Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bezsenna zimna noc

tydzień bez makijazu!

Polecane posty

Gość Bezsenna zimna noc

wytrzymałam 7 dni bez makijażu + dziś rowniez nie nałożyłam nic kolorowego i moja skóra odżyła, polecam kazdej kobiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale to nie jest dobre
Ja też zrobiłam sobie tydzień bez makijazu. Z racji tego, ze praktycznie calymi dniami siedze teraz w domu, a jednyne wyjscie to na chwile do sklepu czy z psem. Przez ponad tydzien nie malowalam sie, a moja skora wcale nie odzyla. Wrecz ja wysypalo troszke. Chyba od slonca :o nie wiem, ale mniej mialam tego badziewia jak mialam na twarzy podkład. Po zmyciu makijazu mialam nomalna cere, a teraz mam tragedie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
co mi z tego, ze moja skora odzyje jak bez makijazu bede wygladac jak dupa w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezsenna zimna noc
Ja zauwżyłam, że mam mniej zaskórników i moja skóra ma ładniejszy koloryt, na dodatek blizny po tradziku jakby trochę zjasniały uzywam tylko kremu z filtrem na dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
jak ktos ma ladna cere i jeszcze w wakacje troche opali to faktycznie nie ma sensu sie malowac. ale niestety mala ktora taka ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazurski dryf
nazwijmy go tygodniem brzydoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezsenna zimna noc
ja mam brzydką cerę, ale teraz mam wakacje i wychodzę tylko na spacery itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem blada jak ściana (moja skóra nie chce się opalic, szlag by to) i mam rozszerzone pory, ale nigdy nie miałam serca do malowania się, czesania czy ogólnego strojenia. Jestem wieśniarą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na lato sie nie maluje mimo iz moja skora ma wiele niedoskonalosci w sumie po opalaniu moja skora wyglada duzo lepiej niz przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie używam podkładu
latem, tylko bloker mineralny koloryzujący, który przypudrowuje mineralną mgiełką. W ciągu dnia przysypuje się jeszcze pudrem mineralnym z wysokim filtrem. Nie mam więc czego rzucać. Odpocząć do podkładu to może cera bezproblemowa. Ale wrażliwa niekoniecznie, bo potrzebuje ochrony, jakiejkolwiek, szczególnie w mieście, gdzie latem tworzy się dopiero toksyczna mieszanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezsenna zimna noc
ja mieszkam na szczescie na wsi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. . ja robię sobie przerwę od lakierów, pianek, itd do włosów;) dopiero dwa tyg. a mam CAŁKIEM inne włosy;) mięciutkie,błyszczące... czekam dalej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezsenna zimna noc
używa któraś z was sczoteczki do mycia twarzy lub sciereczki z mikrofibry? podobno daje wspaniałe efekty w oczyszczaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chance - Ja też jakiś czas temu odrzuciłam prostownicę, zaczęłam jeść skrzyp i zmiana jest DIAMETRALNA, chociaż w ogóle nie wkładałam w to wysiłku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie używam podkładu
Warto jeszcze zainwestować w serum z witaminą C latem, jeżeli naprawdę chcecie pomóc skórze. No i jeżeli rezygnujecie z podkładu, to pamiętajcie o filtrze i przypudrowaniu buzi, bo taka lepiąca się twarz jak magnes przyciąga wszystkie syfy z powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisa-
a ja miałam ostatnio 1,5 ROKU bez makijażu (tylko okazjonalnie. ale bardzo rzadko) I wcale mi nic nie odżyło, cera mi sie nie poprawiła - wrecz przeciwnie. Teraz w końcu zaczełam pracować, znów wychodzić do ludzi i jestem przeszczesliwa wstajac rano, wyjmując kosmetyczkę i robiąc się "na bóstwo" ;) Zdecydowanie lapiej mi z makijażem :) Z końcu "od-dziadziałam" bo już naprawde wyglądałam jak dziad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×