czy ktoś z was leczy się psychicznie na depresję?

Bo ja się leczyłam na choroby zawodowe, ale ja mam chyba nierozpoznaną depresję WRODZONĄ. Co ja mam robić? Musze zmienić lekarza i tyle :(

leviatan sie leczy gadaj z nim

a wrodzona różni się od zawodowej czym?

Wiecie - ten mój lekarz to powiedział, że on mnie rozumie - problemy rodzinne, problemy w pracy, ale on uważa, że ja byłam źle zrozumiana. Ja po prostu BYŁAM W PRACY, a wszyscy myśleli, że ja mam zawsze dobry humor i zdaniem tego lekarza powiem wam ja mam depresję wrodzoną i ja powinnam sobie zmienić lekarza i zacząć coś brać na to. Bo jak mnie tak słucha to tak mu to wygląda. I MNIE TEŻ. Taka prawda :( A dziś cała noc śniły mi sie koszmary wiecie i to takie dziwaczne. Może już nie szatan, ale ludzie którzy byli bardzo WREDNI. Dosłownie wygladali jak gnomy i tak sie zachowywali i mnie wnerwiali. REZULTAT? Obudziłam się rano wiecie i tak się czułam jakbym cały czas rozmawiała z tymi ludźmi, a oni mnie wkurzali i tyle :( I psychiatra mi powiedział, że ja mam depresję i jeszcze trochę takich snów I SPOKOJNIE mogę stać o innego psychiatrę. Tak mi powiedział. Że to już tylko chemia mi zostaje bo reszta bez sensu. I w ogóle nie śmiał się ze mnie jak mu wszystko opowiadałam, ale on mi powiedział , że mam się iść truć do innego bo w sumie co mi zostało jeszcze? Samobójstwo i tyle :(

87% populacji z kafe ...zwlaszcza te zazdrosne suczki ;)

nie rozmawiać z nią, to wariatka

Wiecie jako dziecko TROCHĘ byłam wesoła, ale póżniej byłam smutna. I to trwało od 10 do 20 roku życia. On mi powiedział, że ja mam wrodzoną depresję bo po co ja polazłam do tej szkoły. To jest nielogiczne wszystko. I tyle. Dlatego uważa, że tak się urodziłam. Jeszcze żebym siedziała w podstawówce. I tyle. No tak mi powiedział, że tyle rozumie i koniec :( A reszta? I tyle :(

Wiecie TO sAMO miałam jako 20latka. Mogłam wyjechać albo CAŁY CZAS DEPRESJA. Poszłam na studia, ale ja się miałam w 1 pierwszej klasie liceum zacząć leczyć na depresję. MIEJSCE na mnie tak źle wpływa i najbardziej LAS. Może być morze i może być nie wiem co - łąka byle co. Ale LAS nie - las jest zły. Pełno w nim dzikich zwierząt. Nie w Polsce. Las w Polsce to coś najgorszego na świecie dla mnie było. I dziś przynajmniej wiem czemu wiecie. Ale nie wiedziałam. Jaka ja bym była normalna gdybym chodziła do psychiatry w liceum. Zupełnie normalna bym była, a tak? Zrobiłam sie STANISŁAW STASZIC. Tak własnie przegrałam z patronem, który został księdzem by DOWALIĆ ŻYDOM :( A dowalił mnie. Jaka bym była gdyby nie patron szkoły. Inna. Na pewno bym nie ustąpiła matce. Postawiłabym na siebie i koniec. Musiał matce ustąpic z tym KSIĘDZEM. Miejmy nadzieję, że za rok świat się skonczy i dowiemy się wszystkiego. Idę zapalić siostrom świeczkę wiecie. A póżniej szukać pracy w USA. Nawet jeśli wyjadę to przecież życia w holandii nie spędzę. Co to to nie. A Niemcy jeszcze gorsi. Taka prawda. I tyle w sumie. Byle co mogę robić przecież. Język pi razy oko znam. Może jakies inwentaryzacje? Na magazynie się przecież znam pierwszorzędnie - ty siedzisz, ty nie siedzisz. No niemieckim, ale holedenrskim też - ten zabił ten za chwilę i tyle. Tam nie ma niczego więcej. Policzę wszystko , poukładam. TO LUBIĘ - tak Adam Mickiewicz pisał w swojej UKOCHANEJ BALLADZIE. TO LUBIĘ.