mam Aniu wrażenie,ze mi czas przez palce przecieka,tak gna :( ,,,,,,jutro "zjeżdza" młoda,tęskni jej się za domowym obiadem :) uciekam lulu,dobrej nocy

A ja mieszkam w niby w miescie a dziki o 12 w poludnie urzeduja na ulicy.Tak juz od kilku lat!A to uprawiaja harce na cmentarzu i strasza ludzi,a to wchodza z mlodymi do ogrodow i nie straszne im ploty,psy ani ludzie!Zal mi bardzo saren i zajecy,bo maja juz tak malo przestrzeni dla siebie i juz kilka zginelo,rozbijajac sie w panice o ploty.A i jeszcze mamy bazanty i kuropatwy.Moja dzielnica jest taka wiejska,ale nie ma juz gospodarstw ani pol uprawnych tylko dzialki mniejsze lub wieksze.Sklepu w poblizu tez nie mamy i zakupy robie na zapas.Spokojnej nocy i milych snow dla wszystkich!

Witam...przyszłam tylko powiedzieć Wam cześć:)ja niestety na groby moich bliskich nie mogę się wybrać:(ale pomodlę się za nich wieczorem...u nas rano było zimno i biało...pozdrawiam i buźkam...

Witaj Aneczko:) U mnie też rano był przymrozek,więc niedawno zawiozłam na cmentarz chryzantemy,by je mróz nie przyczernił i stroiki.Tez nie mogę być u wszystkich na grobach i smutno mi bardzo.W tym roku będę tylko na miejscu w mojej miejscowości,gdzie pochowana jest moja mama i babcia,do ojca i siostry do Wrocławia pojadę w niedzielę,przy okazji odwiedzę rodzinę.Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)

i ja "wpadłam" "cześć" zostawić :),też u mnie mroźnie się zrobiło,wczoraj wieczorem po pracy byłam na grobach bliskich,dziś też chyba wieczorem się wybiorę,jak przejdzie ta "rewia mody i próżności" ,tym bardziej,że bardzo źle się czuję,i pyś mi się zrobił jak u nastolatki :O,moja przyjaciółka śmiała się ze mnie,że to chyba "druga" młodość :) ...słońce piękne,ale głowa boli mnie masakrycznie :( zjechała młoda,znów trzeba ją "zaopatrzyć" zaprowiantować etc :) ..jak przyjechała wieczorem,na szybko zrobiłam jej "coś dziwnego" pierś kurzą zamarynowałam wcześniej,a potem potraktowałam przyprawami,które dostałam od koleżanki(wróciła z Bliskiego Wchodu),bardzo wyczuwalny jest kardamon w tej mieszance,podsmazyłam,na koniec obsypałam sezamem prażonym(też dostałam) i dorzuciłam już nasze orzechy włoskie,ot taka fantazja mnie wzięła :) marudziła,tylko,że nie wie,czy to kura :P Spokojnego dnia,pełnego zadumy.... p.s a jak Aniu dzieciaczki wyzdrowiały?

dzięki Margo za pozdrowienia :) i ja Wszystkich pozdrawiam ciepło aaaa...miałam dziś do kawki placek królewski,pamiętacie takie cudo :)?,3 kruche placki,na spód smazone jabłka,potem krem orzechowy,i na wierzch polewa,mniam,,,cóż jestem łasuchem :O niestety! pa

Hej Ivuś:) Nigdy takiego placka królewskiego nie robiłam,jak znajdziesz czas wrzuć przepis:) - u mnie królewskie ciasto to 3 placki kruche z dodatkiem miodu(na sodzie) przełożone gorącym budyniem z masłem - polane czekoladą i posypane siekanymi orzechami,Twoje brzmi apetycznie.Też jestem łasuchem,łakomczuchem i wszystkim podobnym:)

głowa mi pęka :( u mnie Królewiec to miodowe ciasto,znaczy 2dechy,przełożone gorącym budyniem,a w środek idzie biszkopt(5-7jaj),i polewa,też pycha to ciasto-polecam ot takie moje przepisy-z głowy często a ten królewski kiedyś był bardzo popularny jako "Niebo w gębie" zadałaś mi Margo "bojowe" zadanie,bo kajety,karteczki z przepisami ktoś z domowników "rozbebeszył" i namierzyć nie mogłam... lubię zaglądać na "Wielkie żarcie" i modyfikować swoje przepisy- sugerując się tymi,które tam są zamieszczone http://www.wielkiezarcie.com/recipe27547.html tam jest mniej mąki,i 2 kruche placki,ja i moja koleżanka mamy przepis na 3,zaraz wrzucę mój przepis :)

Ciasto:1/2 kg mąki margaryna 4 żółtka 1 proszek do pieczenia(mały)-tak w przepisie,ale to będzie z 2 płaskie łyżeczki zapewne 3łyżki kwaśnej śmietany 20dkg cukru(to ok szkl cukru,ja daję zazwyczaj 3/4szkl) zagnieść ciasto,podzielić na trzy,schłodzić,upiec 3 placki Jabłka:1kg kwaśnych jabłek(obraćskroić),1/2kg cukru(użyta ilość zależna od gatunku jabłek).z pół szkl wody(podlać jabłka),smażyć aż staną się gość gęste,i one idą na spód,między dwa placki, a potem krem orzechowy: 20dkg mielonych orzechów zaparzyć mlekiem-(papka)wystudzić to utrzeć masło+15dkg cukru pudru + po łyżce papki orzechowej siekane orzechy polewa placek krem orzechowy placek jabłka placek smacznego :D

wpadł mi jeszcze inny przepis,jak Margo i inne Panie lubicie wypieki,to ten prezentuje się okazale i też smakuje poza tym można go upiec jak mamy zapas białek choćby do wykorzystania być może przepis jest znany,ale skoro już mi wpadł w oko,to może się przyda :) Prince Polo: Biszkopt : 6jaj 1szkl cukru 2 łyżki kakao 1 i 1/2 szkl mąki 2 łyżeczki proszku do piecznia białka ubić+cukier porcjami..+ reszta ..wiadomo :),upiec potem przeciąć na pół wkładka: 7białek (ubić)+ 1 i 1/2 szkl cukru ,i do ubitej piany dodać: 10 dkg orzechów mielonych 10dkg kokosu 4 prince polo,lub princessa,albo Grześki-wafelki(pociekać drobno) upiec na złoto Krem:2 kostki masła.1/2 szl gorącego mleka,1.2 szkl cukru pudru,1 gorzka czekolada czekoladę rozpuścić w mleku,wystudzić utrzeć masło na puch z cukrem i dodawać rozpuszczoną czekoladę to krem z przepisu,ale można zrobić taki jak się lubi-choćby kawowy,np dodać % :) pa

Witam pieknie!A u mnie Krolewiec byl przekladany masa grysikowa a na gore polewa czekoladowa.Znalazlam taki stary przepis w zeszycie mojej sp tesciowej,ktory ma duzo skladnikow,ale jest prosty w przygotowaniu i tani.Mozna go tez przelozyc wg upodobania.Polecam dla lubiacych piernikowy smak.PIERNIK. Roztopic-3-4 lyzki miodu sztucznego,3/4 szkl.cukru,1/2 kostki margaryny,15dkg dowolnego dzemu lub powidel do przestudzonego dodajemy 2 jaja,1 lyzeczke sody,1 lyzeczke proszku do pieczenia,cukier waniliowy,przyprawy do piernika wg smaku,1lyzke kakao,1lyzke kawy,3/4 szkl.kwasnego mleka i 40dkg maki-wszystko wymieszac i piec ponad godzine. Ostatnio mam smak na ciasta z masa krowkowa-robilam juz babeczki i kokosowo-orzechowe z kaimakiem oraz sernik z polewa.Moze cos polecicie w tym smaku.U mnie cudny,kolejny sloneczny dzien az trudno uwierzyc,ze to juz listopad.

azzurro a sernik kajmakowy już robiłaś?Iva dziekuję za troskę,chłopcy już pozdrowieli i już szaleją po domu...z masą kajmakową to jeszcze 3bit,smaczek przekładany kajmakiem i słonecznikowiec...takie ciasta zazwyczaj robię z kajmakiem...Margo,azzurro,Iva

Cześć wszystkim:) Aniu:) Mogłabym prosić o przepis na słonecznikowiec?

Żyjąca marzeniamimiło Cię widzieć tutaj:)słonecznikowiec ten który ja robię to taki trochę mix ale wszystkim smakuje:)upiec biszkopt kakaowy,jaki która umie i przekroić na pół...1/2kostki margaryny,8łyżek cukru,4łyżki mleka i 300g pestek słonecznika,rozpuścić w garnuszki zabulgować chwilkę i wylać na coś co można wstawić do piekarnika,ja to wylewam na jedną część naczynia żaroodpornego płytkiego ,przykryć folią złotkiem(ja tak na to mówię)i piec około20 minut,mieszać KONIECZNIE często aż się zabrązowi,ostudzić a później pokruszyć,połamać jakoś rozdrobnić:)1/2masła roślinnego ukręcić z kajmakiem i dać pokruszony słonecznik...składać ciasto:pół biszkoptu+krem+herbatniki(ja dodaję)+krem+biszkopt+czekolada+posypka...Ivo ciekawe Twoje ciasta,azzurro fajny piernik:)mam nadzieję że nie namieszałam z tym przepisem:)

ta buźka z językiem to przez przypadek wyszła:)))))))))))))

ale czad-Królewiec z masą grysikową :),na pewno tez pycha,bo nasiąknie przecież fajnie ale w wersji ze 3 placki miodowe +masa grysikowa znam ale z biszkoptem w środku + grysikowa nie znam moja koleżanka nazywa go inaczej,cafe mi tego nie puści chyba :P "ku rewiec" :);P;) pani "doktórka" swoim pociechom dogadza,ale bywa ,że przekłada go gotowanym serem,a mi coś placek miodowy i ser nie pasi :O SUPER!ze chłopaki Aniu już zdrowi i dokazują,a ja chyrlam dalej,choc minęło 2 tyg,zmykam delektować się winkiem z moją sis :D dzięki za nowe przepisy,zaraz przerzucę do netowego kajeta :) pa

Hejka...ja już przepisałam wsio do zeszytu:)a co połączenia ciasto miodowe i ser...ja na wielkanoc robiłam stefankę tam dużo placków idzie piec

ciekawe czy nie wyświetli podwójnie?:)stefankę robiłam i tam placki sąale przekładałam serem gotowanym i wyszło superrrr....kiedyś robiłam ciasto Jojo tam też kilka placków idzie i wsio przekładane masą z kaszą manną...pozdrawiam wszystkie czytające i piszące------>mam nadzieję że tera mi pokaże to co napisałam:)

Dzień dobry :) pozdrawiam wszystkich

to jakaś chyba forma partyzantki przechodzimy do cichociemnych :P,skoro piszemy i nie widać :)! w moim otoczeniu i w domu,pieczemy ciasta z gotowanym serem jako warstwa,ale to są kruche placki, nie na bazie miodu,więc muszę spróbować kiedyś taką wersję :) od świtu pichciłam młodej,już się wszystko chłodzi na tarasie...koty pilnują :P! i pędzę dalej bo mam atomowy dzień :) Miłej soboty Iva

Zerkajac do starych zeszytow z przepisami wzruszylam sie bardzo. Mam duzo roznych karteczek z przepisami,pisanych przez moje kolezanki,ktorych juz nie ma.Takie to przykre,tyle wspomnien i jak ktos powiedzial"slowa ulatuja,pismo zostaje"........Mam rowniez zeszyt z przepisami,ktorych kiedys uzywala moja tesciowa i jeszcze przy kazdym notowala od kogo ten przepis dostala.Mam kilka starych ksiazek kucharskich i "Poradnik gospodyni wiejskiej" z 1955 roku,ktory ma prawie 700 stron i "Kuchnie jarska" z 1929 roku - ile to sie zmienilo w zyciu az trudno uwierzyc!Z tego wszystkiego nic nie upieklam,tylko sobie poczytalam i powspominalam.

Witam wszystkich serdecznie:) Jak pysznie tu u nas się zrobiło:) Ivuś dzięki za przepis,wszystkim dziękuję za wpisy na temat pyszności.Też kiedyś robiłam wersje trzy placki krucho-miodowe i ser gotowany do środka na wierzch polewa,z masą grysikową też a teraz od koleżanki "podłapałam" przepis na masę taką: 1 litr mleka ,8 łyżek kaszy manny,2 budynie,cukier i orzech,cudna masa do piernika i do królewca inaczej i do biszkopta czekoladowego,taki zrobiłam synowi na urodziny i zniknął w szybkim tempie.Miałam duże plany wypiekowe na ten weekend ale w końcu zrobiłam wafel przekładany "wariacką" masą,którą wymyśliłam na poczekaniu. 1 szklanka słodkiej śmietanki 30% ,1 szklanka mielonych orzechów włoskich,2 gorzkie czekolady ok 20 dkg chałwy słonecznikowej(takiej rosyjskiej),mimo ,ż była to czysta improwizacja wszystkim bardzo smakowało,zrobiłam też kruche babeczki z masą serową gotowaną i polane czekoladą.Pozdrawiam wszystkich ,dobrej nocy życzę i kolorowych snów:)

Takie mnie smaki napadly po przeczytaniu wypowiedzi Margolki,ze pomimo poznej pory,musialam sie poratowac czekolada...

no Margolcia toś "pojechała" po bandzie...że niby najpierw były duże plany wypiekowe,potem że tylko "wypasiony" wafel ...a tak już zupełnie przypadkiem babeczki,które przecież w ogóle nie są pracochłonne :P:):D! ....wczoraj został "pożarty" kolejny słoik korniszonów a'la Margolka ...!:D pyszne! niestety zrobiłam ich b mało,bo ogórki nie obrodziły w tym roku dobrze. ...u mnie zadymka,pakuję młodą,zaś "wywozi" zapasy,że cała rodzina się śmieje,że wyjeżdza na pół roku chyba :D ...azzurro też szukając przepisów,natknęłam się na stare książki kucharskie-wypieki,tak już się nie "wypieka" z takiej ilości jaj,masła,ale jako pamiątka po pewnie prababci ,jest to pozycja bardzo wartościowa jak będę w odwiedzinach u mojej babci,poproszę o jej zapiski,kiedyś fantastycznie piekła,nawet na zamówienia,ale głównie rodziny teraz ze względu na wiek,i z racji tego,że jej się nie chce (taka prawda:) ) czasami tylko,na większe święta coś pycha upiecze,uwielbiam jej mazurek bakaliowy-kruche-na to ubita piana z białek z wszelakimi bakaliami,i na wierzch starta reszta ciasta,niby żadne aj waj a smakuje nieziemsko :D! miłego dnia,pędzę pakować młodą dalej

Witam...brak natchnienia na pisanie:)więc tylko pytanie:)Margolu ten kremik podpatrzony u kolezanki...kasza manna,2 budynie----to jestem ciekawa wykonania,oki?jego na gorąco wykładać na ciasta,czy studzić i miksować z margaryną?ja nazbierałam masę przepisów na kartkach,swego czasu kupowałam prześlij przepis a tera głównie korzystam z garnkowych ciast,ale mam też full folderów z całego netu,zawsze ściągam cosik jak mnie w oko się spodoba:)miłego niedzielnego wieczorku...

Hej! U nas też dzisiaj zawitała prawdziwa jesień, taka z ulewnym deszczem i porwistym wiatrem, nic tylko siedziec w domciu i podjadać smakołyki. A propo, ja tez Margolciu względem tej masy budyniowo- grysikowej, ugotować i co?utrzeć z masłem?czy wylewać gorącą na upieczone placki? Cieplutkie uściski:)

Witam.Czytam was na okragło i swoje 5gr tez wścibię.Śledzie są dobre jeśli je wymoczymy najpierw w mleku słodkim. A pyszne ciasto pod nazwą ,,Paznokieć,,(posypane platkami migdałowymi) Biszkopt z 4jaj 1masa krówkowa 1śmietana 30-(1/2l) krakersy,herbatniki Na biszkopt masa budyniowa wg własnego przepisu,krakersy,masa krówkowa,herbatniki,bita śmietana z zagęstnikiem,posypana migdałami. Naprawdę pyszne ciacho.

Hej drogie koleżanki.Witajcie w nowym tygodniu:)Zimno się u mnie zrobiło i paskudnie.Dwa dni obficie padało a już się trochę do tego jesiennego ciepełka przyzwyczaiłam. Masę, o której mówicie robi się podobnie jak budyniową,czyli ugotować kaszkę mannę z 3 szklanek mleka i 8 łyżek kaszy,dodać ok 1 szklankę cukru i 1 mały cukier waniliowy,do gotującej się na maleńkim ogniu kaszy wlać 2 budynie waniliowe rozrobione w 1 szklance mleka i energicznie mieszać,aż masa będzie gęsta.Ostudzić ją całkowicie.Na puch utrzeć albo 2 kostki masła o gramaturze 200 gram albo 1,5 kostki margaryny o gramaturze 250 gram.Powoli dodawać po łyżce ostudzonej masy i ucierać,pod koniec dodać 1 szklankę mielonych na "proszek" orzechów włoskich lub laskowych(jakie kto woli - i masa gotowa.Przekładam nią właśnie te blaty krucho-miodowe( ale to ciasto powinno sobie poleżeć przynajmniej dobę ,by ciasto zmiękło,wtedy jest najlepsze),pycha jest do piernika,biszkopta kakaowego. - aalika - zapraszamy Cię do naszego grona,miło nam będzie jak tu dołączysz.Przepis bardzo fajny.Dziękuję:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i miłego dnia życzę:)