czemu książki emily giffin mają różne okładki??

chce kupić dzieciodporną i coś pożyczonego i w każdej księgarni książka wygląda inaczej. Kto wie czemu??

a może to taki trik na zachętę (tak jak np. maszynki do golenia sprzedają w kolorze różowym dla pań i silver dla panów, a przecież to taka sama żyletka).

ale jedna kosztują 30 zł a inne 8 zl:)

Prawdopodobnie oznacza to, że pierwsza sprzedaż się skończyła i można wypuścić tańszą serię dla mas, a dla snobów niech będzie droższa: jak z ciuchami: najpierw drogie, potem tanie obok drogich, a w końcu nikt kupić danego modelu nie chce i leży w szamteksie. Treścią się te książki nie różnią, jeśli o to się martwisz. Zwróć tylko uwagę na nazwisko tłumacza, jeśli to dla Ciebie istotne, bo może być inne.

no własnie nie o to chodzi bo najpierw były te po 8 zł i sprzedawały sie w milionowych nakładach a teraz wyszły te drogie. tłumacz ten sam..

No a co w tym dziwnego, to chyba normalne, że większość książek wychodzi w różnych wydaniach.. często nawet tego samego wydawnictwa