Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konwalijka**

chciałabym byc bardzej atrakcyjna.....

Polecane posty

Gość konwalijka**

co prawda mysle ze jestem atrakcyjna, ale dla mojego faceta chcialabym byc jeszcze bardziej atrakcyjna, tak zeby nie widzial swiata poza mna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalijka**
zeby nie wpatrywal sie w iine baby.... wiem ze mu sie podobam, ale co zrobic aby go powalilo na moj widok??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna..wiosna...
Ja też bym tak chciał...generalnie podobam się facetom...jestem zadbana i tak dalej, ale mi też brakuje tego, żeby być dla swojego faceta boginią:).Często mi mówi, że jestem piękną.Mnie też wkurza jak jesteśmy gdzieś i jest jakś super laska.Niby nie patrzy, ale pewnie robi to tak ukradkiem, żeby mi przykro nie było. Mi się wydaję, że takie poczucie, ze ktoś jest na pewno lepszy, piękniejszy bierze się z niskiego poczucia wlasnej wartości. Ja zauważyłam taką rzecz:jest laska, ktora sama siebie uważa za najpiękniejszą(w rzeczywistości nie jest), to wtedy faceci lgną.A czasem jak dziewczyna jest rzeczywiście ladna, ale jest krytyczna dla siebie, to wtedy facet zauważa Jej brak pewności siebie. Ja nad tym pracuję... P.S.a mojemu facetowi daleko do ideału pod względem urody..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalijka**
zgadzam sie z Tobą, to wszystko z powodu braku pewności siebie... ja widze ze inni faceci sie tez za mna ogladaja wiec chyba tak zle ze mna nie jest....ale jachce byc dla mojego najładniejszą.... dbam o siebie caly czas, cwicze, mam ładna buzie, dbam o wlosy, paznokcie i szczegolnie jak gdzies wychodze z moim to staram sie wygladac bardzo sexi, tzn tak zeby bylo to ze smakiem oczywiscie, ogolnie lubie sie tak ubierac, podkreslac swoje kształty ale wszystko ze smakiem.... a co robisz żeby miec wieksza pewnosc siebie? wieksze poczucie wartosci? bo ja jak widze jak moj sie na jakas gapi albo ja komentuje to moje poczucie wartosci spada chyba do minusa....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna..wiosna...
No i czasem mam rozkminki typu: ja jestem ładna, On taki sobie(moja rodzina twierdzi, ze brzydal:), ale mi się podoba najbardziej na świecie), to powinnien się cieszyć, ze ma atrakcyjną dziewczynę a nie gapić na inne:(, ale jak to już zostało powiedziane: facet to facet i będzie się gapił na inne taka jego natura.Nic nie zrobimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
Tu leży pies pogrzebany - nasza atrakcyjność nie jest w 100% zależna od faktycznego wyglądu. Ma na nią wpływ: - humor (gdy mamy dobry oceniamy się łaskawiej) - poczucie własnej wartości (im wyższe tym lepiej-takie kobitki chodzą wyprostowane,pierś idzie do przodu,brzuch jest wciągnięty,biodra się huśtają itp.) -triki modowe (optyczne modelowanie sylwetki strojem). Trzeba koniecznie zacząć od SAMOOCENY :D podbudowac ją na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalijka**
a moj facet jest przystojny....i moze podbac sie kobietom, czasem mam wrazenie ze jest kobieciarzem, gapi sie na jakas i usmiecha...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna..wiosna...
Ja mam tak samo.Jak On komentuje wygląd innej laski na plus, to moje poczucie wartości idzie w dół.A najlepiej jak jest jakieś spotlkanie ze znajomymi i są kumple.Przechodzi jakaś laska a Oni mrugają porozumiewawczo.Przykre to. Wiesz, ja też staram się na wyjścia wyglądać zjawiskowo, nawet jak się widzimy na codzień to dbam o wygląd. Co do pracy nad sobą: trzeba sobie codziennie powtarzać, ze jest się piękną.Najlepiej stanąć przed lustrem i to powtarzać aż wkońcu w to uwierzysz. A i jak mój czasem zerknie na inną babkę lub nawiąże z Nią rozmowe, to ja nie czekam z kwaśną miną tylko idę pogadać z jakimś facetem.Tu działa zasada: nie ma publiczności-nie ma przedstawienia:).Najlepiej nie robić scen zazdrości, bo facet wtedy wyczuwa niepewność w Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
Przy 175cm ważę 63kg - nie jestem więc filigranową kobietką,ale nie mam tez nadmiaru ciała.Moje gabaryty i umięśnienie nóg zawsze mi przeszkadzało. Ale polubiłam siebie.Dobieram ciuchy tak,by maskowały pewne miejsca,a uwypuklały inne.W nosie mam cellulit. Czuje się atrakcyjna,bo nie przejmuję się opinią innych.Mój mąż dostrzegł te zmiany i jestem dla niego jeszcze bardziej seksi. Wy tez możecie, tylko uwierzcie w siebie :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna..wiosna...
Dokładnie Salianka-to najlepszy sposób.Jak dziewczyna jest uśmiechnięta, idzie kolysząc zmyslowo biodrami, ma glowę do góry, to od razu wydaje się piękniejsza, bo wydaje się szczęśliwa.Facetów to przyciąga:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalijka**
no wlasnie, a ja mu ciagle sceny zazdrosci urzadzam....:( i to moj blad bo potem sie przez to nieporzebnie sprzeczamy i on juz negatywnie jest do mnie nastawiony... kurcze ciezko tak... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
Facetów pociąga tez pewnosć siebie.Zrób sobie fajny makijaż,wyciągnij z szafy zwiewną kieckę,włóż sandałki i ciemne okulary.Przejdź się ulicą z podniesioną głową,sprężystym krokiem,uśmiechnięa - zobaczysz kątem oka efekty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalijka**
wiem, to pewnie bedzie działać, ale ja chce zeby oj facet na moj widok tak reagowal.... a tymczasem on nawet nie powie ze ladnie wygladam.... a na inne sie gapi, i wcale sie z tym nie kryje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna..wiosna...
Konwalijka ja mam dzisiaj randkę ze swoim facetem:) i mam zamiar ubrać się sexy(ciepło jest już, to można pokazać to i owo).Ty też wskakuj w super ciuchy, makijaż, fryz, glowa do góry, piękny uśmiech, pierś do przodu i czaruj...po prostu czaruj.Przecież jesteś piękna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
Jeśli twój facet zachwyca się przy tobie inna dziewczyną,to jest na to sposób. Ja robię jedną z dwóch rzeczy: 1.przyznaję rację (np."faktycznie niezłe nogi") 2.stwierdzam np."ja mam ładniejszytyłek","lepiej się prezentuję w jeansach"itp. Wtedy on nie czuje się skrępowany,nie ma żadnej awantury,a za to można się pośmiać.Przecież wy też oglądacie się za przystojnym facetem, co tu kryć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna..wiosna...
Powie, nie powie-nie przejmuj się, bądz piękna dla samej siebie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertert434
ale nie da się być najpiękniejszą, bo zawsze będą równie piękne na przykład super piękna jest Megan Fox, ale nawet gdyby facet z nią siedział, a obok przeszła taka Jessica Alba, to i tak by się obejrzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna..wiosna...
Salianka zna się na rzeczy.na pewno wypróbuję Twoje sposoby:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggg43643
"Przejdź się ulicą z podniesioną głową,sprężystym krokiem,uśmiechnięa " na serio chodzisz z uśmiechem na twarzy? ja bym pomyślał że jesteś upośledzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
Regres Jak się ma niskie poczucie własnej wartości i atrakcyjności,to wszędzie można zobaczyć zagrożenie.Ale na każde jest jakaś rada.Tylko trzeba ją wprowadzić w życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalijka**
no macie rację, wiem o tym, ale moj czasem mi specjalnie tez dogaduje o innych, zeby mnie wkurzyc.... jestem o niego zazdrosna, bo wiem zeon tez przyciaga uwage kobiet....ale jak sobie poradzic z zazdroscia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
Nie szczerzę się od ucha do ucha przecież.Ale np.uśmiecham się do mijanych ludzi (taki miły zwyczaj przywieziony z Anglii). Dla mnie "upośledzeni" są ludzie,którzy cały czas się krzywią albo mają taki wyraz twarzy,jakby im zabito chomika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalijka**
Salianka poradz mi rosze co mam robic? jak sie poczuc jeszcze bardziej atrakcyjna dla mojego faceta? jak sie zachowywac jak o sie wpatruje na inne...??? czy naprawde myslicie ze jestem za bardzo azdrosna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szału_ni_ma
Ponoć podswiadomie brak majtek dodaje pewności siebie. Nie mówię tu by świecić kuciapką, ale nawet do spodni czy dłuższej kiecki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v32r34hdffd
"Przy 175cm ważę 63kg - nie jestem więc filigranową kobietką,ale nie mam tez nadmiaru ciała.Moje gabaryty i umięśnienie nóg zawsze mi przeszkadzało. Ale polubiłam siebie." FACEPALM!!!! Kurwa mać! Żenada. Jesteś szczupła, ale oczywiście podajesz swoje wymiary, że trochę się poużalać i przeczytać właśnie że masz dobrą wagę. Ile byś chciałą kurwa ważyć przy tym wzroście? 50 kg? :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
v32r34hdffd No kurde wiem,że jestem szczupła.Ale chodzi mi o wymiary,które powodują,że wyglądam potężnie (szerokie bary,umięśnione uda,spory tyłek).Sylwetka może mieć swoje mankamenty niezależnie od stosunku wagi do wzrostu. Poza tym nie z tobą gadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
Konwalijka Jeżeli nie masz siły/możliwości itp.,by jakoś diametralnie zmienić swój wygląd,to polub siebie. Skupiaj się na pozytywach - nie szukaj kolejnych wad czy niedoskonałości.Skup się na tym,co ci się w sobie podoba.Z czasem zaczniesz dostrzegać coraz więcej zalet i poczujesz się pewniej i piękniej we własnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
A okazując facetowi na każdym kroku zazdrość sprawisz tylko,że: -zacznie ci częściej dokuczać,by cię wkurzyć -odsunie się od ciebie,bo po ludzku będzie miał dosyć. Nie traktuj każdej napotkanej kobiety jak zagrożenia.Przecież jest z tobą.Gdyby chciał odejść,to nawet wygląd top modelki by ci nie pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
v32r34hdffd Lata trenowania siatkówki sprawiły,że mam atletyczną figurę i długo jej nie akceptowałam.To się nazywa KOMPLEKS - on z założenia nie jest sensowny,logiczny,obiektywny. I dlatego,by nie popaść w jakieś obsesje, trzeba z nimi walczyć,pozbywać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalijka**
ostatnio zmienilam fryzure, kazdy mi mowi ze wygladam ladnie, a moj na moj widok pow mi, hmmm...u fryzjera bylas?? i tyle komentarza, a gdyby jakas inna dziewczyna zrobila sobie fryzure to zaraz jej powie, ale super wygladasz... ostatnio byl u nas kumpel ze swoja dziewczyna, a moj facet do tej dziewczyny pow, Moniczko ale Ty ladnie wygladasz, normalie promieniejesz, slicznie Ci w takiej fryzurze i woglole slicznie wygladasz... jakos przy mnie taki wylewny nie jest chocbym niewiadomo co ze soba zrobila.... czy ja mu sie juz znudzilam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×