Dziewczyny poradżcie coś

Hej wam:) wiem że pewnie taki temat juz był no ale mam problem;/ Moj chłopak ostatnimi czasy no (ok 2 tyg) wgl nie ma dla mnie czasu znaczy widujemy sie moze raz w tygodniu ;/ Ja nie wiem ma pracee ok rozumiem zarabia ale po pracy dzowni na 5 minut i nic mu nie moge wiedziec bo sie rozgaduje a on musi isc dlaej robi bo rozbiera samochód juz od ponad tygodnia tak jest wisujemy sie raz na tydzien noi moze w ciagu dnia max. 20 minut to jest nasza rozmowa plus smsy;/ Co mam robic??;/ Mowie mu ze mni to boli ze odsuwa mnie na 2 plan ale auto nie zajac chyba ja mam uczucia ?;/ ja jestem jego dziewczyna!! a nie jakies autoo!! ok dzwoni jak kladzie sie spac czyli okolo polnocy noi co ja moge znim gadac jak po 5 min rozmowy juz mowi ze jest zmeczony..;/ Noi tak jest w kółko;/ ehhh mowi ze mnie kocha ale musi zrobic to auto itp no ok niecg robi ale nie takim koszteemm...;/ juz anwet nie pisze rano ani na wieczor a ja pisasac nie bede boo mu przeszkadzam jak i tak wiem ze nie ma czasu mi odpp..;/ Przeprasza ale po co jak dalej tak smaoo??;/ POmożcie;/ miałam jeszcze z nim taka sytuacje ze rozmawialismy przez tel noi zwrocilam mu an cos u wage i powiedziałąm pa i sie rozłaczyłam a on potem nie odzywał sie wgle przez weekend do mnie a co najgorsze ze w poneidziałek byly walentynki;/ i wczoraj np , oK powiedział ze bd pisał i wgle noi aj czekałam jak głupia poczy po 2 godzinach okazało sie ze sobie pił ze swoim bratem i kims tam jeszcze a ja głupia czekałaam... jeszcze keidys była sytuacja ze wolał isc do kuzyna pic niz do mnie..;/ wiec soryyy