Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jarozdarta

jak zamienić się w kawał lodu

Polecane posty

Gość jarozdarta

jak przestać czuć, pozbyć się pieprzonych uczuć? bo co tu kurwa innego zrobić, jak czeka mnie samotność na resztę życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmirrr
Nie da się nieczuć - próbowałam. Jedyna rada - zaakceptowac samotność, polubić siebie jako singla, dostrzec w życiu w pojedynkę pozytywne strony, usmiechać się do zycia na siłę (potem staje sie to nawykiem) - zanim się obejrzysz już nie będziesz samotna. Wiem, cięzkie to, ale jak sie jest samotnym to nie pozostaje nic innego jak polubić (na siłe wręcz) ten stan. Zamienienie się w nieczującą bryłę lodu nie daje długich rezultatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da sie ale pozniej by sie
jednak chcialo cos czuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozdarta
"polać wodą(wiedzą) i wyjść na mróz(do ludzi)" ha ha ;] tylo jak tu odkryc pozytywne strony zycia w pojedynke, jak sie nie ma nawet zadnych znajomych ani przyjaciol, ktorzy sa takze singlami i w moim wieku? dzizas, jedyni ludzie z jakimi ja utrzymuje kontakt to ludzie z obrebu mojej rodziny i ewentualnie jacys juz dawno zajeci, w dlugoletnich zwiazkach itp znajomy z czasow studiow, ktore sie juz skonczyly i nie wroca ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozdarta
najchetniej teraz rzucilabym sie w wir jakichs ostro zakrapianych imprez, schlala sie na umor, zapomniala o calym nieszczesciu, rozpyerdolila lawke w parku ze znajomymi z dawnych lat, ktorych juz dawno nie mam... zycie kopie coraz mocniej. nawet nie mam juz z kim tego wszystkiego zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kałamarniczkka
jak nie ma znajomych singli w okolicy, to spotykaj się ze znajomymi sparowanymi - gdzie jest napisane, ze single to tylko z singlami sie zadają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedzialpanjeszzce?...
wystarczy miec pana obok non stop pare lub parenascie dziesiont lat ....to niech pan nie klamie ze pan nie wiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozdarta
znajomi sparowani nie robia glupich rzeczy. nie da sie z nimi zaszalec... poza tym to chyba glupi pomysl, zeby schlac sie i cos rozpyerdolic... ale jak jest sie nieszczesliwym, to robi sie nieszczesliwe rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmirrr
Chęć zamienienia się w sopel lodu to ucieczka. Chcesz całe życie uciekać? A niechęć do spotykania się ze sparowanymi znajomymi z tego powodu, ze jak się jest nieszczęśliwym to sie robi nieszczęsliwe rzeczy - to wymówka. Zmiana obecnego samotnego i nieszczęśliwego życia wymaga troche wysiłku z Twojej strony, a Tobie się chyba nie chce. Łatwiej jest nic nie robić, płakać nad sobą i ciepieć w samotności - wiem, bo to przerabiałam.Ale warto jest podjąc wyzwanie i poszukac nowych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozdarta
no ale co ja zrobie ze sparowanymi znajomymi? bede patrzec jak sie parza przy mnie czy co? ech.. no spotykam sie z nimi czasami, pogadac mozna, ale nic z tego nie wynika i nie znajde zadnego sensownego faceta w ten sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmirrr
Nie nastawiaj się na znalezienie faceta. Niestety, życie jest tak przewrotne, ze jak czegoś bardzo chcemy - to nam tego nie daje, albo podsuwa bylejakie egzemplarze płci przeciwnej. Wszystkie "mądre" poradniki radzą w takich sytuacjach, aby przestac szukać, a zająć się sobą. Ułożyc sobie życie tak, aby nam było dobrze, podogadzać sobie, wstąpic na imprezkę ze sparowanymi (ale nie w celu upolowania singla, tylko dla własnej przyjemności). Odpuść sobie szukanie i zamartwianie się, ze czeka Cię samotność do końca zycia - ludzie wyczuwaja Twoje emocje, a to nie ułatwia poznania kogos nowego, bo może go przerazić Twój smutek. Żyj jak szczęśliwy singiel i ani sie spostrzeżesz jak spotkasz tego jedynego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
da się nie czuć... daj się zranić komuś, potem nie czujesz już nic do nikogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozdarta
tylko ze ja jakby jestem dopiero co po rozstaniu po 5 latach zwiazku i stracilam wraz z tym rozstaniem nadzieje na to, ze kiedykolwiek ktokolwiek przypadnie mi do gustu tak samo lub bardziej. po prostu nie widze w zadnym facecie odpowiedniego materialu, nikogo interesujacego. bo zeby sie zaczac starac to trzeba najpierw miec choc jakis cel na oku, a to co ja widze to nic ciekawego, wybrakowane sztuki. nie wiem gdzie sie chowaja te lepsze egzemplarze. no i w sumie pewnie powinnam to olac i zajac sie soba i moze tak zrobie. oleje facetow zupelnie, moze przerzuce sie na lesbijki, a moze wyjade daleko i bede miala wszystko w dupie. zamienie sie w pyerdolony kawal lodu siłą woli. tak chyba bedzie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmirrr
Rozstanie po 5 latach to ciut inna bajka. 5 lat to kawał czasu - musi byc czas na żałobę. Wtedy czarne mysli na temat przyszłości to normalka. Daj sobie czas na uspokojenie emocji i uczuć. Nie szukaj nikogo na siłę, na zasadzie plastra na skaleczenie. Najpierw swoje rany pozaleczaj. Na nową miłość jeszcze przyjdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozdarta
i tak nie mam gdzie kogos takiego znalezc (plastra)... a nowa milosc.. w ogole milosc wg mnie jest przereklamowana. moze to wszystko sciema. moze to co kiedys czulam to nie byla milosc, tylko jakas tam mieszanka hormonow i podniecenia, ktora minelaby szybko z czasem, a potem zostaloby tylko przyzwyczajenie, jak to przewaznie jest wg naukowych artykulow. zycie to ogolnie porazka. ludzie zniszczyli ten swiat swoim bytem. ide spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×