Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fddfffggdss

dlaczego nie chcecie mieć dzieci, 3 rozsądne powody

Polecane posty

Gość sfsdfsffsfsddfs
Lady Love- i dajemy du py brudasom :O jak ten gruby z ktorym jestes na zdjeciu to twoj amant to wspolczuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a o czym gadać z takim małym dzieckiem ...dopiero po iluś latach stanie się atrakcyjne intelektualnie............więc co przez pierwsze 5-8 lat? Tylko obsługiwać jak zwierzątko?------------ :) Niczym matka Polka nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljdhowq
strata czasu i kasy,sa piekniejsze rezcy do zrobienia i zobaczenia a zycie jest jedno,ktos madrze napisal ze po 35 rz dekady sa takie same a do 30 roku mlodosc jest jedna i nikt nie zwroci zmarnowanych lat,a dziecko to mega wydatek i utrzemanie co najmniej przez 18 lat,w dzisiejszych czasach to samoboj:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Nie mam instynktu macierzynskiego 2. Nie podolam finansowo 3. Ten swiat jest nieprzyjazny, nie chce na niego kogos sprowadzac i 4. Jest duzo biednych dzieci w przytulkach - mozna adoptowac. W koncu nasze dziecko to nie tylko krewny, ale i ktos komu zaszczepiamy wlasne idee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiem chociaż mam jedno dziecko :) ale nie chcę drugiego bo nie lubie w zyciu żadnych powtórek i nie zamierzam powtarzać tej jedynej i niepowtarzalnej przygody z ciążą, porodem i pierwszymi tygodniami razem z noworodkiem :) I powiem wam że ludzie nie rozumieją tego jeszcze bardziej niz sytuacji gdzie ktoś wcale nie chce dzieci...jeszcze wmawiają w człowieka jakieś głupie wyrzuty sumienia że niby biedny jedynak...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 brak warunków finansowych 2 brak warunków mieszkaniowych 3 problemy ze zdrowiem w momenicie, gdy zajmuje górę u teściów (nomen omen dobrych ludzi), na razie pracuje tylko mąż, a ja przeszłam chorobę nowotworową posiadanie dziecka wydaje się być tematem s-f ale kto wie, może za parę lat... bardzo bym chciała, niemniej jednak, powyższe powody są na tyle poważne, że długo byśmy musieli się z mężem zastanawiać jak z tym wszystkim dalibyśmy radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kahinna
bo skzoly s a klerykaln e rynek pracy chujowy a swiat to dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0112lala
dla mnie to abstrakcja,uwielbiam byc wolna tzn mam milosc swego zycia i wyjezdzac razem na wakacje czy urlop,wtedy jestesmy swobodni,sami,nikt nas nie ogranicza,podobnie jak przychodzi weekend to lubimy spakowac sie i ruszyc w gory czy za miasto,na rowery itp,a dziecko to masa pieniedzy,jak patrze na swoje kolezanki ,co sie z nimi stalo po urodzeniu dziecka to wole 100 razy swoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Nie mam instynktu, nie lubię dzieci 2. Nie chce stracić wolności i niezależności na rzecz wrzeszczącego niemowlaka, a potem przecież jest tylko gorzej (widzę po koleżankach) 3. Nie chce podporządkowywać siebie, swoich pasji, wakacji, pracy pod dziecko 4. Nie mam w sobie tyle do ofiarowania ile trzeba dać dziecku na wieczne nieoddanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewdxewxdewdxw
1. nie mam mieszkania ( a wynajmowanie z dzieckiem nie jest dobrym pomysłem) 2. Finanse 3. W polsce nie można mówić o rodzeniu "po ludzku". 4. Dziecko wymaga bardzo dużo poświęcenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsffsfs
ja już ostatnio myślałam, że nie chcę i nagle znowu instynkt się pojawił :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wołałabym nie.....
1.nie stać mnie na dziecko, to studnia bez dna 2.nie mam pewności czy będzie zdrowe ani jakiej płci się urodzi, a niestety boję się, że nie zaakceptowałabym innej niż ta, którą sobie "wymarzyłam" 3.boję się bycia za kogoś odpowiedzialnym do końca życia, boję się zmiany mojego życia, dziś w miarę możliwości finansowych robię co chcę, gdy będzie dziecko to jemu będę musiała podporządkować swój czas, życie, plany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p22w
dzieci i tak pojda w swoja strone,a przez lata trzeba na nie lozyc i poswiecac im czas...to nie dla mnie...moja sasiadka 28 lat ma 4 dzieci ,kazde z innym facetem,nie musze chyba pisac co sie z nia stalo?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskkkkkkkkkkkkkkkk
chce i będę mieć, ale boję się panicznie: -porodu; -rozstępów, utraty ładnej figury i ciasnej łiły; -chciałabym być dobrą mamą, żeby moje dziecko miało kochających się rodziców, a my się kłócimy... Ale kocham dzieci tak bardzo, że to wszystko poświęcę i tak samo będę starać się aby miało jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wołałabym nie.....
dodam, że mam 28 lat także mój najlepszy okres rozrodczy albo minął albo właśnie mija :O nie mam stałego partnera, ale być może za parę lat będę miała taki dylemat- czy wbrew swoim obawom godzić się na dziecko czy też nie? chociaż ja nie mam instynktu macierzyńskiego raczej, dzieci mnie drażnią, w ogóle mnie nie bawią, wcale mnie nie rozbraja ich uśmiech.... chyba się nie nadaję, a po 30 będzie za późno :( szkoda mi tylko moich rodziców, bo młodsza siostra ma jakieś problemy kobiece, zresztą instynkt nie większy od mojego czyli zerowy, aleś mi dała do myslenia tym tematem... co innego gdybym miała lat 20, tyle, że ja wtedy myślałam ze w obecnym wieku to juz bede pewnie chcąc nie chcąc matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja sie wypowiem
1. nie stac mnie 2. jestem egoistka 3. nie czuje takiej potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....ppp.....ooo
nie mam takiej potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eminnnnakkkaaa
pewnie ojciec mateusz uznałby takie ja my za czarownice co powinny byc utopione w szambie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite1
1. Bo nie pracuje 2. bo nie mam dziewczyny 3. bo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze strata czasu po drugie duza odpowiedzialnosc a po trzecie jestesm mloda o chce sie wyszalec a nie juz dziecko..po prostu marnowanie mlodosci..mam jeszcze inne powody dla ktorych nie chce miec dzieci...ja chce szkonczyc szkole zaoczna,pojsc na studia,pojsc do pracy,wybudowac dom,wyjechac za granice,wyszalec sie,chce miec wolnosc,boje sie ze nie podolam finansowo a tak po za tym nie odczuwam potrzeby posiadania dziecka i jeszcze na dodatek dziecko musi miec mame i tate..no i szkoda czasu,pieniedzy,nerwow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam instynktu
zawsze uważałam że największa porażka to zajść w ciążę koniec własnego życia i swobody opiekowałam się dziećmi gdy miałam 19 lat i od tego momentu mi tak obrzydły że 19 lat później nadal czuję niechęć, to wiele chyba mówi pewnei wiele z matek, gdyby na próbę opiekowały się przez kilka miesięcy dzieckiem nie zdecydowałyby się na posiadanie własnych wiele kobeit po prostu nie ma pojęcia na co się pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gromkie brawa dla gustawa
1. nie mam z kim (jestem stara panna) 2. nie mam instynktu macierzynskiego 3. dziecko to ograniczenie wolności, a raczej jej pozbawienie, jest dziecko-cały świat podporządkowany jemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oyeoqq
po prostu nie mam instynktu,nie bawia mnie male dzieci,ich smiech,zabki,kupki itp,zawsze bylam od tego jak najdalej i tak mi zostalo,mam ciekawsze zajecia niz bawienie dzieci ktore potem pojda w swoja strone,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,aa,,,,
fajny temat na czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Droga autorko.....
Juz sam fakt ze sie czegos nie chce (zwlaszcza w sytuacji w ktorej posiadanie tego 1nie ejst koniecznoscia 2 wiaze sie z wieloma wyrzeczeniami i szeregiem obowiazkow)jest wystarczajacym powodem do tego aby tego nie miec. To chyba rozsadny, logiczny agrument i mysle ze wystarczajacy dla podjecia takiej decyzji To raczej ty powinnas przedstawic argumenty za tym ze osoby ktore dzieci nie chca powinny jednak je miec (bo taka teza moim zdaniem przeczy zdrowemu rozsadkowi) PS Nie wies, ze "nie mozna chciec tego czego by sie chcialo"?Gdybym mogla decydowac w kwsetii tego czego chce to zdecydowalabym ze chce byc brzydka, niesmiala kobieta,(bylabym wtedy szczesliwa) no ale niestety mimo usilnych checi zmiany upodoban pragne byc jednak ladna i przebojowa (choc jest dla mnie frustrujace!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr s.Fiutancja F. wizytatorka
po 1-3, wielki mistrz JarKacz, nima i dupsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jejur- kobieta 33 lata
1. Nie mam potrzeby żeby mi ktoś wkładał palec do oka jak śpię po męczącym dniu pracy. 2. Moje pieniądze, czas i męża chcę mieć dla siebie. 3. Po co mi ta pogoń, uwiązanie, niewygoda, wrzaski, wymagania, kaprysy? Po nic mi to! 4. Dzieci są takie tępe że aż mi się nóż czasem w kieszeni otwiera, ten otłumaniony wzrok, ja nie mogę! Jak taki kuma pół godziny czy woli do picia sok czy wodę, a tymczasem za nim kolejka spragnionych ludzi. 5. Wrzaski i kaprysy wkurzają mnie niemiłosiernie, a od zapachu kupy mnie mdli. 6. To się po prostu nie opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choc mam córke juz pelnoletnia to na drugie biologiczne juz za zadne skarby bym sie nie zdecydowała, bo nie mam insytynktu, rola matki bardzo trudno mi przychodziła od kiedy pamietam, bardziej mnie meczylo zjamowaniem sie dzieckiem i przebywanie z nią gdy byla malutka i jak wiadomo,zalezna ode mnie,niz sprawialo przyjemnosć Dlatego bedac z związku z moim mezczyzną(juz mezem) nigdy na wspolne dziecko sie nie zdecyduje z tych powodow co wymienilam i jeszce innych(poglady wychowawcze)On ma swoją corkę ,i traktuje ją jako moje drugie dziecko,ale z nim na wspolne dziecko na 100% sie nie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Droga autorko.....
Pragnienia ("chcenia) posiadania dziecka rowniez przeciez nie mozna w zaden sposob logicznie umotywowac. Ono jest aktem serca i emocji a nie wynikiem chlodnych kalkulacji, szukania argumentow za itd. Wszystkie tlumaczenia takiej decyzj sa tylko postracjonalizacjami naszych wyborow a nie rzeczywistym powodem ich dokonania NO I DOKLADNIE TAK SAMO TO DZIALA W DRUGA STRONE, decyzja o posiadaniu dziecka w obecnych czasach jest uzalezniona glownie od tego czy takie pragnienie zrodzi sie w naszym umysle (na poziomie niezaleznym od woli) czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×