Jutro matura z biologii, a ja mam kupe w gaciach

Uczyłam się, ale czuję, że bardzo mało umiem :( A chciałam mieć 80% i dupa. Za rok poprawiam :O

mogę cię odpytać

a ja tez jutro pisze a nic sie nie uczyłam :D cos tam kumam bo mielismy spr powtórkowe, dzis w nocy se cos przypomne :P a za rok mozna poprawic tak?:) to fajnie:)

najlepiej wytrząchnąć kupe, a następnie uprać gacie inaczej może być nieprzyjemny zapach na maturze irytujący komisje

a zdajesz rozszerzony???? ja miałam tak wczoraj, dzisiaj zdawałam rozszerzony wos i poszło mi zayebiscie obstawiam jakies 75-80% , pamietaj,że dasz rade, nie panikuj, nie twórz chaosu w myslach. Ja sie uczyłam 3 dni przed

też jutro piszę ... a nic nie pamiętam.. mam nadzieję, że będzie proste... bo jak narazie z arkuszy mam po 50 pare % ... a też z 70% potrzebuję.. piszę podstawę, a Ty?

a zdajesz podstawe czy rozszerzenie?? ja podstawe i wlasnie jutro poprawiam ta ubiegloroczna.ale jak to zwykle bywa zas gowno umiem a tez chcialam cos w granicach 80%:/ rok temu byla latwa matura to jutro pewnie cos dowala:/

na pewno coś dowalą trudnego... tak jak z polaka i matmy xD a tam damy rade:D

ja polski zawalilam... wypracowanie mam do dupy!!

jak bedzie genetyka to ja leze i kwicze:P jedynie krzyzowki mi jakos ida ale reszta to masakra xD

ja tez z genetyki cienka jestem, tylko wlasnie krzyzowki mi jakos ida.. ale proces replikacji albo biosynteza bialka.. phi nie umiem!

ale jakby tak temat dotyczył forum kafeteria to wszystkie by kurwa zdały na szóstkę ,cipy durne do nauki ,a nie głupoty we łbach

Rozszerzenie :O Według mnie zeszłoroczna była trudna, ale pewnie każdy to inaczej odbiera :D

a nie próbowaliście się uczyć?

a jak bede miała np. 40% to moge poprwaić ten wynik za rok ta?

Ja bym się chętnie jeszcze pouczyła gdybym miała siłę. Dzisiaj zakuwałam od 8, więc już mam dosyć tego wszystkiego i wydaje mi się, że wszystko już mi się pomieszało...

Taak, można na szczęście poprawiać przez 5 lat :P

ja tez powtarzalam.. ale z tej powtorki nic mi we lbie nioe zostaje.. a zeszloroczna dla mnie tez trudna byla

ja tez sie boje wyników z polaka:-O nie wiem czy wstrzele sie w klucz z wypracowaniem:-O no ale mysle,że za opisanie fragmentów cos pkt dadza...

ja wlasnie z tych pieprzonych fragmentow prawie nie skorzystalam, nie dalam zazdnego cytatu ani nie wspomnialam ze w danym fragmencie bla bla.. na odpierdol zrobilam bo strasznie szczac mi sie chcialo a nie chcialam ceregieli robic zeby wedrowac do kibla z egzaminatorem..

z polaka też cienko jak cholera mi poszło :P jednak mam ciagle nadzieje że mnie nie udupią i 30% bedzie!!! :D

Ja się boję bardziej maty, bo mi tragicznie poszła. Zdać zdam, ale będę mieć słaby wynik. Myślałam, że dadza taką łatwą jak w zeszłym roku :D

no.. ja też liczę na 30 kilka... bo boje sie strasznie ze mnie upieprza... boje sie tez ustnego.

dobra ide sie umyc i jeszcze posiedze z biologia... powodzenia jutro :D modlmy sie o proste zadanka;p

słuchajcie dziś miałam ustny, stres jak cholera, praca nie była napisana przeze mnie na dodatek, streszczenia i opracowania wczoraj przerobiłam dokładnie i zdałam na 75% dziś:)

ja z tego wosu licze na 75-80% bo raczej tak wychodzi... nie wiem jak te teksty zródłowe mi policza... z matmy to mi wychodzi jakies 55%-60%, a polak to ze 40%:D niemiecki przede mna w srode, dzisiaj zaczełam powtarzac, przeczytałam 5 rozdziałów juz jeszcze ze 3 i ide spac:D

Ja piszę jutro podstawę, a nie umiem NIC. Nie uczyłam się z biologii nigdy, gdy wpisywałam biologię w deklarację maturalną była mi potrzebna do studiów, nie wiem co ja sobie wtedy myślałam, chyba, że się jej nauczę :) Zmieniłam plany i idę do policealnej, więc nie jest mi do niczego potrzebna, ale trochę wstyd nie zdać dodatkowego przedmiotu.

margirit-to tam cos takiego jest:P? o ku*wa:D haha ja to juz zapomnialam przez ten rok duzo. w szkole jak sie mialo nad soba bat to sie czlowiek uczyl a tak w domu jak sie mialam samemu zmusic to kupa:P ale laski zdamy jakos damy rade:P a co do ustnych to was pociesze;p ja z polaka ledwo zdalam.jąkałam sie na tej prezentacji a prezentacja na kompie to w ogole mi sie nie otwarla! o!:d a i tak jakos zdalam:p

ja wpisałam biologie na deklaracje aby coś zdawać :D babka nas opieprzała ze mamy się uczyc itp robiła spr co 2 tyg :D ja i tak nic nie umiem :) ale dobrze ze po maturze jej wiecej nie zobacze to mnie nie opieprzy :D

powodzenia dacie rade:)