Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Butelki_były_zielone_

Czy warto się w ogóle starać?

Polecane posty

Gość Butelki_były_zielone_

Czy warto próbować zwrócić na siebie czyjąś uwagę? Czy warto stosować jakieś sposoby mające na celu zwabienie kogoś? Może po prostu lepiej nic nie robić, jedynie uśmiechać się i być miłym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcziiii
Albo zamiast byc milym... Byc soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co kaman .........
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Tyle razy rozmyślałam nad tym, w jaki sposób mogłabym zwrócić na siebie czyjąś uwagę, a za każdym razem, kiedy próbowałam zastosować któryś z tych trików, czułam się dziwnie i w efekcie sobie darowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcziiii
To moze zbyt doslownie powiedziane, ale pomaga duzo, nie zaprzecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Nie będę się nikomu narzucać ani robić z siebie idiotki. Nie chce mi się przed nikim udawać jaka to jestem fajna, silić się na komplementy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warto bo lepiej
zalowac ze cos sie zrobilo niz ze czegos sie nie zrobilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcziiii
Juz i tak tego sprobowalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Próbowałam, w głowie układałam różne scenariusze, ale ostatecznie dochodziłam do wniosku, że to nie w moim stylu i żadnego z tych pomysłów nie wcielałam w życie. Generalnie to nie umiem w żaden sposób przyciągnąć do siebie facetów, jestem zbyt nieśmiała i brak mi doświadczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcziiii
Nie probuj szukac na sile, bo to przychodzi samo, niespodziewanie, nie mozna zaplanowac sobie uczucia, przynajmniej mi sie tak wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Jestem zakochana w pewnym chłopaku, ale jak zwykle nie umiem za bardzo zwrócić na siebie jego uwagi. Znamy się słabo, kiedyś więcej gadaliśmy, ale teraz kontakty między nami są znikome, tylko cześć - cześć. Chciałabym na nowo nawiązać z nim kontakt, ale jestem zbyt nieśmiała, nie widzę też żadnej zachęty z jego strony. Nie wiem nawet co o mnie sądzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Zastanawiam się jak mogłabym zainteresować go sobą w subtelny, pozbawiony natręctwa sposób, tak żeby nie wyjść na nachalną? Niestety brak mi doświadczenia w tego typu sytuacjach i obawiam sie, że mogłabym sobie zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcziiii
Predzej zauroczona, bo milosc to duzo szersze pojecie. A gg? Fejs? Mozesz probowac... Jesli jest wolny... Nie masz nic do stracenia, mozesz tylko zyskac, skoro i tak jestescie tylo na czesc-czesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Wiesz, tak głupio podbijać do kogoś na gg czy na fejsie bez pretekstu. To raczej spokojny chłopak, powiedziałabym : introwertyk. Ja zresztą podobnie. Nie umiem do niego podejść, krępuję się strasznie, gdy jest w pobliżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcziiii
Nie musisz przeciez podbijac. Jak go znasz to mozesz przeciez ot tak napisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Inna sprawa, że chyba się spóźniłam. Od kilku tygodni widuję go z pewną dziewczyną, to raczej koleżanka, ale powiedzmy, że i tak straciłam swoją szansę. Ładna, mądra, wygadana...nie to co ja, niestety. Teraz mogę sobie pluć w brodę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Hm, a co miałabym mu napisać? Znam go, ale jak powiedziałam, bardzo słabo. Nie mam go nawet w znajomych na fejsie, nr gg też zresztą nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Lęk przed ośmieszeniem, złośliwe spojrzenia...tego się boję. Nie mam bowiem nawet pewności, czy on mnie lubi. Niby jest w porządku, zawsze pierwszy mi mówi cześć, ale nie widzę, żeby chciał nawiązać ze mną kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Zastanawiam się więc, czy nie lepiej sobie darować te wszystkie próby kontaktu, może bardziej właściwym rozwiązaniem będzie jak będę po prostu się uśmiechać i być sympatyczna jak podejdzie, ale z drugiej strony jestem taka nieśmiała, zawsze wychodzę na zimną i nieprzystępną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcziiii
Chyba za mloda ze mnie dupa zeby Ci dac jakas sensowna rade... A wy po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butelki_były_zielone_
Ja 22, on 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×