Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy wasi faceci

czy wasi faceci wiedzą ile zarabiacie?

Polecane posty

Gość czy wasi faceci

spotykam się z chłopakiem od 2 miesięcy a on ciągle wypytuje ile zarabiam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co go to interesuje? chce miec z Tobą wspólne konto? nigdy nie mowi sie facetowi prawdy na temat zarobkow. zawsze zaniżaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, że nie
mój mąż nie wie ile zarabiam, nie mamy wspólnego konta on swoja kasę uważa za swoją to po co mam mówić, znaczy wie ale moje zarobki obniżyłam o połowę, żadnemu facetowi nie powiedziałabym ile zarabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwilka taka
ja nie wiem ile moj zarabia i on nie wie ile mam ja :) mamy intercyze a na dom łożymy jednakowe kwoty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz wie ile zarabiam i od poczatku wiedzial bo jak zaczelismy sie spotykac to tylko dorabialam sobie na zlecenie, a pozniej byly kolejne firmy i zawsze mnie dopingowal do kolejnych podwyzek ;). ja jego pensje tez znam ale po 2 miesiacach bycia razem to nie wiem czy za wczesnie aby o takich sprawach mowic. a on ci powiedzial ile zarabia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilkalilka
jestemy razem ok 2 miesiecy, w sumie wie ile zarabiam, ja wiem ile on zarabia, mieszkamy daleko od siebie, podał mi nr swojego konta, dostep do maila itd. i teraz na przykład robie mu przelewy itd, bo sam nie ma czasi. duze zaufanie z jego strony, ale u nas wszystko dzieje sie szybko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zbity pysk z chaty bym wyjebał taką kobietę jakby mi w żywe oczy kłamała że zarabia 1500 zł a wpływy miała by znacznie wyższe ... co to za żona ? co to za mąż ? która/y ukrywa zarobki przed małżonkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbrr3wrger
co za laski :O chociaż powiem wam, że sama znam dużo ludzi, co ukrywają swoje zarobki. Jak się zapyta ich wprost i to nawet nie z wścibskości, ale z ciekawości ile zarabia ktoś kto wykonuje taki zawód, to nagle się zmieszają, unikają odpowiedzi, w końcu mówią, ale czuć że kłamią. Moja koleżanka też okłamuje swojego męża. Dla mnie nie do pomyślenia taka zagrywka w sytuacji gdy się z kimś mieszka :O Czemu to robicie? Boicie się że wam zabierze tę kasę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozumiem że przed osobami postronnymi można takie rzeczy zataić a nawet trzeba ale do kurwy nędzy żeby w takich kwestiach okłamywać małżonka? przecież to jest bezsensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwilka taka
nikogo nie okłamuję mnie nie interesuje jego dochód a kjego niech nie interesuje mój :P nie rozumiem czemu mam sie facetowi z dochodów spowiadac?:P Skoro mnie nie utrzymuje to co mu do tego?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro mnie nie utrzymuje to co mu do tego?" Jesli nie jestescie małżenstwem to oczywiscie nie musisz mu sie spowiadac z zarobków,ale jesli planujecie jakaś wspólna przyszłosć,zaczynacie zastanawiac sie nad wspólnym zamieszkaniem,macie w planach małżenstwo to uważam że to elementarny i ważny aspekt w życiu was obojga ... to ważne żeby wiedzieć kto jakie ma dochody ,po prostu łatwiej jest coś planować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdh
nie no nie ma co mowic o zarobkach . jeszcze nas okradna i co bedzie łolaboga ;];];]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukrywacie dziewczeta te "zarobki" jak prawiczki swoja chec dupczenia wszystkiego co sie rusza, a jak sie pojawi na waszej drodze jakis lowelas to potraficie opowiedziec mu cale swoje zycie w pol godziny albo upchac sobie pod kiecka narkotyki zeby je przewiezc przez granice "wszystko dla tego Idealnego!" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukrywacie dziewczeta te "zarobki" jak prawiczki swoja chec dupczenia wszystkiego co sie rusza, " buhahahahahahaha :D:D:D leżę i kwiczę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 miesiące związku to krótki okres. Na początku związku raczej nie powinien się dopytywać ile zarabiasz. Tak jakby zamierzał ocenić czy dobra z Ciebie prartia. Z moim narzeczonym nie ukrywaliśmy przed sobą swoich dochodów. W końcu planowaliśmy wspólne życie, remont mieszkania, ślub. W małżeństwie nie wyobrażam sobie dzielenia wszystkich wydatków na pół. Mąż to nie współlokator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój facet wie, ile zarabiam. Wkurzają mnie jednak tacy ciekawscy jak bbrr3wrger, którzy koniecznie chcą się dowiedzieć, ile kto ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABCbielizny.pl
A może jest bezrobotny i chce żebyś dała lub pożyczyła mu jakieś pieniądze? Musisz mieć oko na takie sprawy i pozostać czujną. Powiedz mu,ze nie chcesz rozmawiać o finansach i zobaczysz jak zareaguje. Może dla niego to właśnie pieniądze są najważniejsze i dlatego tak się zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może jest bezrobotny albo jest urzędnikiem fiskusa i chce sprawdzić czy czasami państwa nie oszukujesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablablaeeea
większość ukrywa bo się wstydzi niskich zarobków, dużych raczej nikt się nie wstydzi, ale nie mówi bo nie chce żeby mu inni zazdrościli ale takich jest mało, jak ktoś dużo zarabia to mówi o tym wokoło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem po co robic wielka tajemnice z zarobkow. Jezeli jest to srednia krajowa +/- 2 moze 3 tys to o co ten caly niepokoj? Listonosz chyba nie przynosi Wam wyplaty zeby srac po nogach czy chlop sie za Was nie przebierze i nie oszuka poczmistrza :D Co innego jezeli "podpytuje" ktos z konkurencji, zwlaszcza o zarobki pracownikow, bo chce ktoregos przejac, ale mysle ze kazda srednio rozsadna osoba jest w stanie sie zorientowac o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam z żoną wspólne konto i znamy wysokość swoich zarobków. Znaliśmy się długo przed ślubem i podjęliśmy przemyślaną decyzję o wspólnym życiu, więc nie wiem jaki byłby sens ukrywania zarobków? Wspólnie prowadzimy dom, więc w czym rzecz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój zawsze wiedział i wie ile zarabiam :) tzn w tej chwili w ogóle nie zarabiam :p A ja wiem dokładnie ile on zarabia. Właściwie nie wyobrażam sobie takich tajemnic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie... padłam! jak można zatajać swoją pensje przed mężem? :D:D toż co za piękna farsa a nie związek poważnych i dorosłych ludzi :D. Czasem po prostu nie da się uwierzyć w głupoty co ludzie tutaj wypisują :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stepperka
Ha moj facet wie ile zarabiam ja wiem ile on;) mamy wspolna kase i konto wiec to normalne;|0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×