Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdzieśNaKoncuSwiata

spotykam się z kimś ale nie czuję chemii

Polecane posty

Gość gdzieśNaKoncuSwiata

witajcie ! po krótce.... 5 mcy temu zostawił mnie narzeczony, oszust zaklamany, ale szkoda słów na niego, swoje wycierpialam ale dzis wszelkie uczucie do niego przeszło i jestem szczesliwa....tylko włąsnie do rzeczy... poznalam świetnego faceta, sam byl po 1,5 zwiazku, ktory skonczyl się 3 lata temu..tak więc ,,trochę " minęło juz czasu, więc w jego sercu jest miejce na nową miłosc ....natomiast ja......... chciałabym się w nim zakochać, człowiek jest bardzo dobry, sympatyczny, zadbany, mądry--wprawdzie nie mój typ jesli chodzi o urodę (jest szczupły), ale nadrabia innymi atutami. Przeprowadzilismy rozmowę, w ktorej powiedzialam,że niczego mu nie obiecuję, z racji tego,że jestem świeżo po paroletnim nieudanym ,,związku,,, ciągnie mnie do niego...ale nie czuję tej chemii:( jest fajnie i to wszystko....tak bardzo się tym stresuję, bo nie mogę powiedziec,że się zakochałąm czy cos....a tak bardzo bym chciala obdazyc go uczuciem,ale na dzien dzis nie potrafie..nie wiem co stoi na przeszkodzie ,sama tego nie potrafię nazwać, może to,że za wczesnie u mnie na zrobienie miejsca komus innemu? moze powinnam dac sobie czas?spotykac się i zobaczyc? ale ejstem czlowiekiem lojalnym i tak bardzi nie chcę skrzywdzic tego mężczyzny, bo jest naprawdę wporzadku,stara się, dba o mnie-nigdy tego nie znalam z tamtym....gdy pierwszy raz się calowaliśmy nie mialam dreszczyku, motylkow.....po prostu......jak myslicie , to nie jest to w takim razie? bo ja nawet nie potrafię tego sprezyzowac , gdyz nie mam doswiadzcenia w zwązkach ....bylam w 1 poważnym tylko i wczesniej takie dziecinne.....,myślicie,że uczucie się moze narodzic? czy jesli to mial by byc ten to od razu powinnam poczuc? znamy się 2 mc zaledwie i spotykamy raz ,dwa w tygodniu a tak to telefon etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 osób
też miałam taki związek, dałam mu szansę bo facet miał wiele zalet, nie mogłam go pokochać, był mi potrzebny, w pewnym sensie ale to nie była miłość, seks (o dziwo!) był najlepszy do tej pory ale i tak się rozstaliśmy bo bez chemii daleko nie zajedziesz, od tamtej chwili czekam na motyle w brzuchu i się doczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty2312
Być z kimś kogo się nie kocha nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzieśNaKoncuSwiata
fizyki nie chcę poczuc mądralo bez chemi! nie ejstem pierwszą lepszą ...... hm.....nie wiem, zobaczę, to,że ja zostalam skrzywdzona , nie znaczy,że ja muszę zrobic to samo i go zranic, bo bardzo bym tego nie chciala.....poczekam , może potrzbuję czasu,zeby sie przekonac do niego...dla mnie wszystko jest nowe, przyzwyczailam się do tamtego drania, do jedych rąk ,ust itd....a teraz tak mi dzownie jak dotyka mnie inny....miłe to jest ,ale nie czuję ognia! choc do bylego nic nie czuję takze.....jestem taka wypalona troszke, ale chciala bym sie w nim zakochac....bo teraz chce patrzyc na wnętrze a wiem,ze jest to dobry czlowiek,choc z wygladu nie moj typ , bo od zawsze gustowalam w mezczyznach przy sobie.....no i brak tej chemi:( przeraza mnie to, bo on zakochany:( a ja tez mam chęc cos poczuc...a nie przychodzi to tak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzieśNaKoncuSwiata
wiem ,ze bez sensu ale na kochanie u mnie ejst za wczesnie , ja 5 mc zostalam skrzywdzona po 8 letnim zwiazku! gdzie byly przygotowania do slubu! .......czuję wympatie itd....dzis dostalam smsa,ze brakuje mu mojego ciepla, usmiechu, ust ..... nie wiedzialam co mu odp....jestem zablokowana i nie czuję,że mi tego z jego strony brakuje.....fajnie bylo by się spotkac ...ale,żebym byla zakochana to nie.....czy to przyjdzie z czasem?:/:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzieśNaKoncuSwiata
chcialabym w koncu poczuc porzadnego penisa zylastego w moich ustach oraz pochwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty2312
ja na początku też spotykałam się z chłopakiem w którym nie byłam zakochana. On ciągle mnie pytał czy go kocham a ja wciąż mówiłam mu że nie wiem. Ale za jakiś czas zakochałam się w nim. Po rozstaniu płakałam za nim ale nie był tego wart. Teraz nie jesteśmy już razem od więcej jak 2 miesiące. Być może Ty również zakochasz się w nim niebawem. Nie wiem trudno określić. ja nie chciałabym być z kimś na siłę. Muszę być zakochana żeby być z kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzieśNaKoncuSwiata
no poczekam.......w każdym badz razie nic nie obiecywalam itd....ale chciala bym się w nim zakochac , bo widzę,ze jest wart :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty2312
powodzenia Ci życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzieśNaKoncuSwiata
oby:) wypowiadajcie sie kobietki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
wszyscy o tym wiedzą , że są takie kobiety, którym imponują gangsterzy albo silny i postawnej figury facet, jak krzyknie na kobietę albo kobietę nawet uderzy to kobieta jest szczęśliwa a w czasie seksu bez ceremonii jest brutalem to kobiecie to pasuje , a co może coś źle napisałem ? są takie kobiety, które nie lubią się zadawać z facetem spokojnym i 'ciepłe kluchy' , ponieważ kobieta nie czuje siły faceta i nie ma niczego do roboty, gdy facet nie ma wad , potrzebujesz gada i gnoja i z takim będziesz tylko szczęśliwa a temu gostkowi daj spokuj, za dwa lata jego zdradzisz z jakimś kloszardem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×