Meble do pokoju dla małego chłopca. Potrzebuję porady.

Zresztą głupia zaczepka. Jak nie chcesz mieć mebli w pokoju swojego dziecka, to nie miej. Nikt ci nie karze. Ja chcę, tylko nie wiem jeszcze jakie będą najlepsze. Ot co. moje dziecko meble ma, komode, szafe i regały na ksiązki zadnych niefunkcjonalnych meblościanek , które tylko zagraca mały pokój

Twój syn ma 195 cm, ale w jakim wieku? Młodym nastolatkiem to raczej już nie jest i pewnie z 18 lat ma. Ja piszę o wieku takim maks. do końca gimnazjum. Przed 18stką pewnie wyremontujemy już poddasze i będzie mógł się urządzić po swojemu. Ten materac z zestawu ma na oko 2 metry. Cała zabudowa ma 2,5 metra. O długość się raczej nie martwię.

dorotka, ja tez nie mam się z kim miziać :) ale temat mebli jest naprawdę rozdmuchany. To tylko meble.

jak mial 15lat to juz byl wysoki-cos ok.185 cm teraz ma 17lat

odcienie szarości: Wszytko ekstra, tylko że twoje dziecko ma pewnie duży pokój, albo w kształcie kwadratu, albo nie ma miejsca na podłodze na zabawę, bo z każdej strony ma poustawiane meble...

rozwódkaaa: Meble = wydatek, który akurat ma dla nas w tym momencie znaczenie. Inaczej po co zakładałabym ten temat? Dla zabicia nudy? Wątpię, bo są ciekawsze rzeczy do roboty niż pisanie na forum. Tobie też polecam zająć się czymś milszym i pożyteczniejszym (i nie piszę tego kąśliwie).

Dorotka@ odcienie szarości: Wszytko ekstra, tylko że twoje dziecko ma pewnie duży pokój, albo w kształcie kwadratu, albo nie ma miejsca na podłodze na zabawę, bo z każdej strony ma poustawiane meble... no musze Cie rozczarowac, średni pokoik ze skosami .. a miejsce do zabawy tez jest

Brzydula30: To zapłaciliście o 1000,- więcej niż kosztuje to co tu znalazłam. Wielkie narożne biurko i 2 drzwiowa szafa raczej nie zdałyby u nas egzaminu (za mały metraż). Tym bardziej że teraz tak na prawdę to biurko służyło mu będzie tylko do rysowania i rozwiązywania jakiś prostych zadanek dla maluchów. Szafa też raczej nie pękałaby w szwach. Ale dziękuję za myśl - rozejrzę się po okolicy i zobaczę jak wyglądają takie meble na wymiar i kto je robi. Swoją drogą to nie tak mało zapłaciłaś... Za 1000,- to spokojnie mogę wykończyć mu jeszcze ten pokój na tip top i pokupować wszystkie nowe akcesoria.

nastolatkow o opinie - chco w sumie trudnoo przewidziec, pewnie za 10 lat moda sie zmieni. Powiem ci, jak ja to robiłam: Nie mam kasy i głowy na ciagłe zmienianie wystroju. Najlpeiej sprawdzaja sie i nie wychodza z mody wnetrze w starym stylu. Corce kupilam komplet z IKEI i szybko sie "obnosił". Syn natomiast caly czas ( a juz doroosl) ma stare fajne meble ( mozna kupic w starociach, oczywiscie nie jakas ruine), zmienily sie tylko detale (kapa na łozko, to, co na polkach itd - najpierw zabawki, potem globusy, mikroskopy itp potem normalne dorosłe wnetrze i jest b dumny ze swego pokoju. Ale to zalezy, czy lubisz takie klimaty.

widziałam tę meblościankę w sklepie. mojemu synowi (10 lat) bardzo się podobała. Ale to jest strasznie wielkie!!! Jak masz mały pokój, to ci strasznie zagraci. I wiesz, wymiary po podłodze to jedno,ale jest jeszcze tzw.wrażenie. A skoro o takich zestawach mowa, to może właśnie jakiś z Ikei? Pamiętam, że widziałam w tych ich modelowych mieszkankach aranżację z łóżkiem na górze i biurkiem na dole...A jakieś komody niedrogie możesz tam dokupić pod kolor...

odcienie szarości: U mnie jest wąsko, za to wysoko. Typowe stare powojenne budownictwo. Jak nawstawiam tam różnych mebli i dodam osobno łóżko, to mały nie będzie miał się gdzie bawić, a ja bym właśnie chciała żeby mógł trzymać na podłodze rozłożoną na stałe kolejkę (i nie musiał jej składać przed snem), żeby mógł mieć rozsypane klocki, żeby mógł swobodnie bujać się na koniu na biegunach bez obawy że wpadnie na jakiś mebel... mam nadzieję, że rozumiesz.

Dorotka@ odcienie szarości: U mnie jest wąsko, za to wysoko. Typowe stare powojenne budownictwo. Jak nawstawiam tam różnych mebli i dodam osobno łóżko, to mały nie będzie miał się gdzie bawić, a ja bym właśnie chciała żeby mógł trzymać na podłodze rozłożoną na stałe kolejkę (i nie musiał jej składać przed snem), żeby mógł mieć rozsypane klocki, żeby mógł swobodnie bujać się na koniu na biegunach bez obawy że wpadnie na jakiś mebel... mam nadzieję, że rozumiesz. rozumiem dlatego tym bardziej pomyśl o zabudowie :) wykorzystasz sporo miejsca w pionie a nie kosztem podłogi , zmieniac bedziesz tylko łózko a jak pozjdzie do szkoły dokupisz biurko naprawde nie warto kupowac takich segmentów , zwłaszcza jesli chcesz aby byly na długo

Ja Synkowi kupiłam Trofast z Ikei - i przyznam że jako mebelki dla maluszka były ok, o tyle teraz juz ma 5 lat i przymierzam sie do mebli z BRW - Casuplay (czy jakoś tak) tylko mam obawy czy z pietrowego łóżka mi nie spadnie w nocy. ale meble planuję kupić na czas podstawówki - czyli od 6lat do 12 lat, mam bratanka właśnie kończy 12 lat i na 100% przyznam że nie byłby zachwycony takimi meblami jakie pokazałaś z linku - w pokoju, już nie mówiąa jakby miał się poskładać do tego łozka.. tak samo jak mój Syn teraz ma łózko autko z Litte Takes, było fajne jak miał 2 latka, a teraz mając 5 juz dla niego jest "dziecinne", już mówi że chciałby piętrowe, ale ma powiedziane że jak zacznie szkołę to takie wymarzone dostanie...

* BRW capslock

najlpeiej spytaj paru: No tak, warto byłoby zasięgnąć opinii nastolatków, ale jest to trochę trudne technicznie do wykonania, bo żadnego osobiście nie znam, a tu na forum to też raczej nie przesiaduje ich wielu. Wnętrze w starym stylu, nie będę ukrywać, nie jest moim typem... ale zgadzam się z tobą, bo to prawda, że te najbardziej 'przekombinowane' rzeczy najprędzej się nudzą.

widziałam: O! To dobry znak, że mu się podobała! :) A to one są do obejrzenia w sklepach? Myślałam, że tylko na zamówienie? U mnie w Jysku ich nie było. W Ikei byłam i oglądałam to co mają, jednak z jakichś powodów ten z Jysku najbardziej mnie urzekł i cały czas się nad nim zastanawiam. Spisałam już jego wymiary i zaznaczyłam kredą na podłodze w tym nowym pokoiku ile miejsca by ewentualnie zabrał i wychodzi na to że się spokojnie mieści wzdłuż jednej ściany. Na szerokość też jest ok, bo ma tylko metr.

Blondyna.d: Mam podobne same obawy. Co do tych mebli Capslock o których piszesz to powiem ci że je widziałam na żywo, ale jakoś nie bardzo je widzę u siebie w domu. Nie są złe, ale to trochę nie to czego szukam, no i cena też mnie nieco ogranicza. Samo łóżko z tej kolekcji BRW kosztuje prawie 1900 zł, a gdzie jeszcze biurko, szafa itp... Tu za te same pieniądze mam już wszystko na raz.

ja ich na zywo nie widziałm, jeszcze mam czas - planujemy je kupic dopiero za rok :) jedynie co to powiem szczerze ze nie masz co planowac mebli na 10-15! lat.. przynajmniej wg mnie... juz jakie by nie były..

czteroletniego brzdąca :O? i meble z góry zaplanowane na 10 lat? niektórzy to naprawdę są szurnięci zdrowo :O:O

Uwierz lub nie, że sama miałam meble lat 15 (od urodzenia do liceum), więc rozlecieć się nie rozlecą :) pozostaje jedynie kwestia zmieniających się trendów.. Nie łudzę się, że miałby je 15 lat, ale z 10 to byłoby idealnie, bo do tego czasu (a może nawet wcześniej jak lol będzie sprzyjał) powiększymy dom o poddasze i wtedy syn (i przyszłe rodzeństwo) będzie miał miejsce żeby się urządzić jak chce. Ech, muszę się jeszcze przespać z tym tematem. Trudna decyzja. I muszę się rozeznać ile kosztowałoby coś na wymiar i jakby to w ogóle wyglądało. Na upartego to można sobie zrobić samemu takie meble na wymiar wykorzystując różne elementy z oferty Ikei, tylko komu się chce w to bawić...

nie wiem czy to sie bedzie podobalo nastolatkowi prawde mowiac. mi sie podoba ale kto te dzieciaki tam wie :D ja mam trzylatka i tez maly pokoj prostokat w dodatku jedna sciane ma troszeczke scieta. mnie ratuje to ze ma szafe wnekowa bo innaczej to nie wiem jak bym go pomiescila.

wiesz ja wyszlam z zalozenia ze to maly dzieciak, moze meble jeszcze poniszczyc a druga sprawa za pare lat moze chciec sobie sam cos wybrac. dlatego postawilam na tanie mebelki na teraz, tylko lozko kupilam porzadne (a i to pomyslalam o dodatkowym miejscu i kupilam troche wyzsze ale bez drabinki z 4 szufladami i szafka) bo mysle ze i troche starszemu dziecku bedzie sie podobac bo to w sumie normalne lozko to nie bedzie mial sie o co przyczepic. dlatego maly ma szafke z szufladami z ikei na ktora nakleja naklejki bo i tak juz spod szuflad powyginany i dlugo nie pociagnie :D, szafke na pojemniki na zabawki z ikei http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80063673 i na to jeszcze postawilam kolorowe siatkowe pojemniki na zabawki, wysoka szafke z polkami na ksiazki, malutka szafeczke z 2 szufladami na ktorej stoi akwarium i malutki stolik z dwoma krzeselkami z ikei. i pomimo ze ten pokoj jest naprawde malutki to pomiescilam wszystko i nawet sporo miejsca ma na zabawe na podlodze. mi sie te meble co podalas link podobaja tylko dobrze by bylo gdybys mogla zobaczyc na zywo moze i zobaczyc jak pakowna jest ta szafa. no i tak jak napisalam pojecia nie mam czy to sie za iles tam lat bedzie podobalo nastolatkowi

ja bym poszla do ikei. Tam jest duzo mebli do malych przestrzeni.

ja też polecam Ikeę - można zrobić fajne zestawy odpowiednie do wieku i potem dodawać elementy , bo zestawy są modyfikowalne. Bardzo fajna seria i odpowiednia chyba do każdego wieku : http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S09875959 dodatkami można zrobić naprawdę świetny pokoik , a po czasie pasuje dla starszego. Elementów jest sporo i w miarę możliwości finansowych i przestrzennych można układ modyfikować. Łóżko oczywiście polecam kupić 90x200 - najpierw materac ( nawet jak spadnie nic się niestanie ), a potem można dokupić ramę. Pozdrawiam

Kobieto jak wszysto wiesz lepiej to po co pytasz?:O ja tobie nie proponuje wielkiego naroznego biura tylko podalam przyklad Po to sa meble na wymiar,ze projektuja tak jak Ty chcesz:O jakas dziwna jestes:O Pytasz ale Twoje i tak musi byc na wierzchy:O uwazam,ze zaplacilam malo za zabudowe praktycznie dwoch scian do sufitu

Brzydula, ale ty jestes nieprzyjemna baba, o rety. :o Idz pobiegaj, lepiej zrobisz, bo zachowujesz sie jak stara zgorzkniala frustratka. Laska jest dla was mila (dla ciebie Brzydulo tez), a niektore z was odpowiadaja je z taka lacha, ze az sie czytac odechciewa. Ciagle uszczypliwosci, ciagle tylko: a po coci to, a na co ci to. Najlepiej jakby nic nie chciala i o nic nie pytala, tylko wielbila wasze pomysly.

no widzisz jakbys przewidziala-bylam pobiegac:) W Ty kochana postanowilas wlozyc kij w mrowisko?:O i nie jestem zadna baba

Po twoim zachowaniu smiem twierdzic, ze jestes baba z cala pewnoscia. I to do tego taka typowa nieprzyjemna baba z forum, ktorej zawsze wszystko nie tak.

odbij kobieto ode mnie:P oki?:D

przykleilas sie jak jakas menda:P