Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

KARPATKA: Składniki ciasto woda 1 szklanka mąka 1 szklanka masło 125 gram jajko 5 szt proszek do pieczenia 1 łyżeczka sól 1 szczypta krem mleko 1 l cukier 1 szklanka żółtko jajka 4 szt masło 250 gram mąka pszenna 4 łyżki mąka ziemniaczana 4 łyżki cukier puder do dekoracji Krok 1 Przygotuj ciasto. Do rondelka wlej wodę, włóż 1/2 kostki do pieczenia Kasia i sól, doprowadź do wrzenia. Do wrzącej mieszanki wsyp mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i ucieraj łyżką aż ciasto stanie się szkliste i zacznie odstawać od ścianek rondla. Krok 2 Rondel zdejmij z ognia. Gdy masa lekko przestygnie dodawaj do niej po 1 jajku cały czas mieszając mikserem. Krok 3 Dwie identyczne foremki o wymiarach podstawy 22x27 cm wysmaruj kostką do pieczenia Kasia i wyłóż je cienką warstwą ciasta. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz około 25 minut w 200 st.C. Nie otwieraj przez pierwsze 15 minut pieczenia, bo ciasto opadnie. Krok 4 Przygotuj krem. 3/4 litra mleka i cukier zagotuj. W osobnym naczyniu zmiksuj żółtka z mąką i pozostałym mlekiem. Masę jajeczną wlewaj do gotującego się mleka ciągle mieszając. Ugotowany krem odstaw do ostygnięcia. Krok 5 Miękką kostkę do pieczenia Kasia zmiksuj dodając do niej partiami przestudzony krem. Krok 6 Na jeden z upieczonych placków ciasta wyłóż przygotowany krem i przykryj drugim plackiem. Całość delikatnie dociśnij i odłóż na godzinę do lodówki. Przed podaniem posyp cukrem pudrem

Margo i tobie również wielkie dzięki.A czy do twoich zimnych nóżek nie dajesz żelatyny?Pozdrawiam Monika,dziękuję gościowi powyżej za przepisy na ciasta.

Witam,nie chce robiść sałatki jarzynowej ani kebab,macie jakieś inne pomysły na sałatki?

taka może być? http://bezfartuszka.pl/najlepsza-salatka-warstwowa/

Przyklapnęłam na pelagii,by trochę odsapnąć,u mnie pogoda do ciekawych nie należy,to ganiam w domu,przebrałam i poprałam pościel,powiesiłam firany,teraz prasuję bieżniki,obrusy i serwety,ścieram kurze z wsiego co wisi czyli żyrandole,obrazy,zegary itp pierdołki. Moniko nie daję żelatyny,do gotowania galarety dodaję więcej nóżek wieprzowych i one powodują to,że galareta piknie się zetnie. Gościu Alu nasza ulubiona sałatka to: pokrojone i ugotowane 30 dkg pieczarek 1 puszka kukurydzy 1 spora papryka czerwona pokrojona w drobną kostkę 1 spore udko wędzone z kurczaka - mięso pokrojone w małe kawałki 1 por pokrojony w półtalarki(zblanszowany) 5 jaj pół na pół jogurt grecki i majonez ok 1 szklanka lub ciut więcej 2 łyżki musztardy sarebskiej sól i pieprz Pozdrawiam:)

Wesołych spokojnych i rodzinnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzy Ania3 z rodziną dla wszystkich piszących i czytających 3,5 godziny w kolejce do ortopedy aby zdjąć gips dla córki,gdzie wizyta trwała 2 minuty z wejściem,koszmar...dziś upiekłam tylko babeczki do koszyczka i orzeszki z masą z mleka w proszku...ostatnio nie mam weny na nic-deprecha mnie złapała...drzewo rąbię jak szalona a potem do północy wyję z bólu-gdzie rozum? nie ma...standard u mnie...jutro 3 bita zrobię bo i tak gości nie będzie to my wybywamy z domu...cmokam ściskam wszystkich a wszystkich Ania3

Najpierw się martwimy co zrobić do jedzenia, a potem kto to zje :) Potem obiecujemy ,że na następne święta nic nie robimy.........a potem jakos tak samo wychodzi i znów sa nadwyżki......... i to się nazywa tradycja :):):) Wyciszenia, odpoczynku i miłego spędzenia czasu wśród kochanych osób .Zdrowych i radosnych Świąt:) Życzy dla wszystkich Off

Wesołych i zdrowych Świąt dziewczyny Dzięki, ze jesteście

Wszystkiego dobrego na te piekne nasze Świeta,radości i śmiechu w gronie rodziny i przyjacioł....zdrowia i pogody ducha i wiosennego nastroju ...całuski sat

Miłego świętowania-A.

Zdrowych,wesołych i radosnych Świąt,pięknej pogody i wypoczynku.Pozdrawiam wszystkich piszących,czytających i odwiedzających:)

Drogie koleżanki z super topiku,pomocne,miłe,serdeczne w podziękowaniu za to,że jesteście takie wspaniałe życzę wam cudnych Świąt w gronie rodzinnym.Monika

Kofane kuliżanki jak tam u was ostatni dzień Świąt?U mnie pogoda piękna,słonko świeci,jest cudnie a ja a kilka kg większa.

Hej...ja dwa dni w gościach ..ino jadłam same pyszności to i pewnie sporo przytyłam ale od jutra dietka i mąż wywozi nas na pole kamienie zbierać :P więc ruch będzie...cieszę się Moniko że podoba się na Margoli topiku...fajnie tu domowo i zawsze spoko....możemy na siebie liczyć..także zapraszam na co dzień...chwalimy się żalimy się i radzimy jak w rodzinie..cmokam Kochani i kolorowych snów.....jest ktoś chory na astmę?może podczytywacz...mam pytanie czy po alkoholu też czuje ucisk w klatce piersiowej....ja nie pijak...ale nawet okazyjnie po kielonku już mnie przydusza...więc nie piję nawet okazyjnie...to takie pytanie ciekawostka..Ania3

Hej po Świętach,szybko minęły,no i dobrze,bo zaczęło mną nosić już wczoraj,piękna pogoda a tu trza na pelagii siedzieć,dziś od rana w ogrodzie siedzę,ognisko se zrobiłam i wypalałam suche badylki malin,jeżyn i chwasty uschłe do 9 była cudna pagoda potem zaczęło wiać dość mocno a od 12 wichura kajś wściekła się zerwała,teraz pada deszcz i mnie pogoniło,w domu nie ma co robić,bo jedzonka jeszcze sporo zostało,posprzątane i nie ma się czego przyczepić:( chciałabym jak Ania mieć drewna do porąbania:( Pozdrawiam wsie koleżanki i Moniko wielką przyjemność sprawiałaś tym,że Ci się u nas podoba:):)

Chcesz zdrowej żywności podpisz petycję https://www.youtube.com/watch?v=jHcgBAd7Un0

Posiałyście już pomidory?Co jeszcze mozna już siać w doniczki,a co już na grządkach.

Hej....ja latoś pomidorów nie sieję bo wkurza mnie zastawiony parapet,kupię 10 gruntowych gotowych i juś :) a co do innych warzyw to ja mało się znam :) Gosia to chyba spec? szklarnię ma,wysadza cudności...ja kupuję kwiecień-maj nasiona w ogrodniku a potem patrzę kiedy co...wiem że rozsada kapusty w kwietniu,chyba :P u nas trawka ruszyła do rośnięcia,ciepło i deszcze więc chyba wiosna....miłego dnia Wszystkim Ania3

Cześć wszystkim:) Pomidory już posiałam 15 marca,zawsze tak robię.Ale ja je później w tunelu foliowym sadzę to trzeba wcześniej mieć rozsadę,te które idą na zewnątrz to można później posiać,np.teraz,wszystko zależy od regiony w którym mieszkasz,u nas na dolnym śląsku zawsze ciut cieplej jest to można w ogrodzie wcześniej poszaleć:):)Mam już cebulę i czosnek posadzone(już spore są),mam groch i bób wsadzony - już kiełkują,posiałam marchew i pietruszkę,pod folią rzodkiewka już za kilka dni do schrupania będzie,jest i tam spory szczypior i zielona pietr****,teraz aktualnie przekopuję działkę pod truskawki,zeszłoroczne prawie w 100% wyschły i bida,kombinuję jak koń pod górę ,moję sadzonki,które ocalały jesienią wsadziłam do foliaka(są już duże i mają pączki)też tak zrobiłam z sadzonkami od sąsiadki,która zostawiła swój ogród i się do dzieci wyprowadziła(pozwoliła mi je wykopać),żadnego kradziejstawa nie było:)no może klika tych co za siatkę wylazły na moją stronę,miała wyjątkowo dobry gatunek,trochę kupiłam,trochę zasiałam z nasionek,ale te coś nie wyłażą,chyba cosik spartoliłam:( ot i bida taka:( Pozdrawiam wsie koleżanki,gości i życzę wszystkiego dobrego:)

No dobra Zosia mnie zmobilizowała...trochę pomidorów posiałam na parapecie w skrzynce...ale jak nie wyrosną to nauczę je latać :P cmoki Ania3

U mnie dziś kolejny słoneczny dzień i ciepły.W cieniu od północy było +18.Z rozpędu powynosiłam fuksje w donicach do ogrodu,bo już szalały w piwnicy i trochę w ogrodzie popracowałam.Pierwsze cieple dni,a już pokazują się ślimaczyska-małe,szare w paski,brązowe i z muszelkami.Po delikatnej zimie będą znów wszystko niszczyć.Zauważyłam,że brakuje moich 2 wpisów,chyba się komuś nie spodobały....Pozdrawiam wiosennie-A.

Chyba spać nie będę,koszmarne popołudnie:(:( ok 19 zmarł kuzyn mojej mamy,staruszek 86 lat sobie pożył,a że nie ma rodziny żadnej to musiałam z kuzynką na szczęście nie sama:(wszystkim się zająć,umyć,ubrać,doktorów i zakłady pogrzebowe załatwić ,straszna jest taka samotność,jutro ciąg dalszy formalności,większość na szczęście załatwi zakład pogrzebowy ale dla manie też zostanie trochę lataniny.U mnie leje deszcz jak z cebra,pewnie na złość bo wywiesiłam większe pranie:( Aniu siej pomidory,siej,przynajmniej będziesz wiedziała jaki gatunek będziesz mieć:)mnie jak kiedyś sprzedali na bazarku - to takie badziewie,że strach,słabe mi te roślinki wychodziły,kupowałam ziemię ,taką specjalną do wysiewu i marnoty były,zawsze zastanawiałam się jakim cudem kuzynka sieje później i ma o wiele większe i pikniejsze,a ta cwaniara ma taką ziemię ,hoduje krowy,ma dużą hałdę obornika i od lat ziemia przesiąka tym obornikiem i zrobił się czarnoziem,toto miesza ze zwykłą ziemią i sieje pomidory,a one rosną jak szalone,wyhodowała mi nawet takie ekstra pomidorki,które u mnie 1 opakowanie wyszły 3 roślinki iklapnęły- 15 nasionek 12 zł kosztowały,kupiłam na uparciucha 2 opakowanie i u niej wzeszło 14 i mają się dobrze.Dobrej nocy kofane,jak jeszcze ktoś tu jest to go ściskam i pozdrawiam.

Obudzilam sie po godzinie snu i czytam,a na sen nie mam ochoty.U mnie po deszczowym dniu wieczor pogodny a noc nawet mrozna,ale jest szansa na piekny sloneczny dzien.Wybieram sie do Cieszyna zobaczyc magnolie i przejsc caly magnoliwy szlak.Lubie tez to miasto.Ma specyficzna atmosfere.Snijcie o wspanialosciach i radosnym zyciu-A.:-)

Co później z tymi pomidorami jak podrosną i jak będzie za wcześnie,by je wysadzić?

Później,jak masz inspekt to posadź je tam,oczywiście jak będą dość duże tak ok.15 cm,w chłodne dni okrywaj na noc czym ciepłym.a gdy już będą duże i na zewnątrz na tyle ciepło to już do gruntu lub tunelu/szklarni.

Hej kobietki gdzie jesteście,pewnie niedzielnie odpoczywacie.Pozdrawiam Monika.

hejka ! dawno mnie tutaj nie było ...poczytałam sobie wasze wpisy od połowy marca ,fajna lektura :) a co do siania pomidorów,to mam posiane i to nawet bardzo dużo,nie liczyłam ile ale ok.70-80 będzie ,ja sadzę w folii i na balkonie ,kiedyś na balkonie miałam ogrom kwiatów,teraz tylko 4 skrzynki pelargonii wiszącej ,2 skrzynki stojącej .reszta to pomidory ,balkon mam duży 2,20 x4 m ...w mieszkaniu na parapecie mam też wysianą bazylię,tymianek ,majeranek ,kapustę wczesną ,teraz nakiełkowałam dynię bez łupinową ,kabaczek,dziki ogórek,patison...jurto posieję w ogrodzie marchew,pietruszkę,cebulę ....w folii mam posianą rzodkiewkę ,sałatę i koperek,sałatę mam już dużą ,na kanapki zrywam ,jeszcze trochę i rzodkiewka będzie ...zmykam ,jutro rano trzeba wstać do pracusi kochanej ,pozdrawiam Wszystkich i mocno ściskam ,tak wiosennie :) 08 postaram się zajrzeć tutaj częściej ...

Cześć wszystkim koleżankom i zaglądającym,wiosna u mnie na całego i czasu mniej trochę,bo ogród już wzywa,wszystko na wierzchu co wsadziłam lub posiałam,pojawia się wczesna marchew pietruszka jeszcze nie wyłazi ale widać rzodkiewkę ,którą zaznaczam miejsce wsiania,szpinak,którego sposób posiania nie podobał się mojej kurze i go poprawiła tak,że nie jest już w rządku i połączył się z bobem:)ale to jej gust:)cebula,czosnki już spore,bób i groch też już widać rządki,truskawki w foli już kwitną,mam też poziomki kaskadowe i one też kwitną,rzodkiewki już chrupiemy,jest szczypior,pomidory w doniczkach w foliaku siedzą i coś marnie rosną,ale nie mam ich gdzie dać,bo dużo miejsca zajmują.08 szybko się uwinęłaś z dyniowatymi,może i ja już wsieję w doniczki,bo zawsze po 15 zaczynałam akcję dynia:)w tym tygodniu ziemniaki trzeba sadzić to siedzę w piwnicy i przebieram sadzeniaki:) A,Off,Sat,Aniu,Moniko,Babciu pokazałybyście byście się, bo smutniaście tu bez Was:):):)

Hejka wszyscy....jestem jestem ale teraz zaraz sezon to więcej na podwórku robi się,wcześniej dałam po drzewie ile siły starczyło,potem miałam gości to piekłam,smażyłam i się dobrze bawiłam,dziś mam dentystę i kupię nasion już,posieję rozsadę kapusty..na resztę u mnie za wcześnie...u nas zawsze wszystko później się robi...pogoda cudna,zieleni się wszystko,fiołki dookoła domu cudnie pachną...wiosna kobietki wiosna,jak się uda to sobie polatam po sklepach,jak mi kierowca mój pozwoli...bo teraz na polu sianie,bronowanie oj dzieje się...pksy pozabierali wszystkie i dooopa a piechotą to 11 km do miasta,trochi daleko..cmokam i ściskam..aha piekłam wczoraj bułeczki bez jajek na kolację super pyszne...przepis na blogu Paninadeser...polecam bo rewelacyjNe...Ania3

Dziewczyny czy wy gotujecie obiad z dwóch dań?Czy tylko jedno konkretne?